To czwarty udar Tomasza Lisa. Taka jest najczęstsza przyczyna

Dziś na swoim koncie społecznościowym Tomasz Lis poinformował, że leży na oddziale neurologicznym jednym z warszawskich szpitali,  do którego trafił w nocy. To czwarty udar 56 letniego dziennikarza, trzy poprzednie - jak wyliczył w komentarzach pod swoim postem - miały miejsce w 2017 roku, 2019 roku i w 2020 roku.

W tej chwili przebywa na udarowej erce i jak sam napisał: "Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takie pewne".

Tomasz Lis po swoim pierwszym udarze poszukiwał przyczyny, skąd u młodego i zdrowego mężczyzny, pojawiło się zamknięcie naczynia w mózgu. Lekarze zwrócili uwagę na sport, jaki uprawia Lis. Dziennikarz od kilku lat regularnie biega i bierze udział w wielu maratonach na całym świecie.

Lekarze podejrzewali, że w przypadku utrzymującego się tętna powyżej 200 uderzeń serca na minutę, mogło dojść do oderwania blaszki miażdżycowej ze ściany tętnicy i zablokowania naczynia w mózgu.

Jak sam stwierdził,  miał obsesję na punkcie złamania trójki, czyli przebiegnięcia maratonu w czasie poniżej trzech godzin, a jego treningi były bardzo intensywne.

Po drugim udarze Tomasz Lis usłyszał od lekarzy, że być może resztę życia spędzi na wózku inwalidzkim. Rehabilitacja przywróciła jednak dziennikarza do pełnej sprawności, a ten z kolei powrócił do treningów. Jak sam zaznaczał, przestrzega zaleceń lekarzy i pilnuje, by jego tętno nie przekraczało 170 uderzeń na minutę.

Do niedokrwiennego udaru dochodzi wówczas, gdy naczynie doprowadzające krew do danego obszaru mózgu zamyka się lub zwęża, zmniejszając tym samym jego dotlenienie, co w konsekwencji prowadzi do obumarcia mózgu. Konsekwencje takiego stanu mogą być różne - od niedowładów w określonej części ciała, po zaburzenia mowy, aż do całkowitego paraliżu, a nawet śmierci.

Najczęstszą przyczyną występowania udarów jest miażdżyca tętnic. Blaszka miażdżycowa odrywa się od ściany naczynia, a następnie wraz z krwią, dociera do mózgu.

Typowymi objawami udaru mózgu jest:

• osłabienie mięśni twarzy,
• osłabienie lub niedowład kończyny górnej i/lub dolnej,
• zaburzenia widzenia i mowy,
• opadający kącik ust,
• nagły, przeszywający ból głowy,
• nagła utrata przytomności.

W przypadku udaru mózgu kluczowy dla pacjenta jest czas, ponieważ im szybciej zostanie zdiagnozowany udar i pacjent trafi do szpitala, tym szybciej zostanie wprowadzone specjalistyczne leczenie, które ma na celu rozpuścić zator, jaki powstał w naczyniach mózgowych.

W tym celu wdrażane jest leczenie trombolityczne, które powinno być wprowadzone nie później, niż 4,5 godziny od pierwszych objawów udaru mózgu. Im szybciej zostanie to dokonane, tym krótszy czas niedotlenienia mózgu i większe szanse dla pacjenta na powrót do pełnej sprawności ruchowej i intelektualnej.

Zdarza się, że uszkodzenia w mózgu powodują dysfunkcje w zakresie ruchu pacjenta, jego mowy oraz zdolności poznawczych. Rehabilitacja takich pacjentów opiera się o ćwiczenia ruchowe, a niektórzy z nich na nową muszą nauczyć się mówić oraz nazywać przedmioty z otaczającego ich świata. 

CZYTAJ TAKŻE: 

Te objawy mogą wskazywać, że zbliża się udar mózgu

Pierwsze sygnały udaru mózgu mogą pojawić się 10 lat wcześniej