Co dzieje się z mózgiem, kiedy pijesz? Wpływ alkoholu na organizm

Jednorazowy wpływ alkoholu na organizm człowieka uzależniony jest od przyjętej jego dawki, ale również od płci, masy ciała oraz wieku osoby pijącej. Spożycie jednego piwa może przynieść różne skutki względem różnych osób. Dla niektórych jest to dawka, po której odczuwają objawy związane ze stanem upojenia alkoholowego, a u innych jedno piwo nie  spowoduje żadnych objawów. Tylko z pozoru, bowiem najnowsze badania udowadniają, że każda dawka wpływa na funkcjonowanie ośrodkowego układu nerwowego - zarówno w trakcie jego spożycia, jak i na przestrzeni lat.

Nauowcy z University of Pennsylvania przeprowadzili obszerne badania z udziałem 36 tyś. osób. Analiza wyników uwidoczniła bardzo istotny wniosek: codzienne spożywanie 2 piw przez osobę w wieku 50 lat sprawia, że mózg osoby pijącej jest 10 lat starszy niż mózg abstynenta. Badani, którzy regularnie spożywali jedno piwo dziennie mają mózgi starsze o 2 lata od tych, którzy wypijali pół piwa dziennie.

Badania przeprowadzone były wraz z pełnym obrazowaniem mózgów badanych za pomocą rezonansu magnetycznego. Uzyskane wyniki pozwoliły potwierdzić, że już niewielkie dawki alkoholu spożywane regularnie, mają destrukcyjny wpływ na mózg. U osób spożywających alkohol zauważalna jest zmniejszona objętość mózgu, zaburzenia w wydzielaniu neuroprzekaźników, obniżenie sprawności umysłowej.

Ponadto, regularne spożywanie alkoholu zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia chorób otępiennych, w tym choroby Alzhaimera czy Parkinsona, z uwagi na szybciej postępujące zjawisko neurodegradacji.

Inne badania wykazały również, że regularne spożywanie alkoholu prowadzi do:

• zmniejszenia objętości istoty szarej mózgu,
• zmniejszenia objętości istoty białej mózgu,
• zaniku hipokampa,
• zaburzenia funkcji ciała migdałowatego (odpowiedzialnego za emocje, kontakty międzyludzkie, reakcje obronne).

Badania z University od Pennsylvania są sprzeczne z dotychczasowymi ustaleniami National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism. Zgodnie z ich wytycznymi, bezpieczna dawka alkoholu dla kobiety to maksymalnie dwa drinki dziennie, a dla mężczyzny cztery.

Jeden z autorów badań prowadzonych na University od Pennsylvania, prof. Gideon Nave, zwraca jednak uwagę, że to zdecydowanie za wysokie dawki w porównaniu z ich badaniami oraz potwierdzonymi ubytkami w mózgu, jakie występują u osób pijących mniej. Zapowiedział również dalszy etap badań, mający na celu sprawdzić, jak szkodliwie na mózg wpływa jednorazowe upijanie się dużą dawką alkoholu.

Oprócz długotrwałych skutków spożywania alkoholu, należy mieć również na uwadze, że działanie napojów wysokoprocentowych w dużej dawce stanowi zagrożenie dla zdrowia oraz życia osoby pijącej.

Pod wpływem alkoholu człowiek zmienia swoje zachowanie, co jest ściśle związane ze zmianami, jakie zachodzą w mózgu. Już po pierwszym wypitym drinku następuje zaburzenie pracy neuroprzekaźników w mózgu, które odpowiadają za sprawność fizyczną, psychiczną, kontrolę zachowania. Osoby będące pod wpływem alkoholu są bardziej skłonne do ryzykownych zachowań lub agresji, ponieważ nie są w stanie określić zagrożenia. 

Jak wynika z badań, do ryzykownych zachowań częściej skłonni są ludzie młodzi. Chociaż to oni najrzadziej siadają za kierownicę po alkoholu (tylko 19 proc. wypadków spowodowanych jest przez pijanych kierowców w wieku poniżej 24. roku życia), to z ich udziałem dochodzi do wielu wypadków związanych z urazami, aktami przemocy i wandalizmu, a także wypadkami w górach czy nad wodą po spożyciu alkoholu.

Do najczęstszych objawów ze strony układu neurologicznego, zalicza się:

• bełkotliwa mowa,
• zaburzenia równowagi,
• zaburzenia widzenia,
• opóźniony czas reakcji.

W przypadku spożycia dużej dawki alkoholu, dochodzi do zaburzeń pracy hipokampa. To element układu limbicznego w mózgu, który jest odpowiedzialny za pamięć. To właśnie zaburzenie pracy hipokampa sprawia, że u osoby upojonej alkoholem następują kłopoty z pamięcią, dochodzi do "urwania filmu" i nie jest ona w stanie przypomnieć sobie, co robiła pod wpływem alkoholu.

Lekarze oraz terapeuci od uzależnień od lat zwracają uwagę, że alkoholizm to choroba, która nie objawia się jedynie upijaniem do nieprzytomności. Regularne, codzienne spożywanie nawet dwóch drinków, prowadzi do uzależnienia i wymaga terapii.

Alkohol etylowy to substancja toksyczna dla organizmu i każdorazowe jej przyjęcie, nawet w niewielkiej dawce, w konsekwencji prowadzi do licznych problemów zdrowotnych. Oprócz zmian neuroegradacyjnych, większym ryzyku zapadania na choroby otępienne, obniżeniu zdolności poznawczych, na uszkodzenia narażone są inne narządy wewnętrzne człowieka. Oprócz tego, nadużywanie alkoholu prowadzi do niedoborów witaminowych, co wiąże się z drażliwością, nerwowością oraz ciągłym uczuciem zmęczenia.

Na skutek nadmiernego spożywania alkoholu dochodzi do:

• uszkodzenia wątroby,
• niedoboru witamin, zwłaszcza B1,
• powstania wrzodów żołądka i dwunastnicy,
• nadciśnienia tętniczego,
• cukrzycy,
• impotencji,
• nowotworów.

CZYTAJ TAKŻE:

Palenie zwiększa ryzyko depresji i schizofrenii

Alkohol sprzyja rozwojowi nowotworów

Jak piją kobiety uzależnione od alkoholu?