Powrót do przeszłości. Czym jest tajemnicze zjawisko deja vu?

Deja vu jest to odczucie, że aktualnie doświadczana sytuacja wydarzyła się już kiedyś w przeszłości mimo, że racjonalnie jest to niemożliwe. Mimo wielu prób wyjaśnienia tego zjawiska, nadal pozostaje pewnego rodzaju tajemnicą ludzkiej psychiki. Temat ten w ciągu wieków fascynował wielu myślicieli, każdy z nich starał się dojść do tego, jakie mechanizmy odpowiadają za to zjawisko. Mimo to obecnie nie ma jednej teorii, która jasno by tłumaczyła genezę deja vu - przyjmuje się, że każda z nich może mieć w sobie pewne ziarno prawdy. Jakie są możliwe mechanizmy tego zjawiska? Wyjaśniamy.

Historia deja vu

Odpowiedź na pytanie czym jest deja vu, próbowali uzyskać już wielcy starożytni filozofowie, m.in. Pitagoras, Platon czy Arystoteles. Wiązali oni to zjawisko z reinkarnacją, czyli wierzeniem, że dusza żywego organizmu może po śmierci wcielić się w nowy byt fizyczny - człowieka, zwierzę bądź roślinę. Poczucie, że dana sytuacja przydarzyła się już kiedyś, mimo że pod względem racjonalnym nie było to możliwe, miało być pewnego rodzaju wspomnieniem poprzednich wcieleń.

Największy rozkwit zainteresowania zjawiskiem deja vu nastąpił w XIX i XX wieku, wraz z rozwojem myśli psychologicznej i nauk o funkcjonowaniu mózgu człowieka. W tym okresie powstało mnóstwo różnych teorii próbujących wyjaśnić to, czym jest deja vu i dlaczego człowiek może je odczuwać. Wielu ówczesnych filozofów debatowało między sobą, próbując dojść do istoty problemu. Jednak do tej pory nie ma jednej ogólnie przyjętej teorii, która byłaby w stanie wyjaśnić to zjawisko. 

Reklama

Deja vu jako zwiastun napadu padaczkowego

Bardzo wcześnie, bo już w połowie XIX wieku zauważono, że zjawisko deja vu często towarzyszy napadom padaczkowym, których źródło znajduje się w płacie skroniowym niedominującej półkuli mózgu. Ta część mózgowia jest odpowiedzialna m.in. za rozumienie mowy, pamięć, rozpoznawanie osób i obiektów a także przetwarzanie bodźców słuchowych.

Niemal trzy dekady później, w 1880 roku znany ówczesny angielski lekarz John Jackson zauważył, że pacjenci z uszkodzeniem w tylnej części płata skroniowego również częściej doświadczają zjawiska deja vu w porównaniu do zdrowych osób. Co ciekawe, dzięki tej obserwacji w 1955 roku udało się je po raz pierwszy wywołać w warunkach eksperymentalnych, co dodatkowo potwierdziło hipotezę angielskiego medyka.  

Opóźnienie transmisji sygnałów między półkulami mózgu a deja vu

Kolejną teorią, próbującą wyjaśnić zjawisko deja vu, jest “teoria hemisferyczna". Zakłada ona, że przyczyną odczuwania nowych doznań jako znajomych jest zbyt duże opóźnienie w przesyłaniu informacji między dominującą a niedominującą półkulą mózgu. W prawidłowych warunkach wynosi ono do kilku milisekund, natomiast pod wpływem nawet niewielkich uszkodzeń może się wydłużyć do kilku sekund bądź minuty. W takiej sytuacji półkula niedominująca dwa razy otrzyma tę samą informację, co może skutkować wrażeniem, że dana rzecz przydarzyła się już wcześniej.

Zaburzenie w nagrywaniu i odtwarzaniu informacji

Inną ciekawą teorią jest ta zaproponowana przez francuskiego naukowca De Nayera. Wyjaśnia on deja vu na podstawie analogii do “głowicy nagrywającej i głowicy odtwarzającej". Według De Nayera pamięć można porównać do wielu przegródek, z których każda mieści pewną określoną ilość danych. Wypełnieniem tych przegródek informacjami i wspomnieniami zajmuje się “głowica nagrywająca", natomiast jej wydobywanie i odczytywanie leży w kwestii “głowicy odtwarzającej".

W prawidłowych warunkach “głowica nagrywająca" wtłacza informacje do jednej przegródki, natomiast “głowica odtwarzająca" odczytuje je z kolejnej. Jednak w szczególnej sytuacji, gdy obie głowice pochylą się nad jedną przegródką, dochodzi do jednoczesnego zapisywania danej informacji w pamięci i próby jej wydobycia. Może to prowadzić do wrażenia, że dana rzecz została już wcześniej zapamiętana i że wystąpiła w przeszłości.

Deja vu sposobem na redukcję lęku?

Na początku XX wieku pojawiły się również pierwsze teorie, w których deja vu przedstawiano jako sposób na obniżenie lęku związanego z aktualnie odczuwaną sytuacją. Dzięki niemu możliwe jest pewnego rodzaju “odrealnienie" i zaprzeczenie istnienia danego wydarzenia, co redukuje stres z nim związany. Innym mechanizmem może być również to, że powtórne przeżycie danej sytuacji dzięki deja vu może obniżyć napięcie odczuwane w teraźniejszości. Według niektórych badaczy jest to również mechanizm obronny, który pozwala odciąć się od własnych poglądów lub pragnień, które nie są powszechnie akceptowalne.

Deja vu wyrazem nieuświadomionych marzeń i fantazji

Znany austriacki lekarz i pionier psychoanalizy Sigmund Freud oraz wielu innych ówczesnych badaczy było zwolennikami teorii, że w powstawaniu zjawiska deja vu dużą rolę pełnią sny. Często mogą być one wyrazem nieuświadomionych marzeń i pragnień, które znajdują swoje ujście właśnie w trakcie deja vu. Czasami również codzienne wydarzenia mogą przypominać sny, których na poziomie świadomości nie pamiętamy, jednak są obecne w naszej podświadomości. Takie podobieństwo snów do aktualnych zdarzeń może dać wrażenie, że dana rzecz wydarzyła się już w przeszłości.

Deja vu w przebiegu różnorodnych chorób

Osoby zmagające się z niektórymi chorobami neurologicznymi bądź problemami natury psychicznej mogą częściej niż osoby zdrowe doświadczać zjawiska deja vu. Oprócz wspomnianej wcześniej padaczki, może pojawić się ono w przebiegu migreny z aurą, zaburzeń lękowych, zaburzeń dysocjacyjnych czy też schizofrenii. Szczególnie interesującym i podobnym do deja vu zaburzeniem jest zespół Capgrasa, w którym chory jest przekonany, że jego najbliżsi zostali podmienieni na swoje identyczne klony. Może on wystąpić w przebiegu otępienia czy jako powikłanie po wcześniejszych urazach głowy.


CZYTAJ TAKŻE: 

Czym jest nerwica natręctw i jak się objawia?

Jak śnimy, kiedy mamy wysoką gorączkę?

Co ujawnia i kiedy należy wykonać badanie EEG

INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL