PAP – informacje zlecone

Jedno jabłko dziennie - coraz popularniejsza rekomendacja lekarzy

Coraz częściej sięgamy po jabłka, zdając sobie sprawę z ich licznych korzyści zdrowotnych. Aż 2/3 Polaków (65%) słyszało o rekomendacji, by każdego dnia jeść przynajmniej jedno jabłko. Ponadto, połowa Polaków zna znane przysłowie „Jedno jabłko dziennie, trzyma lekarza z daleka ode mnie” (48%). Eksperci w dziedzinie sadownictwa, w tym m.in. profesorowie Kazimierz Tomala, Dariusz Wrona i Bohdan Dobrzański, podkreślają konieczność promowania krajowej konsumpcji owoców. Samo przysłowie, które promuje codzienne spożywanie jabłka, odgrywa coraz większą rolę w edukacji zdrowotnej Polaków.

65% Polaków słyszało o rekomendacji, aby spożywać przynajmniej jedno jabłko dziennie. Źródłem danych jest Kantar Polska. Blisko połowa badanych - dokładnie 48% - słyszało przysłowie: "Jedno jabłko dziennie, trzyma lekarza z daleka ode mnie".

To rozpoznawalny w wielu krajach slogan. Mówi, że jedzenie jabłek pozwala żyć w zdrowiu i ma duży potencjał edukacyjny. Potwierdzają go eksperci i sadownicze autorytety. Czy przysłowie naprawdę może kształtować nawyki żywieniowe?

Jedno jabłko dziennie, codziennie

Zdrowotne walory jabłek od pokoleń podkreślane są w tradycyjnych powiedzeniach, które warto przypominać przy każdej okazji. Do codziennej konsumpcji tego owocu, zwłaszcza w środowisku ogrodniczym, zachęca kierownik Katedry Sadownictwa w Instytucie Nauk Ogrodniczych SGGW, prof. dr hab. Kazimierz Tomala:

"Kiedy uczyłem się języka angielskiego poznałem powiedzenie "An apple a day keeps a doctor away". Chciałbym by jabłko było owocem dnia codziennego. Dlatego nieraz mówię: "kto jada jabłka ze smakiem, swego doktora uczyni biedakiem", "jedz jabłka z rana i wieczora, a unikniesz doktora" czy "dwa jabłka dziennie trzymają z dala choroby ode mnie". Zachęcam by nasza promocja konsumpcji, w środowisku związanym z ogrodnictwem, promieniowała na wszystkich pozostałych konsumentów".

"To jedno jabłko dziennie powinniśmy jeść wszyscy. To naprawde jest istotne dla naszego zdrowia. Jabłko to nie tylko witaminy, to także mnóstwo polifenoli. Życzę wszystkim, żebyśmy jedli jedno jabłko dziennie, tak jak promował to prof. Szczepan Pieniążek, już w latach 60-tych" - apeluje prof. dr hab. Bohdan Dobrzański jr, Instytut Agrofizyki im. B. Dobrzańskiego PAN, UP w Lublinie.

Zachęcajmy do konsumpcji

Dr hab. Dariusz Wrona, prof. SGGW i dyrektor Instytutu Nauk Ogrodniczych SGGW, zwraca uwagę na znaczenie promocji zdrowego stylu życia poprzez regularne sięganie po jabłka:

"Patrząc na naszą produkcję, zadanie jakie stoi przed nami jest bardzo proste - zachęcać do konsumpcji. Więcej promocji zdrowych owoców. Bardzo istotne jest żebyśmy spożywali nie jedno jabłko tygodniowo, tylko przynajmniej jedno, dwa, jabłka dziennie. To będzie także bardzo ważne w przyszłości branży".

"Zalecenie, by codziennie zjeść jedno jabłko, to ważny element zdrowego, codziennego odżywiania. Jabłka są bogate w witaminy, błonnik, a ich regularne spożywanie wspomaga naszą odporność i poprawia samopoczucie. Wiemy, że klienci mają różne preferencje - niektórzy wolą jabłka twarde i soczyste, inni słodkie lub kruche. Z tego powodu stawiamy na różnorodność odmian, aby każdy mógł znaleźć swoje ulubione "jednio jabłko dziennie" - dodaje Karolina Dębska-Zeidler, Gospodarstwo Sadownicze "Dębski-Sad", promotorka Jabłek Wielkopolskich.

Z satysfakcją rosnącą konsumpcję jabłek w Polsce komentuje Sekretarz Generalny Stowarzyszenia Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw "Unia Owocowa", Paulina Kopeć:

"Niezmiernie cieszy fakt, że konsumpcja jabłek w Polsce rośnie, coraz więcej osób je co najmniej jedno jabłko dziennie, i że to co robimy daje efekty".

"Te dane dają dobrą energię przed startem sezonu 2025/26. Mamy fundament, na którym można dalej budować. Teraz kluczowe, by ten trend utrzymać i przekuć w trwałą zmianę" - dodaje Magdalena Wrotek-Figarska, Dyrektor Generalny Stowarzyszenie Sady Grójeckie.

Jedzmy jabłka dla siebie, nie na złość

"Świadomość Polaków w kwestii odżywiania wzrasta. Mówi się, że jeśli jesz tanio to będziesz się drogo leczył, ale czasem to nie kwestia ceny żywności, ale właśnie odpowiedniego wyboru. Jabłka są dostępne praktycznie dla każdego i to przez cały rok. Jabłka zapewniają nie tylko niezbędną porcje witamin, ale też przeciwdziałają starzeniu i regulują trawienie. Jedno jabłko dziennie to mały krok w stronę zdrowia i dobrego samopoczucia. I koniecznie #jedzciezeskórką" - poleca Bartosz Benduch, Sady z Sercem, w województwie śląskim.

Świadomość rekomendacji, że powinniśmy jeść "jedno jabłko dziennie" wzmacnia ogólne pozytywne wyobrażenie i różne wymiary wizerunku jabłka. Wzmacnia wizerunek jabłka jako wartościowego, zdrowego, wygodnego, łatwego do włączenia w codzienną rutynę. Zalecanego przez autorytety, także bezpiecznego, bo polecanego wszystkim - dzieciom, dorosłym, seniorom.

W Polsce zaczęła właśnie rosnąć ilość konsumentów jabłek. To rodzi pytanie: dlaczego ten prosty przekaz tak dobrze sprawdza się jako element kampanii edukacyjnej?

To przysłowie ma kilka komunikacyjnych walorów:

Odwołanie do lekarza nadaje mu większą wagę. Przysłowie brzmi jak opina medycznego autorytetu. Szybko buduje pozytywne skojarzenie jabłka z profilaktyką zdrowia i zaleceniami lekarzy.  Więcej o profilaktyce cukrzycy i promocji akcji "Jedno jabłko dziennie" na Wydziale Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przeczytasz tutaj.

Jest krótkie, dźwięczne, łatwe do zapamiętania i powtórzenia. Brak tak wdzięcznego sloganu jest słabością wielu reklam i kampanii edukacyjnych. "Jedno jabłko dziennie" sprawdza się jako element takiej kampanii, bo wbrew pozorom, niczego nie narzuca. Daje poczucie kontroli - Ty sam możesz wpływać na swoje zdrowie.

Jedno jabłko dziennie i wszystko jasne

Co kluczowe, "Jedno jabłko dziennie" stawia przed nami normę zdrowotną, zgodnie z którą regularne, częste, codzienne jedzenie jabłka, to element zdrowego stylu życia. Pokazuje też odstępstwo od tej normy - nie jest dobrze jeśli jesz mniej jabłek, jeśli nie jesz ich codziennie, jeśli dziś nie jadłeś.

To niedoceniany walor tego przysłowia-komunikatu. W Polsce jabłka je, w każdym tygodniu, 85-90% społeczeństwa. Jabłka są w naszych koszykach i w naszych domach. Mają swoje miejsce w kuchni lub w salonie, swoją tacę, paterę, koszyk. Wyzwaniem jest generowanie konsumpcji - przechodzę obok jabłek, nie jadłem dziś, zatem biorę i jem. Chodzi o nawyk porównywalny z myciem zębów. Nikt nie przechodzi obojętnie obok szczoteczki i pasty, one nie są "martwą naturą".

Potencjał jaki drzemie w "jednym jabłku dziennie"

"Jedno jabłko dziennie na osobę" to droga do realnego podniesienia spożycia. Krótkie hasło ułatwia odpowiedzi na pytania: ile jeść, jak często, czy dziś? Czy kupić i ile jabłek kupić?

Spopularyzowanie "jednego jabłka dziennie" - powszechna znajomość i świadomość tej rekomendacji - to de facto zaproszenie do zakupu 3-4 kg jabłek na rodzinę co tydzień. "Jedno jabłko dziennie" to droga do znaczącego podniesienia spożycia. Powszechny nawyk jedzenia jednego jabłka dziennie oznacza dla wielu poziom konsumpcji bliski 50 kg/os. rocznie. Przy aktualnym średnim spożyciu na poziomie 11 kg wygląda naprawde dobrze.

Więcej o powrocie Polaków do jabłek i ponad 2 milionach nowych konsumentów przeczytasz tutaj.

Przysłowie działa jako "kreator nawyku". Zwiększa częstotliwość konsumpcji. Ten swoisty społeczny dowód słuszności sprawia, że łatwiej pokazać dowody badań naukowych i świat korzyści zdrowotnych. Codzienna porcja jabłka może znacząco wesprzeć profilaktykę wielu chorób cywilizacyjnych - serca, cukrzycy, otyłości.

Współczesna komunikacja wymaga łatwych do podchwycenia idei i haseł. "Jedno jabłko dziennie" wspiera dietetyków i pomaga integrować sadowników. Ich coraz szersza obecność w promocji jabłek jest niezbędna. Są pierwszym i najbardziej naturalnym źródłem emocji i radości z konsumpcji.

Sadownicy łączą siły w wielu regionach i zachęcają, by każdy z nas sięgał po przynajmniej jedno jabłko dziennie. Rozpoczęli w tym celu wspólną kampanię pod tytułem "Jedno jabłko dziennie".

Partnerami Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych są w niej Stowarzyszenie Sady Grójeckie, Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i warzyw "Unia Owocowa", Związek Sadowników RP i Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw.

Więcej o współpracy różnych środowisk sadowników można przeczytać na stronie 1jablko.pl.

W celu uświadomienie konsumentom, jak ważne jest włączanie jabłek do codziennego menu, powstała kampania "Jedno jabłko dziennie". Partnerami Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych są w niej Stowarzyszenie Sady Grójeckie, Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i warzyw "Unia Owocowa", Związek Sadowników RP i Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw. Więcej o wspólnym projekcie sadowników na stronie 1jablko.pl .

Wyniki badań realizowanych przez Kantar Polska we współpracy z agencją INSPIRE smarter branding dla Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw, w ramach sektorowego projektu Core Team. Badanie realizowane w dniach 12-22 stycznia 2025 r. Wywiady bezpośrednie w domach respondentów (CAPI), reprezentatywna próba 1015 Polaków w wieku 15 lat i więcej. Więcej o stałym monitoringu konsumpcji kilkudziesięciu gatunków owoców i warzyw na stronie WczorajNaTalerzu.pl

#Fundusze Promocji

Opracowanie w ramach realizacji przez TRSK zadania "Jedno jabłko dziennie".   Projekt realizowany jest pod honorowym patronatem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.   Źródło informacji: Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych

artykuł sponsorowany
materiały promocyjne

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Strona główna INTERIA.PL