Obywatele Ukrainy mogą szczepić się w Polsce. Nie tylko przeciw COVID-19
Obywatele Ukrainy, którzy przybywają do Polski, mogą wykonać bezpłatny test w kierunku wirusa SARS-CoV-2, zaszczepić się przeciw COVID-19, a także, jak wynika z informacji płynących z Ministerstwa Zdrowia, skorzystać również z innych szczepień ochronnych. Jak zwracają uwagę eksperci, poziom wyszczepienia obywateli Ukrainy jest niski. Dotyczy to także takich chorób jak polio czy różyczka.
Codziennie dziesiątki tysięcy obywateli Ukrainy, w związku z rosyjskim atakiem, przekracza polską granicę. Osoby te mają w naszym kraju zagwarantowaną pomoc medyczną. Przy punktach recepcyjnych znajdują się punkty opieki medycznej, gdzie dokonuje się oceny zdrowia przybysza. Jeśli zachodzi taka potrzeba, pacjent kierowany jest dalej, do szpitala. Obywatelom Ukrainy udzielane są i będą bezpłatne świadczenia zdrowotne. - Świadczeniodawcy nie powinni odsyłać tych pacjentów do innych miejsc, domagać się zapłaty ani wystawiania faktur - zaznaczał na posiedzeniu komisji zdrowia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Cudzoziemcy narodowości ukraińskiej mogą również skorzystać w naszym kraju ze szczepień ochronnych.
Od 25 lutego, decyzją ministra zdrowia, Adama Niedzielskiego, wprowadzono dla Ukraińców możliwość zaszczepienia się przeciw COVID-19 w ramach Narodowego Programu Szczepień. Każdy chętny może także bezpłatnie wykonać test w kierunku SARS-CoV-2.
"Warunkiem nabycia prawa do szczepienia jest posiadanie dokumentu potwierdzającego tożsamość. Dokumentem tym może być: dowód osobisty albo paszport, albo tymczasowe zaświadczenie tożsamości cudzoziemca - TZTC" - informuje Ministerstwo Zdrowia.
Dla osób powyżej 18. roku życia rekomendowaną szczepionką jest jednodawkowa szczepionka firmy Johnson & Johnson. "W rekomendowanych schematach szczepienia możliwe jest także zastosowanie innych preparatów dostępnych w ramach Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19" - wskazuje jednak resort zdrowia. Co się tyczy osób poniżej 18. roku życia - stosowane są szczepionki mRNA. W punktach szczepień dostępne są kwestionariusze wstępnego wywiadu przesiewowego przed szczepieniem w języku ukraińskim.
W Polsce obywatele Ukrainy mogą otrzymać pełny cykl szczepień.
Jak zapewnia minister zdrowia, obywatele Ukrainy mają zapewniony dostęp do szczepień nie tylko przeciw COVID-19. Adam Niedzielski wskazał na jednej z konferencji prasowych na "szczepienia w zakresach innych, szczególnie tych, które u nas w kalendarzu szczepiennym są przeznaczone dla dzieci".
- Chcemy, aby w tych dużych punktach, gdzie osoby czekają na rozmieszczenie (...), była możliwość zaszczepienia przeciw COVID-19, ale także zaszczepienia przeciwko innym schorzeniom, które są charakterystyczne dla wieku dziecięcego. Wiemy, że na Ukrainie niestety wyszczepialność, jeżeli chodzi o covid, to jest poziom 35 proc., ale jeśli chodzi o odrę czy różyczkę, to nie jest niestety na wysokim poziomie. Dlatego chcemy dać możliwość bezpłatnego szczepienia - mówił z kolei na posiedzeniu komisji zdrowia Waldemar Kraska.
Decyzją Ministerstwa Zdrowia dzieci, które przekroczyły granice Polski w związku z wojną w Ukrainie, przebywające w naszym kraju powyżej trzech miesięcy, są objęte obowiązkiem wykonania szczepień ochronnych, zgodnie z programem szczepień ochronnych (PSO). Dzieci przebywające przez okres krótszy niż trzy miesiące mogą dobrowolnie poddać się szczepieniom ochronnym, które są uwzględnione w programie.
W polskim kalendarzu szczepień dziecka, jeśli chodzi o nieco starsze dzieci, znajdziemy m.in. dawki przypominające przeciwko polio oraz błonicy, tężcowi i krztuścowi, szczepienia przeciwko różyczce, odrze czy śwince.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny podaje, że w Ukrainie "obowiązkowe są szczepienia dzieci przeciw: wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, gruźlicy, polio, błonicy, krztuścowi, tężcowi, odrze, śwince, różyczce i zakażeniom Haemophilus influenzae typu B (Hib)". Więcej informacji można znaleźć TUTAJ.
Tuż przed rosyjską inwazją 24 lutego przeciw COVID-19 zaszczepiono tylko 35 proc. ludności ukraińskiej. Tak niski poziom wyszczepienia nie wystarcza do kontrolowania wysoce zakaźnego wirusa, jakim jest wirus SARS-CoV-2 - twierdzą eksperci ds. zdrowia publicznego. Jak zauważają, wojna może doprowadzić do gwałtownego wzrostu liczby infekcji.
Poziom wyszczepienia jest niski także w przypadku polio. Ogólnokrajowa kampania szczepień przeciwko polio, mająca na celu dotarcie do 100 tys. dzieci, które wciąż nie przyjęły szczepionki, rozpoczęła się 1 lutego, ale została wstrzymana z powodu walk.
Tylko 19 proc. populacji ma być zaszczepiona na błonicę, tężec i krztusiec, a 42 proc. na odrę, świnkę i różyczkę.
***
Schronienie, czysta woda, ciepłe posiłki, ubrania, koce... Dzieci z Ukrainy potrzebują twojej pomocy!
Wesprzyj zbiórkę Fundacji Polsat wpłatą na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 z dopiskiem "Dzieciom Ukrainy" lub wysyłając SMS o treści POMOC na numer: 7531.
Szczegóły na stronie Fundacji Polsat
Oferujesz pomoc/szukasz pomocy?
Skorzystaj z naszego bezpłatnego serwisu z ogłoszeniami
***
CZYTAJ TAKŻE:
Walka z epidemią polio. Wszystko, co trzeba wiedzieć o chorobie
Mniejsze zainteresowanie szczepieniami. Pacjenci odwołują wizyty
