Dzieci alkoholików. Tak może wyglądać ich przyszłość
DDA to termin określający dorosłe dzieci alkoholików. Z badań wynika, że w Polsce z syndromem DDA żyć może nawet 3 mln osób. Najczęściej po pomoc psychologiczną zgłaszają się osoby w wieku 30-45 lat. Towarzyszą im takie objawy jak m.in. poczucie winy, uczucie strachu, uczucie wstydu i lęk przed odrzuceniem. Czym jest DDA i jakie są metody leczenia?
Szacuje się, że problem z nadużywaniem alkoholu może mieć nawet 3 mln Polaków. Badania pokazują, że śmiertelność związana z konsumpcją alkoholu może przewyższać liczbę zgonów związaną m.in. z gruźlicą HIV, AIDS oraz cukrzycą. WHO alarmuje, że nawet 1 na 20 zgonów na świecie może być spowodowany przez alkohol. Osoby uzależnione najczęściej giną z powodu urazów, chorób przewodu pokarmowego, chorób serca oraz nowotworów. Do tego dochodzą samobójstwa, przemoc oraz wypadki. Należy pamiętać jednak, że alkoholizm nie jest problemem wyłącznie uzależnionego. Eksperci szacują, że w rodzinach, w których występuje problem z alkoholem żyć może nawet 4 mln osób, w tym 2 mln dzieci. To właśnie osoby, które w przyszłości mogą mieć problem z DDA.
DDA, czyli dorosłe dzieci alkoholików, to osoby, które dorastały w środowisku, gdzie nadużywano alkoholu. Ich dzieciństwo było zaburzone. Dominowały w nim takie emocje jak poczucie odrzucenia, lęk, samotność czy dezorientacja. W rodzinach alkoholowych, dzieci wychowywane są według zasady "trzy razy nie". Chodzi o to, aby nie czuły, nie ufały innym i nie mówimy innym o tym, co dzieje się w ich domu. Dzieci w dysfunkcyjnych rodzinach pełnią również określone role. Może to być bohater rodziny, który uważa się za jedyną odpowiedzialną i dorosłą osobę, kozioł ofiarny - poniżany i obwiniany za wszystko, błazen - zapewniający rozrywkę całej rodzinie i dbający o to, aby nikt się nie nudził lub cień, czyli dziecko, którego praktycznie nie widać.
Takie wychowanie skutkuje poważnymi problemami w dorosłości. Z badań wynika, że w Polsce z syndromem DDA żyć może nawet 3 mln osób. Po pomoc psychologiczną najczęściej zgłaszają się osoby w wieku 30-45 lat.
Czasami objawy DDA mogą być związane z rolą, jaką dziecko pełniło w rodzinie. Bohater może dalej kontrolować otoczenie, kozioł ofiarny obarczać się winą za czyny, których nie popełnił, błazen bywa niedojrzały, a cień wciąż niewidoczny. Charakterystyczne dla DDA jest także wchodzenie w związki z osobami uzależnionymi. To dla DDA sprawdzony schemat i znane środowisko, w którym łatwiej się odnajdują.
Inne objawy DDA:
- lęk przed odrzuceniem,
- lęk przed utratą kontroli,
- zbyt duże poczucie odpowiedzialności,
- niska samoocena,
- skłonność do kłamania bez powodu,
- poczucie winy,
- uczucie strachu,
- uczucie wstydu,
- umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach,
- trudność w nawiązywaniu nowych znajomości,
- trudność w nawiązaniu relacji intymnej,
- skłonność do ryzykownych zachowań seksualnych,
- strach przed powielaniem schematów rodziców,
- problemy w wyrażaniu emocji,
- problemy w przeżywaniu radości
DDA czasami towarzyszą także objawy fizyczne. Wystąpić może m.in. kołatanie serca, nadmierna potliwość, omdlenia, uderzenia gorąca, bóle brzucha, biegunki lub zaparcia.
Należy pamiętać także, że dorosłe dzieci alkoholików mają wyjątkowo rozwinięte mechanizmy obronne, np. racjonalizację lub wyparcie, dlatego z wiele powyższych emocji może nie być przez nich prawidłowo rozpoznana. Dużym zagrożeniem dla DDA jest również alkohol. Jak pokazują badania, dorosłe dzieci alkoholików są nawet cztery razy bardziej narażone na alkoholizm.
Trzeba wiedzieć, że DDA nie jest chorobą. To opis zachowań, lęków i emocji, jakie towarzyszyć mogą dorosłym dzieciom alkoholików. Komfort życia osoby z DDA poprawić może terapia. Można zdecydować się na terapię indywidualną, jednak dobre efekty przynosi także grupowa terapia DDA, która pozwolą spotkać inne osoby o podobnych doświadczeniach. Terapia (zarówno indywidualna, jak i grupowa) ma na celu zmniejszenie poczucia wstydu i lęku, uporządkowanie relacji z rodzicami, uporanie się z trudnym dzieciństwem oraz odzyskanie kontroli nad swoim obecnym życiem.
CZYTAJ TAKŻE: