Najzdrowsza dieta to ta czerwcowa. Tymi produktami się zajadaj, póki świeże
Znacie tego mema, który w żartobliwy sposób pokazuje, z czego składa się Polak w czerwcu? Człowieka wypełniają truskawki, kefir, młode ziemniaczki z koperkiem, fasolka szparagowa, bób oraz ogórki małosolne. Nie ma lepszego jedzenia - pomyśli wielu z was. I nie chodzi tylko o wspaniały smak. Czerwcowa dieta to jedna z najzdrowszych dla jelit, serca i mózgu. Sezon, który właśnie trwa, sprzyja zdrowemu odżywaniu, a powszechnie dostępne warzywa i owoce, które o tej porze roku dojrzewają w naszej szerokości geograficznej, mają niewiele kalorii, za to szereg dobroczynnych właściwości odżywczych i zdrowotnych. Jakich? Omawiamy sezonową dietę czerwcową i jej najzdrowsze produkty.
O ile przez cały rok dietą zalecaną przez lekarzy wszelkich specjalizacji jest dieta śródziemnomorska, u progu lata zdecydowanie wygrywa z nią polska dieta czerwcowa.
Czerwiec to idealny moment, by wzmocnić organizm tym, co najlepsze - prosto z pola, ogrodu lub bazarku. To też ulubiony miesiąc osób na diecie - nareszcie pełno jest owoców i warzyw, które mając niewiele kalorii, sycą na długo, dostarczają błonnika, białka i mnóstwa witamin i mikroelementów.
Weźmy chociażby słynny czerwcowy obiad, czyli młode ziemniaki gotowane w skórach, z kefirem i jajkiem. Co do tego wybierzecie? Młody bób, fasolkę szparagową czy może duszony szpinak? Każda opcja będzie pyszna, każda dostarczy też białka, błonnika, kwasu foliowego, żelaza i witamin z grupy B. A na deser - obowiązkowy koktajl z truskawek na maślance lub kefirze.
Na kolację można sięgnąć po tzw. ryneczkową zieloną sałatkę z bobu, ogórków małosolnych, szparagów i ostudzonych małych ziemniaczków. Niech uzupełni je siekana rzodkiewka i koperek oraz dressing z jogurtu naturalnego i zgniecionego awokado z dodatkiem jedynie odrobiny soli i soku z cytryny. Nie będziecie mogli przestać jej jeść - gwarantuję.
Dlaczego warto odżywiać się tak, by w każdym posiłku znalazły się świeże czerwcowe produkty? Dzięki czerwcowej diecie możesz:
- poprawić trawienie i przyspieszyć metabolizm,
- zredukować ciśnienie tętnicze krwi,
- zmniejszyć glikemię poposiłkową,
- mieć płaski brzuch i przyspieszyć odchudzanie,
- lepiej nawodnić organizm, poprawić wygląd cery i zredukować obrzęki,
- poprawić profili lipidowy - obniżyć poziom złego cholesterolu,
- poprawić odporność,
- zmniejszyć stres oksydacyjny.
Truskawki pełne antyoksydantów
Te letnie owoce zawierają tylko około 32 kcal w 100 gramach, a ich niski indeks glikemiczny (około 40) sprawia, że są bezpieczne także dla osób z insulinoopornością. Truskawki są bogate w witaminę C, która wspiera odporność, oraz polifenole, mające działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Znajdziemy w nich również błonnik, który wspomaga pracę jelit oraz reguluje poziom cukru we krwi. Jedzenie truskawek wpływa korzystnie na układ sercowo-naczyniowy, obniża ciśnienie krwi i działa ochronnie na mózg, spowalniając procesy starzenia komórek nerwowych.
Młode ziemniaki z koperkiem pokochają twoje jelita
Choć ziemniaki bywają demonizowane, młode bulwy zawierają mniej skrobi niż te zimowe i dostarczają około 70-75 kcal w 100 gramach. Ich indeks glikemiczny zależy od sposobu przygotowania — najniższy mają gotowane i lekko ostudzone. Młode ziemniaki to źródło potasu, witaminy C, B6 i błonnika. Wspierają gospodarkę elektrolitową, regulują ciśnienie i pomagają usuwać nadmiar wody z organizmu. Dodatek koperku, bogatego w witaminę K i przeciwutleniacze, dodatkowo wspomaga trawienie i działa przeciwbakteryjnie.
Kefir to najzdrowszy letni napój
W Polsce młodych ziemniaków i truskawek nie wyobrażamy sobie bez dodatku kefiru. I słusznie! Naturalny kefir to jeden z najzdrowszych fermentowanych napojów mlecznych. Zawiera niewiele kalorii — około 40-60 kcal w 100 ml — oraz bogactwo białka, wapnia i witamin z grupy B. Kluczową rolę odgrywają jednak żywe kultury bakterii i drożdży, które wspierają mikrobiotę jelitową. Regularne picie kefiru poprawia trawienie, wzmacnia odporność, łagodzi objawy nietolerancji laktozy i może redukować stany zapalne w organizmie. To doskonały probiotyk w naturalnej formie, idealny na upalne dni.
Fasolka szparagowa - lekkie źródło białka
Żółta lub zielona, gotowana fasolka szparagowa to lekkostrawne warzywo, dostarczające tylko około 30 kcal w 100 gramach. Ma niski indeks glikemiczny i jest bogata w roślinne białko, błonnik, kwas foliowy, witaminę K, mangan i żelazo. Fasolka poprawia perystaltykę jelit, wspomaga odtruwanie organizmu i może łagodzić objawy zespołu jelita drażliwego. Syci na długo, a nie tuczy. Jej regularne spożycie wspiera też zdrowie kości i układu krwionośnego.
Bób dla cukrzyków i osób na diecie
To jedno z najwartościowszych warzyw strączkowych sezonu. Bób zawiera około 80 kcal w 100 gramach, jest bogaty w białko roślinne, błonnik, żelazo, kwas foliowy i magnez. Ma niski indeks glikemiczny i długo daje uczucie sytości. Jego skład sprzyja obniżaniu poziomu cholesterolu, stabilizacji poziomu cukru we krwi i poprawie funkcji mózgu. Bób może też wspierać leczenie anemii dzięki wysokiej zawartości żelaza. Uwaga: osoby z niedoborem enzymu G6PD powinny go unikać.
Ogórki małosolne - chrupiący probiotyk
Ogórki małosolne powstają w wyniku krótkiej fermentacji, dzięki której zyskują probiotyczne właściwości. Są niskokaloryczne (około 12 kcal w 100 gramach), zawierają błonnik, witaminę K oraz niewielkie ilości witaminy C. Proces fermentacji poprawia przyswajalność składników mineralnych i wspiera mikroflorę jelitową. Ogórki małosolne korzystnie wpływają na trawienie, pracę wątroby i układ odpornościowy. Ich delikatna kwasowość pobudza apetyt i wspomaga wchłanianie żelaza z innych produktów.
Jedząc produkty sezonowe u progu lata, nie tylko odżywiamy się zgodnie z rytmem przyrody, ale też korzystamy z najlepszego możliwego źródła witamin, minerałów i naturalnych przeciwutleniaczy. Krótkie lato to moment, by jeść kolorowo, lekko i świeżo — i warto z niego w pełni korzystać.
- Rzodkiewki - pikantne i chrupiące, zawierają sporo witaminy C, siarki i antyoksydantów. Wspierają trawienie, działają odkażająco i pomagają oczyścić wątrobę. Idealne do kanapek i sałatek.
- Sałaty i zielenina, botwinka - sałata masłowa, rukola, roszponka, młody szpinak, liście botwinki — to prawdziwe bomby witaminowe. Są niskokaloryczne, bogate w kwas foliowy, witaminy A, C i K oraz chlorofil, który działa przeciwzapalnie i detoksykująco. Botwinka wspiera wątrobę, reguluje ciśnienie i wspomaga układ krwionośny.
- Kalarepa - słodkawa, chrupiąca i lekka. Zawiera witaminę C, potas i błonnik. Świetna na surowo jako przekąska lub dodatek do surówek. Doskonały wybór dla cukrzyków i osób na diecie redukcyjnej, prawie nie ma kalorii.
- Czereśnie - bogate w antocyjany, witaminę C, błonnik i melatoninę. Pomagają zasypiać, działają przeciwzapalnie, wspierają serce i oczyszczają organizm z toksyn. Warto jeść je na surowo, póki są świeże — sezon trwa krótko. Na diecie na nie uważaj - mają sporo cukru.
- Porzeczki - zaczynają się pojawiać już pod koniec czerwca. Czarne porzeczki to jedne z najbogatszych źródeł witaminy C wśród owoców, a czerwone i białe mają dużo błonnika i pektyn, które wspierają trawienie.
- Młoda kapusta - delikatniejsza i łatwiej strawna niż zimowa. Zawiera siarkę, witaminę C i K, działa przeciwbakteryjnie i korzystnie wpływa na układ pokarmowy. Świetna do duszenia z koperkiem albo na surówki.
- Zioła świeże - koperek, natka pietruszki, szczypiorek, bazylia, oregano, mięta - nie tylko poprawiają smak potraw, ale są też źródłem witamin i olejków eterycznych wspierających trawienie i odporność.
- Jaja z wolnego wybiegu - choć dostępne przez cały rok, teraz mają lepszą jakość - kury są karmione świeżą zielonką, co wpływa na wartość odżywczą jaj. Zawierają pełnowartościowe białko, witaminy A, D i E oraz zdrowe tłuszcze.
- Miód z nowego miodobrania - czerwiec to czas pierwszych świeżych miodów: rzepakowego, wielokwiatowego, akacjowego. Naturalny miód działa przeciwbakteryjnie, wzmacnia odporność i dodaje energii.
Sezonowe produkty to naturalna odpowiedź na potrzeby organizmu związane z porą roku. Latem, kiedy potrzebujemy nawodnienia i lżejszego jedzenia, natura oferuje warzywa i owoce bogate w wodę, witaminy, antyoksydanty i błonnik.
Jedzenie sezonowe ma jeszcze inny - praktyczny wymiar: jest tańsze, świeższe, mniej przetworzone i wolne od konieczności długiego transportu czy konserwacji. Warzywa i owoce z własnego regionu dojrzewają w słońcu, mają więcej wartości odżywczych i mniej pestycydów. Dodatkowo wspieramy lokalnych rolników i chronimy środowisko.
CZYTAJ TAKŻE:
Pięć najbardziej szkodliwych diet odchudzających. Rujnują zdrowie i metabolizm
Nawadnia, poprawia metabolizm, oczyszcza żyły i jelita. Woda z chia to będzie hit lata
"Zielony wypełniacz" z talerza to tak naprawdę skarbnica zdrowia. Zyskują kości i serce