Pięć niepozornych nawyków, które przyspieszają starzenie. Większość robisz codziennie

Aby określić początek starzenia, nie istnieje żadna granica wiekowa, a wiek biologiczny określany jest na podstawie kondycji fizycznej, psychicznej, emocjonalnej i poznawczej. Zmarszczki na twarzy nie muszą zwiastować nagłego zestarzenia się, bowiem każdy organ starzeje się w innym czasie i w innym tempie.

Skóra człowieka zaczyna się starzeć w okolicy 25. roku życia, jednak mózg - dopiero po 60. roku życia. Serce starzeje się coraz szybciej, ponieważ aktualne badania pokazują, że w okolicy 30. roku życia jego siła pracy zmniejsza się. Te szacunkowe wyliczenia są jednak dla każdego człowieka inne, a wpływa na nie przede wszystkim styl życia: dieta, regularny wysiłek fizyczny, prawidłowy sen oraz szeroko rozumiana aktywność życiowa. Są jednak nawyki, które sprawiają, że organizm zacznie starzeć się szybciej, co przełoży się z kolei na ogólne samopoczucie i kondycję.

Niebieskie światło emitowane jest przez ekrany telewizorów, laptopów czy telefonów komórkowych, a zatem na jego działanie narażeni są wszyscy, każdego dnia. Udowodniono, że część promieniowania niebieskofioletowego może przyczynić się do uszkodzenia wzroku, poprzez działanie na plamkę żółtą, a także niekorzystnie wpływać na dobowy rytm dnia.

To jednak nie wszystko, ponieważ najnowsze badania udowodniły, że niebieskie światło wpływa destrukcyjnie na komórki nerwowe, co z kolei prowadzi do szybszego starzenia się. Aby potwierdzić teorię, naukowcy z Oregon State University mierzyli poziom metabolitów u muszek owocowych, które były wystawione na działanie światła niebieskiego przez dwa tygodnie. Druga grupa badanych muszek była przez taki sam czas trzymana w ciemnościach.

Okazało się, że u muszek eksponowanych na działanie światła niebieskiego zanotowano o wiele niższy poziom kwasu glutaminowego - neurotransmitera pobudzającego. Jest on odpowiedzialny m.in. za proces powstawania śladu pamięciowego, co oznacza, że jego zbyt mała ilość obniża zdolność uczenia się, zapamiętywania, a także może prowadzić do rozwoju choroby Alzheimera.

Relacje międzyludzkie ogrywają niezwykle istotną rolę w zdrowiu psychicznym ale także fizycznym człowieka. Przeprowadzone badania przez chińsko-amerykański zespół udowodniły, że osoby żyjące samotnie i z poczuciem nieszczęścia szybciej się starzeją.

W swoich wynikach, opublikowanych na łamach "Aging-US" wskazano, że za starzenie się odpowiada poczucie samotności, które o wiele szybciej podnosi wiek biologiczny, niż palenie papierosów.

Manuel Faria ze Stanford University, będący współtwórcą badań, zwrócił uwagę na to, że "stan umysłu i psychiki to jedne z najsilniej działających czynników pozwalających przewidzieć sytuację zdrowotną oraz jakość życia." Dodał również, że dużym błędem jest pomijanie psychiki w codziennym diagnozowaniu chorób i prowadzonej opiece zdrowotnej.

Dobra kondycja psychiczna, utrzymywanie prawidłowych relacji z innymi ludźmi oraz aktywność społeczna w znacznym stopniu mogą przyczynić się do spowolnienia procesów starzenia się.

Chociaż wydaje się to mało prawdopodobne, to właśnie brak higieny jamy ustnej może przyczynić się do przedwczesnego starzenia się. Starzenie dentalne, czyli zmiana uzębienia na skutek wieku czy higieny, wpływa bezpośrednio na wygląd całej twarzy ale jest też odpowiedzialne za pogłębianie się zmarszczek zwłaszcza wtedy, gdy w uzębieniu pojawiają się ubytki. Kiedy zaczyna brakować zębów, skóra traci swoje naturalne rusztowanie, a twarz wygląda na zapadniętą i wiotką.

Procesy zapalne, jakie mogą toczyć się w jakie ustnej na skutek braku higieny, również są niebezpieczne dla zdrowia jak i kondycji całego organizmu. Bakterie z chorych zębów przedostają się do krwioobiegu, a także przyspieszają tworzenie się blaszki miażdżycowej. To zwiększa ryzyko zawału mięśnia sercowego czy udaru mózgu nawet w młodym wieku.

Negatywny wpływ na organizm człowieka ma nadmierna ekspozycja na działanie promieni słonecznych. Promieniowanie UV uszkadza zawartą w skórze elastynę oraz kolagen, które mają za zadanie utrzymać jej prawidłową kondycję. Bez kolagenu i elastyny skóra staje się podatna na zmarszczki, nie jest dostatecznie nawilżona i odżywiona. Częste wystawianie skóry na słońce sprawia, że pojawia się coraz więcej wolnych rodników, które nie tylko przyspieszają starzenie ale są odpowiedzialne za uszkodzenia w materiale genetycznym. Nieprawidłowości na poziomie DNA powodują mutowanie komórek skóry, co w konsekwencji może prowadzić do nowotworu w postaci czerniaka.

Nadmierne spożycie soli w codziennej diecie przyczynia się do szybszego starzenia. Sól znajduje się w wielu produktach przetworzonych, które codziennie zjadamy, a jej dodatkowe używanie w kuchni znacząco przyspiesza niekorzystne procesy w organizmie.

Przeprowadzono badania w których udowodniono, że nadmiar soli w diecie prowadzi do skrócenia telomerów, czyli części chromosomów zapewniająca ich stabilność. Są one niezbędne, by w trakcie ich kopiowania nie doszło do uszkodzenia. Przy każdym podziale komórki, telomery ulegają skróceniu a gdy staną się zbyt krótkie - komórka umiera. Nadmiar soli w diecie przyspiesza ten proces, dlatego WHO zaleca, by dzienna dawka soli nie przekraczała 5 gramów.

To, co dodatkowo może zaszkodzić organizmowi i przyspieszyć jego starzenie, jest nadmierne ograniczenie tłuszczów w diecie. Aby dłużej zachować młodość, należy regularnie spożywać kwasy tłuszczowe omega-3, zwłaszcza DHA i EPA, ponieważ odżywiają one skórę, wzmacniają naczynia krwionośne a także chronią oczy przed jaskrą. W diecie nie powinno zatem zabraknąć ryb, zdrowych olejów, orzechów oraz nasion.

CZYTAJ TAKŻE:

Spanie nawet przy niewielkim świetle szkodzi zdrowiu

Negatywne emocje sprawiają, że szybciej się starzejemy