Choć to najzdrowsza ryba, nie każdemu posłuży. Unikaj przy dnie i nadciśnieniu

Śledzie warto jeść nie tylko w święta, ponieważ są bogatym źródłem kwasów tłuszczowych omega- 3 i jodu. Jakie właściwości zdrowotne ma popularna ryb? Z czym nie łączyć śledzi, by w pełni z nich skorzystać? Oraz kto nie powinien sięgać po śledzie, bo źle wypłyną na jego samopoczucie lub zdrowie? Dowiedz się o tym z tego artykułu.

Co zawierają śledzie?

Śledzie to ryby, które rozmnażają się w słodkiej wodzie, a następnie migrują do dużych słonych zbiorników. Po odłowieniu trafiają na nasze stoły w różnych formach. Do wyboru mamy śledzie solone, w zalewie octowej lub oleju. Przepisów na przyrządzenie śledzi jest setki, bo jest to jedna z najpopularniejszych tradycyjnych przekąsek świątecznych.

Oczywiście po ryby powinniśmy sięgać częściej, najlepiej dwa razy w tygodniu. Zatem jeśli lubisz śledzie, to jedz śmiało. Dlaczego warto? Ponieważ to bardzo zdrowe ryby, które pomagają utrzymać serce w dobrej kondycji. Spożywanie odpowiedniej dawki kwasów tłuszczowych omega-3 może znacząco zmniejszać arytmię.

Reklama

Kwasy omega-3 są również bardzo ważne dla zdrowia układu nerwowego. Dlatego przyszłe mamy powinny jeść śledzie, by wspierać rozwój mózgu rozwijającego się płodu. Dodatkowo mięso śledzia to naturalne źródło kwasu foliowego (witaminy B9) i witaminy B12, które wspólnie biorą udział w wytwarzaniu czerwonych krwinek.

W śledziu znajdziemy również żelazo, które pomaga organizmowi wytwarzać hemoglobinę - substancję znajdującą się w czerwonych krwinkach, która pomaga krwi przenosić tlen w całym organizmie. Zatem śledź to ważny element profilaktyki anemii, natomiast pacjenci z problemem niedokrwistości powinni sięgać po niego często. Żelazo pochodzenia zwierzęcego jest łatwiej przyswajalne przez ludzki organizm niż roślinne.

Śledzie zawierają także witaminy takie jak witamina D, która jest istotna dla zdrowia kości, witamina A, która jest ważna dla wzroku, witamina E, która działa jako przeciwutleniacz, oraz witaminy z grupy B, takie jak B12, B6 i niacyna, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Mikroelementy, jakie znajdziemy w śledziach, to między innymi przykład potas, który ma znaczenie dla pracy mięśni i układu nerwowego, magnez, który wspiera funkcjonowanie serca oraz układu nerwowego, fosfor, który jest istotny dla zdrowia kości i zębów, oraz żelazo, które jest niezbędne dla produkcji hemoglobiny i transportu tlenu w organizmie.

Śledzie zawierają również jod, ale samodzielnie nie mogą stanowić jego źródła w diecie. Jeśli chcesz zadbać o jego poziom, jedz również inne ryby morskie, nabiał oraz używaj w kuchni soli jodowanej.

Śledź - składniki odżywcze, kaloryczność

100 gramów śledzia (mięsa bez dodatków) zawiera:

●      18-20 gramów wysokiej jakości białka, które jest niezbędne dla budowy i naprawy tkanek w organizmie. Białko zawarte w śledziu jest szczególnie cenne ze względu na zawartość aminokwasów, które organizm może trudno otrzymać z innych źródeł.

●      10-15 gramów tłuszczu, w tym kwasy tłuszczowe omega-3, które są korzystne dla zdrowia serca i mózgu.

●       210-250 kalorii jednak uwaga na sposób przyrządzenia - śmietana i olej podnoszą kaloryczność dania.

Jakie śledzie jeść? Kto nie powinien jeść śledzi?

W sklepach dostaniemy śledzie w różnej postaci - solone, marynowane, w oleju i gotowe sałatki z sosami. Tak duży wybór pozwala dopasować danie do potrzeb organizmu i ewentualnych chorób, na które się leczysz. 

Śledzie są bogate w puryny - które odkłądają się w organizmie pod postacią kwasu moczowegom, a jego namiar prowadzi do dny moczanowej. Osoby na diecie ubogopurynowej, chorzy na dnę moczanową, powinny sięgać po śledzie wyłącznie od święta lub wcale. 

Śledzie mocno solone nie są odpowiednie dla osób z nadciśnieniem. Do konserwowania mięsa w ten sposób używa się dużych ilości soli, więc choć smaczne, to trzeba na nie uważać.

Marynowane śledzie - są one zazwyczaj przygotowywane w occie, który zapobiega namnażaniu się bakterii. Zalewa octowa nie niszczy minerałów i witamin w mięsie. Jednak sam ocet może być szkodliwy dla osób cierpiących na dolegliwości żołądka, ponieważ podrażnia jego błonę śluzową. Jeśli jesz śledzie, aby uzupełnić poziom żelaza we krwi, nie sięgaj po marynowane. Ocet spirytusowy może niszczyć czerwone krwinki. Nie zawierają dodatków zwiększających kaloryczność ryby.

Śledź w oleju wydaje się najzdrowszą opcją, pod warunkiem że do wykonania zalewy wykorzystano dobrej jakości tłuszcz. Takie śledzie nie są odpowiednie dla osób z nadwagą lub problemami z trawieniem tłuszczów.

Gotowe dania ze śledzi są smaczne, ale zawierają sporo niepotrzebnych dodatków - konserwantów i wzmacniaczy smaku. Szczególnie ostrożni powinni być diabetycy - takie dania bardzo często zawierają dodany cukier. Dlatego lepiej samodzielnie przygotować śledzie w śmietanie, buraczkach czy w formie sałatki.

Z czym nie łączyć śledzi?

Czasem połączenie dwóch bardzo zdrowych produktów może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego. Tak jest również ze śledziami. Ze względu na zawartość jodu i kwasów omega-3, śledzie powinny znaleźć się w diecie osób z chorobami tarczycy. Jednak gdy podamy je z brokułami, kapustami czy brukselką nie osiągniemy oczekiwanego efektu. Warzywa kapustne zawierają substancje, które utrudniają wchłanianie jodu.

Śledzi nie powinno się jeść również w połączeniu z niektórymi lekami. Ze względu na fakt, że zawierają histaminy to nie powinno się ich jeść z lekami z grupy inhibitorów monoaminooksydazy. Substancje te występują w lekach na chorobę Parkinsona, nadciśnienie i depresję. Z tego samego powodu również alergicy i osoby z nietolerancją histaminy powinny unikać spożywania śledzi w nadmiarze, bo mogą wywoływać niepożądane reakcje.

CZYTAJ TAKŻE:

Jedna z najzdrowszych polskich ryb. Powstrzyma cholesterol i anemię 

Kwasy omega-3. Jak wpływają na nasz organizm i gdzie ich szukać?

Siedem najzdrowszych ryb, które powinny znaleźć się w każdej diecie

INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Dowiedz się więcej na temat: omega-3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL