Zapomniany napój, który wspiera jelita i zdrowie. Dlaczego warto pić kawę orzo?
Kiedyś gościła w każdym domu, później została zapomniana. Dziś kawa orzo (caffè d'Orzo) wraca do łask – jest aromatyczna, bezkofeinowa i pełna składników wspierających zdrowie. To świetna alternatywa dla klasycznej „małej czarnej”.
Kawa jęczmienna, znana we Włoszech jako caffè d’orzo, to napój przygotowywany z prażonych ziaren jęczmienia. Nie zawiera kofeiny, dlatego od lat jest polecana osobom, które z różnych powodów nie mogą pić klasycznej kawy. Choć wyglądem i sposobem podania przypomina espresso, jej smak jest łagodniejszy – z wyczuwalnymi orzechowymi i lekko karmelowymi nutami. W Polsce przez wiele lat była popularna jako zdrowa alternatywa dla dzieci i osób starszych, a dziś wraca do łask jako napój funkcjonalny, bogaty w błonnik i minerały.
Choć orzo bywa utożsamiana z kawą zbożową, nie są one tym samym napojem. Kawa orzo powstaje wyłącznie z prażonego jęczmienia, dzięki czemu ma charakterystyczny, lekko orzechowy smak. Zbożowy napój (np. Inka) to natomiast mieszanka różnych zbóż, najczęściej jęczmienia, żyta i cykorii. Oba napoje nie zawierają kofeiny, są lekkostrawne i dobrze tolerowane przez osoby z wrażliwym żołądkiem, ale kawa jęczmienna dostarcza więcej błonnika i w większym stopniu wspiera pracę jelit.
Największym atutem tego napoju jest brak kofeiny - bez obaw mogą po niego sięgać kobiety w ciąży, karmiące, dzieci, seniorzy czy osoby z nadciśnieniem. Nie podnosi ciśnienia i nie wywołuje kołatania serca.
Kawa orzo dostarcza ok. 11 g błonnika na 100 g, dzięki czemu wspiera perystaltykę jelit i przeciwdziała zaparciom. To także źródło potasu, magnezu, cynku i fosforu, które dbają o układ nerwowy, zdrowe kości i zęby. Zawarte w niej polifenole działają antyoksydacyjnie - neutralizują wolne rodniki i chronią komórki przed stresem oksydacyjnym.
Można pić ją w najprostszej formie - zalaną wrzątkiem, bez dodatków. W takiej wersji jej smak jest najbardziej wyrazisty. Dobrze komponuje się także z mlekiem lub napojami roślinnymi. Aby podbić aromat, warto dodać cynamon czy kardamon. Jeśli chcemy ją posłodzić, lepiej wybrać naturalne zamienniki cukru, np. miód, stewię lub erytrytol.
Kawa orzo jest tania - ceny wahają się od kilku do kilkunastu złotych, a najłatwiej znaleźć ją w internecie. To niedroga alternatywa dla klasycznej kawy, która dodatkowo wnosi do codziennej diety porcję błonnika i minerałów.
Aromatyczna, lekkostrawna i przyjazna dla jelit - kawa orzo to świetny wybór dla osób, które chcą ograniczyć kofeinę, a jednocześnie cieszyć się filiżanką rozgrzewającego napoju. To dowód, że tradycyjne receptury wciąż mają wiele do zaoferowania współczesnej diecie.
CZYTAJ TEŻ:
Jest zdrowsza, bardziej aromatyczna i wyjątkowa. Kawa gotowana wraca do łask
To idealny czas po przebudzeniu, by wypić kawę. Dostarczy magnezu i pobudzi
Dodaj łyżeczkę do ciepłej wody. Naturalny trik z Azji na "rozbudzenie" jelit