Kto może być dawcą organów? Jak nim zostać? Pięć pytań o przeszczepy, które warto zadać

26 stycznia obchodzimy Ogólnopolski Dzień Transplantacji. To dobra okazja, by odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących tej dziedziny medycyny, które pojawiają się najczęściej. Kto może być dawcą organów? Jak nim zostać? Jakie formalności trzeba spełnić? Co wyklucza potencjalnego dawcę? Wątpliwości rozwiewa Wojciech Piotrowicz - lekarz, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii oraz koordynator transplantacyjny.

Choruję na nowotwór. Czy mogę zostać dawcą organów?

Nowotwory w większości przypadków niestety wykluczają możliwość oddania organów do przeszczepu. Zazwyczaj w dużym stopniu obciążają organizm i jednocześnie kilka narządów człowieka. Jednak osoby cierpiące na pierwotne nowotwory ośrodkowego układu nerwowego mogą zostać dawcami, ponieważ nowotwory tego typu w swojej naturze nie przerzutują, w związku z czym inne narządy są potencjalnie bezpieczne.

Poza nowotworami istnieją inne choroby, które uniemożliwiają oddanie organu osobie potrzebującej. W pierwszej kolejności są to wszelkie anomalie związane bezpośrednio z branym pod uwagę organem, a także zaawansowana, uogólniona miażdżyca, która dotyczy naczyń zaopatrujących organy w krew. Wskutek miażdżycy dany organ (np. nerki) pełni swoje funkcje gorzej, co automatycznie osłabia jego funkcjonowanie oraz odporność na niesprzyjające warunki towarzyszące przeszczepom (np. przebywanie poza organizmem człowieka), co jeszcze bardziej utrudnia cały proces. Przeszkodą w przeszczepie narządów są także choroby autoimmunologiczne, nosicielstwo wirusa HIV czy też przebyte zapalenie wątroby typu C lub B.

Reklama

Jak przekazać swoją decyzję dotyczącą bycia potencjalnym dawcą?

Oświadczenie woli jest pisemną deklaracją dotyczącą zgody na oddanie narządów i tkanek po śmierci. Jest to niezwykle przydatny dokument, który, pomimo tego, że nie jest dokumentem prawnym (jak np. dowód osobisty), to i tak świadczy o pełni świadomego wyboru w kwestii oddania narządów do przeszczepienia po śmierci przez daną osobę. 

W Polsce obowiązuje tzw. domniemana zgoda na pobranie narządów. Oznacza to, że nie zgłaszając oficjalnego sprzeciwu do Centralnego Rejestru Sprzeciwów, akceptujemy pobranie narządów lub tkanek po śmierci. Jednakże poprzez wypełnienie oświadczenia woli za życia możemy uchronić naszych bliskich przed odpowiedzialnością w kontekście podjęcia decyzji o przeszczepie organów, tym samym odjąć im zmartwień w trudnym czasie żałoby oraz uprościć samą procedurę związaną z transplantacją. Ten niewielki dokument można nosić przy sobie np. w portfelu, ale warto też umieścić go w miejscu, o którym poinformujemy naszych najbliższych. Puckie Hospicjum zachęca, by zarówno to, jak i inne oświadczenia dotyczące naszej woli, przygotować w formie Czerwonej teczki

Czerwona teczka to przewodnik dla naszych bliskich, który w przyszłości pomoże im sprawnie działać i zadbać o wszystkie sprawy. Przygotowanie takiego zbioru dokumentów i innych istotnych informacji pomaga w postąpieniu zgodnie z naszą wolą, ale jest również przejawem miłości i troski o tych, którzy zostaną. Więcej informacji o ważności ostatniej woli, wzór oświadczenia oraz wskazówki, jak stworzyć Czerwoną Teczkę, można znaleźć w drugiej edycji Raportu o Dobrym Umieraniu: Zaufaj bliskości. Zebrany w nim materiał został stworzony na podstawie wyników badań opinii oraz pracy ekspertów Puckiego Hospicjum. Bezpłatny dostęp do jego elektronicznej wersji znajduje się TUTAJ.

Czy rodzina może podważyć moje oświadczenie woli?

Pomimo wypełnienia oświadczenia woli i braku sprzeciwu w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów rodzina zmarłego ma prawo podważyć jego słuszność deklaracji, co odbywa się niezwykle rzadko. W sytuacji braku oficjalnego sprzeciwu osoby zmarłej w kontekście pobrania organów, prawo stoi po stronie lekarzy, jednak utrudnienia płynące od strony bliskich osób mogą znacząco spowolnić procedury związane z transplantacją, co finalnie może zakończyć się całkowitym uniemożliwieniem wykonania operacji z przyczyn technicznych, tym samym doprowadzając do śmierci innego, potrzebującego pacjenta.

Jakie organy przeszczepiane są najczęściej?

Najczęściej przeszczepianym organem są nerki, ponieważ mają one największą tolerancję wobec krytycznego stanu i nie są tak wrażliwe na niesprzyjające warunki towarzyszące transplantacji. Płuca czy serce są niezwykle wrażliwe i dlatego czas od pobrania narządu od dawcy, do wszczepienia w organizmie biorcy, jest tutaj najkrótszy - wynosi ok. 6 godzin. Ponadto istnieje wiele restrykcyjnych kryteriów, które muszą zostać spełnione, by narządy te zostały zakwalifikowane do transplantacji i przydzielone konkretnym biorcom.

Kto będzie mógł skorzystać z moich organów?

Osoby zakwalifikowane jako biorcy są wpisywane w specjalny rejestr oczekujących na przeszczep, który gromadzi ich wszystkie potrzebne dane, również te dotyczące zgodności tkankowej. Od dawcy, po stwierdzeniu zgonu, pobiera się węzły chłonne, które następnie wysyłane są do Laboratorium Immunologii Klinicznej. Tam odbywa się tzw. typowanie węzłów chłonnych i na tej podstawie ocenia się zgodność tkankową, według której dobierany zostaje potencjalny biorca przeszczepu.

Ilu osobom mogą kiedyś pomóc moje narządy?

W praktyce pobrania najczęściej dotyczą nerek i wątroby. Pobrania wielonarządowe z sercem i płucami zdarzają się rzadziej w związku z ograniczeniami, jakie niosą restrykcyjne kryteria dotyczące jakości przeszczepianych narządów. Jednak w optymalnych sytuacjach moglibyśmy przyjąć, że lekarze są w stanie rozdysponować pobrane organy do aż ośmiu różnych osób. Bierzemy pod uwagę dwie nerki, dwie rogówki, serce, wątrobę, trzustkę i płuca.

CZYTAJ TAKŻE: 

Oddawanie szpiku. Kto i jak może zostać dawcą? Podstawowe informacje

Kryzys transplantologii. Skąd brać narządy do przeszczepów? 

Przeszczepiono mu świńskie serce. Wiemy, dlaczego zmarł

INTERIA.PL/materiały prasowe

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL