Dlaczego boimy się badań? Psychologia ma w tej kwestii wiele do powiedzenia. Otóż lęk ten w dużej mierze wynika z... mechanizmów obronnych. Uruchamiają się one, gdy coś nam zagraża. Mimo że doskonale wiemy, iż profilaktyka może nam pomóc, wolimy się nie badać. Bo to oznaczałoby konfrontację z możliwością diagnozy, której zdecydowanie nie chcemy usłyszeć. Psychika stara się więc uchronić nas przed stresem[1]. Ale... No właśnie. Tu pojawia się wielkie "ale". Bo robi to kosztem zdrowia. Do tego dochodzi niepokój związany z lekarzami, medycznymi procedurami czy różnego rodzaju klinicznymi sytuacjami oraz stres dnia codziennego. I mamy mieszankę, która skutecznie hamuje działanie profilaktyczne. Szukamy wymówek: "nic mnie nie boli, więc po co?", "jestem młoda, mnie to nie dotyczy", "nie mam kiedy"...
Tyle że każde takie wstrzymanie to ryzyko, że coś, co dałoby się wykryć wcześnie, rozwinie się w coś poważniejszego - rak piersi to najczęstszy nowotwór złośliwy wśród kobiet[2].
Mity wokół badań. Obalmy je razem!
Mit pierwszy: badanie jest krępujące. Wiele z nas odczuwa dyskomfort, myśląc o badaniu piersi, o ściąganiu odzieży, o bliskim kontakcie z nieznanym człowiekiem czy urządzeniem. Ale o tym wszystkim doskonale wiedzą lekarze! I robią bardzo dużo, aby zminimalizować to poczucie.
To rutyna, którą przechodzi się szybko, a ulga, że już po wszystkim, pojawia się szybciej, niż mogłoby się wydawać.
Mit drugi: na pewno będzie bolało. Współczesna diagnostyka nie wymaga inwazyjnych zabiegów. Mammografia polega na krótkim ściskaniu piersi między płytkami. To zatem raczej chwilowy dyskomfort, a nie ból. Również w przypadku USG dotyk i przesuwanie głowicy po skórze pozostaje łagodne. Z kolei w sytuacjach, gdy coś wymaga biopsji - lekarze stosują środki znieczulające.
Mit trzeci: umówienie się na badanie profilaktyczne jest trudne, trzeba jeździć, czekać. Rzeczywiście, kiedyś było to skomplikowane. Ale już nie jest. Obecnie większość miejsc oferuje proste ścieżki rejestracji: telefonicznie, online czy poprzez programy profilaktyczne. Warto powiedzieć, iż w Polsce od 1 listopada 2023 roku rozszerzono wiek uprawniający do darmowej mammografii (teraz 45-74 lata) w ramach programu narodowego. Oznacza to, że więcej kobiet może skorzystać z profilaktyki bez dodatkowych kosztów. Warto też pamiętać, że badania profilaktyczne są szybkie: mammografia zajmuje kilka minut, ultrasonografia - kilkanaście.
Dlaczego więc te mity wciąż istnieją? Bo łatwiej jest usprawiedliwić swój lęk opowieścią o trudnościach, niż po prostu zmierzyć się z nim. Ale w praktyce krępujący moment trwa chwilę, dyskomfort pozostaje krótkotrwały, a organizacja jest do opanowania. Tym bardziej że nowoczesna diagnostyka stawia na optymalizację, co skraca czas oczekiwania i ogranicza zbędne procedury.
Zazwyczaj trudniejsze niż samo badanie jest... podjęcie decyzji i wykonanie pierwszego kroku.
Zmiana mentalna: od "boję się" do "troszczę się o siebie"
A pierwszy krok zaczyna się w naszej głowie. Kiedy mówimy sobie, że się boimy, uruchamiamy mechanizm oporu, odwlekania i lęku. Natomiast gdy zaczniemy mówić o trosce o siebie, ten sam gest nabiera zupełnie innego znaczenia. W psychologii mówi się wówczas o reframowaniu, czyli przedefiniowaniu znaczenia czynności w sposób, który zmniejsza emocjonalną niechęć. Innymi słowy, jeśli mówiąc o badaniu profilaktycznym, korzystamy z troskliwego języka, oddalamy strach. Chodzi więc o nic innego, jak o nadanie pozytywnego znaczenia danej czynności[3].

Jak jednak teorię przełożyć na praktykę? Na przykład wybierając konkretny dzień jako dzień troski o siebie. Mowa o rytuale, w którym całą uwagę poświęcimy sobie. Najpierw zarezerwuj godzinę na badanie, potem zaplanuj spacer w ulubionym parku, a po nim kawę w towarzystwie przyjaciółki. Spraw, by ten dzień nie kojarzył się z czymś ciężkim, lecz miłym. Wówczas badanie będzie wstępem do czegoś przyjemnego.
Szczególnie że profilaktykę czasem można połączyć nawet z zakupami. W warszawskiej galerii handlowej Westfield Arkadia w dniach 21-22 października specjaliści PZU Zdrowie przeprowadzali bezpłatne badania i konsultacje. Można było skorzystać z porad ginekologa czy fizjoterapeuty uroginekologicznego, zapoznać się z instruktażem samobadania piersi z położną czy zrobić sobie badanie poziomu witaminy D3 we krwi z palca. Jak się okazuje, możliwości na zadbanie o siebie "przy okazji" jest całkiem sporo.
Profilaktyka nie boli (a może uratować życie)

Podobnie warto patrzeć na samobadanie piersi - nie jak na przykrą czynność, ale swoisty dialog z własnym ciałem. Sprawdzamy, czy cokolwiek zmieniło się w teksturze czy skórze piersi. Bo im lepiej znamy swoje piersi, ich konsystencję, wrażliwość czy asymetrię, tym szybciej zauważymy coś nietypowego.
Oczywiście samobadanie nie zastąpi badań obrazowych, ale jest ich pożądanym towarzyszem.
Regularne badania profilaktyczne pozwalają zauważyć zmiany w organizmie na etapie, kiedy można je skutecznie leczyć i uniknąć rozwoju choroby. Wczesne wykrycie raka piersi wiąże się z bardzo wysoką, sięgającą ponad 90 proc. pięcioletnich przeżyć, skutecznością leczenia[4].
To nie tylko statystyka! To realna różnica między niepewnością a troską o siebie.
Praktyczne wskazówki

Na początek: upewnij się, że wiesz, gdzie w twoim regionie wykonuje się badania profilaktyczne. Zazwyczaj wystarczy kontakt telefoniczny lub online, wpisanie numeru PESEL i wybór terminu. Przed badaniem zabierz dowód osobisty i ubierz się tak, by zdjęcie górnych części garderoby było możliwie najprostsze - koszula lub bluza na guziki bądź zamek nadadzą się idealnie. Nie stosuj kremów, dezodorantów, pudrów pod pachami i wokół biustu, ponieważ wszystko to może zakłócać obraz.
Przyjdź kilka minut wcześniej i zapytaj recepcję o formalności, gdyż często poproszą o wypełnienie krótkiego formularza medycznego. Przygotuj się też mentalnie: nie zapominaj, że to gest troski - nie tylko o siebie, ale i najbliższych.
Po badaniu zafunduj sobie natomiast chwilę relaksu. Pamiętaj, to twój dzień!
To jednak nie koniec: opowiedz o wszystkim koleżance, córce, mamie. Pokaż im, że dbanie o zdrowie to przecież oznaka siły, a nie słabości. Twoja postawa może stać się dla kogoś inspiracją i zachętą! Czasem wystarczy jedno zdanie, przykład lub gest, by przełamać czyjś lęk.
Wybierz datę, wpisz ją w kalendarz, zrób rejestrację. Nie odkładaj tego na później, bo owo "później" zamieni się w "nigdy". Najlepszy moment na badania profilaktyczne to TERAZ.
Materiał powstał we współpracy merytorycznej z PZU Zdrowie
[1] https://bmcwomenshealth.biomedcentral.com/articles/10.1186/s12905-021-01201-y
[2] https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/breast-cancer
[3] https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC6636886/
[4] https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/7457324/










