Żonaci mężczyźni bardziej narażeni na nadwagę i otyłość. Ustalenia polskich badaczy

Nadwaga i otyłość stanowią ogromne wyzwanie zdrowotne współczesnego świata. Liczba osób zmagających się z nadwagą i otyłością rośnie w zastraszającym tempie. Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że w 2022 roku 2,5 mld dorosłych miało nadwagę, a pośród nich 890 mln cierpiało na otyłość. Nadwaga i otyłość dotyczą również najmłodszych. W 2022 roku, jak szacuje WHO, 37 mln dzieci poniżej 5. roku życia miało nadwagę, a wśród dzieci i nastolatków w wieku 5-19 lat nawet ponad 390 mln. Ze względu na liczbę osób dotkniętych otyłością i na szybkość jej rozprzestrzeniania się otyłość określa się jako pandemię.

W 2019 roku eksperci alarmowali, że w Polsce w 2025 roku 28 proc. osób dorosłych będzie otyłych. Dziś przyznają, że ówczesne prognozy były niedoszacowane.

Z informacji opublikowanych 19 marca br. przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) wynika, że 35 proc. pacjentów ma nadwagę, a 28 proc. choruje na otyłość. Wśród kobiet nadwagę odnotowano w 30 proc. przypadków, a u mężczyzn w 41 proc. W przypadku otyłości odsetek wynosi odpowiednio 26 proc. i 31 proc. Średnie BMI to 27,5. Wśród kobiet 26,9 a u mężczyzn 28,2.

Jak zauważa NFZ, częstość występowania otyłości wzrasta wraz z wiekiem. Więcej osób z nadmiarowymi kilogramami lekarze diagnozują na terenach wiejskich niż w dużych miastach.

Na ciekawą zależność zwracają uwagę eksperci Narodowego Instytutu Kardiologicznego (NIKard). 

"Nadmierna masa ciała prowadzi do rozwoju ponad 200 różnych chorób, w tym schorzeń układu krążenia i nowotworów. Otyłość jest przewlekłą chorobą o złożonej przyczynowości, wynikającą między innymi z niewłaściwej diety, braku ruchu, predyspozycji genetycznych czy stresu. Z punktu widzenia naszych najnowszych badań niezwykle ciekawa jest korelacja przyczyn powstawania otyłości u mężczyzn będących w związku małżeńskim" - wyjaśnia cytowany w komunikacie prof. hab. n. med. Aleksander Prejbisz, kierownik Zakładu Epidemiologii, Prewencji Chorób Układu Krążenia i Promocji Zdrowia NIKard.

Żonaci mężczyźni są bardziej narażeni na nadwagę i otyłość niż ich nieżonaci rówieśnicy - wskazują eksperci NIKard.

Badanie objęło 2405 osób w wieku ok. 50 lat. U mężczyzn, którzy pozostawali w związkach małżeńskich, ryzyko nadwagi było 3,2 razy większe niż u nieżonatych. Co się zaś tyczy kobiet - w ich przypadku nie zaobserwowano, by stan cywilny wpływał na masę ciała.

Badacze zaznaczają, że wraz z wiekiem ryzyko nadwagi i otyłości wzrasta - u mężczyzn każdy kolejny rok życia zwiększa prawdopodobieństwo nadwagi o 3 proc., a otyłości o 4 proc. W przypadku kobiet wartości te wynoszą odpowiednio 4 proc. i 6 proc.

Zespół badawczy z NIKard, którym kierowała dr inż. Alicja Cichej-Mikołajczyk, zaobserwował również, że u kobiet na masę ciała wpływają dodatkowe czynniki. W komunikacie Instytutu wspomniano o depresji, a także poziomie wiedzy dotyczącym zdrowego stylu życia. Jak wskazuje Cicha-Mikołajczyk, "kobiety częściej podejmują działania mające na celu kontrolę masy ciała, co może wynikać zarówno z wewnętrznej motywacji, jak i presji społecznej".

Wyniki badań badaczy z NIKard mają zostać zaprezentowane podczas Europejskiego Kongresu Otyłości, który odbędzie się w maju tego roku w Maladze.

CZYTAJ TAKŻE: 

Masz wrażenie, że kilogramy biorą się "z powietrza"? Najczęstsza przyczyna

Obniża ciśnienie już w dwa tygodnie. Chroni przed cukrzycą i otyłością

Otyłość można i trzeba leczyć. Dr hab. n. med. Mariusz Wyleżoł: rada "zacznij mniej jeść" nie działa