W czym tkwi sekret długowieczności Davida Attenborougha? Wykluczył z diety jeden składnik
David Attenborough to wybitny popularyzator wiedzy przyrodniczej, człowiek legenda. Ma 96 lat i ani myśli o emeryturze. Niedawno kolejny serial dokumentalny z jego udziałem miał swoją premierę. Pojawiają się pytania: czemu Attenborough zawdzięcza zdrowie? Brytyjski przyrodnik przyznaje, że od dawna w jego diecie nie ma jednego składnika - czerwonego mięsa. Dlaczego? Wyjaśniamy, czym może skutkować zwiększone spożycie czerwonego mięsa.
David Attenborough to znany na całym świecie brytyjski biolog, podróżnik, filmowiec, pisarz i popularyzator wiedzy przyrodniczej. Międzynarodową sławę przyniosły mu wyjątkowe produkcje, w których zgłębiał tajemnice świata roślin i zwierząt, zwracając przy tym uwagę na potrzebę ochrony środowiska naturalnego. Jego kariera trwa od lat 50. Dziś ma 96 lat i nie zwalnia tempa. W rozmowie z "The Sun" w 2017 roku mówił: "Nie widzę żadnego powodu, dla którego nie mógłbym żyć dłużej niż 100 lat".
Czemu Attenborough zawdzięcza dobre zdrowie? Jak przyznał, zmienił swoją dietę, ale "nie w jakiś dramatyczny sposób". Attenborough zrezygnował z czerwonego mięsa, postawił na ser i ryby. "Ogólnie rzecz biorąc, w ciągu ostatnich kilku lat stałem się znacznie bardziej wegetarianinem, niż myślałem, że kiedykolwiek będę" - mówił. Ujawnił, że w ogóle je bardzo mało mięsa i stwierdził, że stracił na nie ochotę, gdy lepiej zrozumiał, jak metody jego produkcji wpływają na planetę. Dziś otwarcie zachęca do zmiany diety i ograniczenia spożywania mięsa.
Co kryje się pod pojęciem "czerwone mięso"? Do tej kategorii zalicza się :
- wieprzowinę,
- wołowinę,
- cielęcinę,
- baraninę,
- jagnięcinę,
- koninę,
- koźlinę,
- dziczyznę.
Czerwone mięso jest dobrym źródłem białka, witamin i minerałów, m.in. witamin z grupy B, cynku czy żelaza, i może stanowić część zbilansowanej diety, ale spożywanie dużych ilości czerwonego i przetworzonego mięsa (to np. szynka, bekon, kiełbasy) zwiększa ryzyko wystąpienia wielu chorób. Wśród niezdrowych składników mięsa czerwonego znajduje się m.in. tłuszcz, który jest źródłem nasyconych kwasów tłuszczowych, a także cholesterol.
Dieta, w której obecne są duże ilości czerwonego mięsa, zwiększa ryzyko przewlekłych chorób niezakaźnych takich jak choroba niedokrwienna serca, niewydolność serca, udar mózgu, cukrzyca czy nowotwory. Spożywanie dużych ilości czerwonego i przetworzonego mięsa zostało powiązane ze zwiększonym ryzykiem m.in. raka jelita grubego. Zależność pomiędzy jedzeniem czerwonego mięsa a występowaniem nowotworów zaobserwowano także dla raka trzustki i raka gruczołu krokowego.
Osoby spożywające duże ilości czerwonego mięsa mają również podwyższone ryzyko zgonu z różnych przyczyn. Naukowcy odkryli istotne powiązania między zwiększonym spożyciem czerwonego mięsa a zwiększoną liczbą zgonów z powodu chorób układu krążenia, chorób układu oddechowego i chorób neurodegeneracyjnych. Jednocześnie wykazano, że zastępowanie mięsa czerwonego innym produktem w postaci np. drobiu, ryb czy produktów pełnoziarnistych, zmniejszało ryzyko zgonów.
Badacze sugerują, że związek między spożyciem czerwonego mięsa a zwiększonym ryzykiem śmierci może wynikać z połączenia składników sprzyjających zaburzeniom kardiometabolicznym, w tym tłuszczów nasyconych, cholesterolu, żelaza hemowego, konserwantów i związków rakotwórczych wytwarzanych podczas gotowania w wysokiej temperaturze.
Czerwone mięso może być obecne w diecie, ale w ograniczonych ilościach. Powinniśmy także zwracać większą uwagę na jego jakość. "Można spożywać to mięso 1-2 razy w tygodniu, ale niewskazane jest przekraczanie 350-500 g na tydzień. Zdrowsze jest spożywanie mięsa nieprzetworzonego" - można przeczytać na stronie Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej.
"Osoby z wysokim poziomem cholesterolu, wysokim ciśnieniem krwi lub rodzinną historią chorób sercowo-naczyniowych powinny starać się wyeliminować z diety większość, jeśli nie całe czerwone mięso" - wskazuje dr Stephen Hu, kardiolog, którego cytuje scripps.org.
CZYTAJ TAKŻE:
Czarna lista produktów, które szkodzą wątrobie
Mięso najgorszej i najlepszej jakości: Jak rozpoznać?
Wegańskie "mięso" szturmuje europejskie restauracje. Jedzenie na miarę gwiazdki Michelin