Wariant Omikron. Jakie objawy powoduje?
Wariant Omikron budzi poważne obawy. Sytuacja jest dynamiczna. Codziennie docierają do nas informacje o przypadkach nowego wariantu koronawirusa w kolejnych krajach i kolejnych surowych ograniczeniach mających spowolnić jego rozprzestrzenianie się. O wariancie Omikron wciąż niewiele wiadomo, ale dotarły już pierwsze sygnały dotyczące objawów, jakie on wywołuje. Lekarka Angelique Coetzee z RPA twierdzi, że u osób młodych są one łagodne, ale niespecyficzne.
Nowy wariant koronawirusa - wariant Omikron (B.1.1.529) - został zidentyfikowany po raz pierwszy w Botswanie, w południowej Afryce, 11 listopada. Bardzo szybko opanował on prowincję Gauteng w RPA. Jednak nie tylko w Afryce potwierdzono zakażenia wywołane nowym wariantem - jest on obecny już także w Europie, Azji i Australii. W Europie pierwszym państwem, które potwierdziło obecność Omikronu, była Belgia. Wykrycie go w Polsce, według ekspertów, jest kwestią czasu.
Nowy wariant koronawirusa jest niesamowicie mocno zmutowany. Wykryto ogółem 50 mutacji i 32 w białku szczytowym, tzw. białku S. Między innymi z tego powodu specjaliści Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) określili wariant Omikron mianem "niepokojącego". Jak podkreślają, "Omikron ma bezprecedensową liczbę mutacji kolców mogącą potencjalnie wpływać na dalszy rozwój pandemii COVID-19". Stwarza to "bardzo wysokie globalne zagrożenie o potencjalnie poważnych konsekwencjach".
Konieczne są dokładne badania (potrwają one zapewne kilka tygodni), które dadzą odpowiedź na pytanie, w jakim stopniu nowy wariant wirusa SARS-CoV-2 może być w stanie wymykać się działaniu dostępnych szczepionek przeciw COVID-19, a także, jaki poziom odporności na infekcję Omikronem wytwarza organizm, który przebył wcześniej zakażenie spowodowane innym szczepem koronawirusa.
Z krajów, w których pojawił się wariant Omikron, zaczynają spływać pierwsze informacje dotyczące objawów zakażenia, jakie on wywołuje. Dr Angelique Coetzee, lekarka z RPA i przewodnicząca South African Medical Association, którą cytuje m.in. Reuters, przekazała, że 18 listopada u siedmiu pacjentów swojej kliniki, którzy zakazili się Omikronem, zaobserwowała objawy inne niż te, które powoduje wariant Delta, ale "bardzo łagodne". Pacjenci zgłaszali duże zmęczenie, ból ciała, ból głowy oraz drapanie w gardle.
"Widzieliśmy wielu pacjentów z Deltą podczas trzeciej fali. I to nie pasuje do obrazu klinicznego" - zaznacza dr Coetzee. "Większość pacjentów ma bardzo, bardzo łagodne objawy i jak dotąd żaden z nich nie wymagał hospitalizacji. Udało nam się leczyć tych pacjentów zachowawczo w domu" - przekazała. Zdaniem lekarki pacjenci nie zgłosili do tej pory utraty węchu ani smaku, a nowy wariant nie spowodował znacznego spadku poziomu tlenu.
Z dotychczasowych doświadczeń lekarki z RPA wynika, że wariant Omikron dotyczy osób w wieku 40 lat lub młodszych. Prawie połowa pacjentów z objawami zakażenia nowym wariantem koronawirusa, których leczyła, nie była zaszczepiona.
"Najbardziej dominującą dolegliwością kliniczną jest silne zmęczenie przez jeden lub dwa dni. Wraz z nim ból głowy i całego ciała" - wskazuje.
Należy zaznaczyć jednak, że to pierwsze informacje o objawach wywołanych przez wariant Omikron. Kolejne będą spływać na pewno w ciągu najbliższych dni, tygodni. Należy zwrócić też uwagę na fakt, że pacjentami dr Coetzee były osoby młode. Nie wiadomo, jak zakażenie Omikronem przebiega u osób starszych i tych z chorobami współtowarzyszącymi.
Czytaj także:
Przyjęli trzecią dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Takie skutki uboczne zgłosili