Dadzą odpowiedź na pytanie, dlaczego włosy wypadają garściami. Sprawdź koniecznie
Wypadanie włosów to dla wielu z nas powód do zawstydzenia i ukrywania fryzury pod nakryciami głowy, chustami czy upięciami. Choć jest to statystycznie częsta przypadłość (szacuje się, że 85 proc. mężczyzn i 33 proc. kobiet na jakimś etapie swojego życia będzie miało do czynienia z nadmiernym wypadaniem włosów), często brakuje nam wiedzy, z czego problem wypadania włosów może wynikać. Dzisiaj zgłębimy temat i postaramy się odpowiedzieć na pytanie, jakie badania należy wykonać w diagnostyce łysienia.
Codziennie tracimy od 50 do 100 włosów, choć nie jest to zauważalne, ponieważ w tym samym czasie rosną nam nowe włosy. Łysienie pojawia się wtedy, gdy wypada nam więcej włosów, niż przyrasta nowych, co związane jest najczęściej z dysfunkcją mieszka włosowego, który wytwarza włos.
Istnieje wiele przyczyn łysienia, z których wynikać mogą różne wzory utraty włosów. Do najczęstszych przyczyn wypadania włosów w nadmiarze zaliczamy:
- uwarunkowania genetyczne,
- niedobory substancji odżywczych,
- specyficzne wahania hormonalne (np. w ciąży, podczas menopauzy, po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, łysienie androgenowe),
- stosowanie niektórych leków lub leczenie przeciwnowotworowe (chemioterapia, radioterapia),
- chroniczne choroby i choroby autoimmunologiczne,
- silny stres i przeżycia emocjonalne.
Nie istnieje jedna, uniwersalna przyczyna łysienia, stąd też nie ma jednego, uniwersalnego sposobu jego leczenia. W kolejnych akapitach przyjrzymy się wspólnie podstawowym badaniom, które posłużą jako pomoc w diagnostyce przyczyn łysienia.
W diagnostyce wypadania włosów warto wziąć pod uwagę wszelkie niedobory, które przyczynić się mogą do takiego stanu rzeczy. Jednym z nich jest niedobór żelaza. Żelazo jako pierwiastek pełni ważną rolę w reakcjach enzymatycznych organizmu, a także wpływa m.in. na stan włosów. Badania dowodzą, że niski poziom żelaza jest przyczyną ścieńczenia włosów, ich wypadania i słabego odrostu. Niedobór żelaza może (choć nie musi) być skorelowany z anemią, czyli za niską liczbą krwinek czerwonych i hemoglobiny, przez co do oznaczenia poziomu żelaza warto dorzucić również morfologię krwi obwodowej. Ponadto warto także oznaczyć ferrytynę, pełniącą rolę magazynu żelaza w organizmie, żeby uwidocznić, jakie zapasy żelaza nam zostały. Komplet tych trzech badań pozwoli nam odpowiedzieć na pytanie, czy przyczyną wypadania włosów jest za niska ilość żelaza.
Kolejne niedobory, co do których dowiedziono naukowo, że mogą mieć znaczenie w diagnostyce wypadania włosów, to niedobór witaminy D i witaminy B12. W przypadku witaminy D zauważono korelację pomiędzy wypadaniem włosów w formie łysienia plackowatego, co jest dolegliwością autoimmunologiczną, a niedoborami witaminy D w organizmach ludzi nimi dotkniętych. Niedobór witaminy B12 również może prowadzić do łysienia przez osłabienie włosa, które będzie prowadziło do jego szybszego wypadnięcia. Z tego względu, jeśli zmagamy się z łysieniem o nieznanej etiologii, warto oznaczyć także poziom tych witamin w organizmie.
Narządem, którego pracę warto zbadać w diagnostyce wypadania włosów, jest tarczyca. Tarczyca zawiaduje metabolizmem całego organizmu i ma wpływ na wypadanie włosów, strukturę i stan włosów oraz stan skóry. Niezbalansowane hormony tarczycy mogą powodować zakłócenia w cyklu życiowym włosa, co przydarzyć się może zarówno w przypadku niedoczynności, jak i nadczynności tarczycy. Z tego względu w diagnostykę wypadania i przerzedzania włosów warto włączyć badania obrazujące stan tarczycy: TSH, fT3 i fT4.
Niektóre choroby autoimmunologiczne mogą powodować wypadanie włosów. Tak dzieje się np. w przebiegu tocznia rumieniowatego układowego. Chociaż choroby autoimmunologiczne to skomplikowana gałąź w diagnostyce, warto zastanowić się nad nimi, zwłaszcza jeżeli obserwujemy u siebie dodatkowo inne niepokojące objawy. Podobnie sprawa ma się z cukrzycą: z przeprowadzonych badań wynika, że u kobiet, u których rozpoznano cukrzycę, częściej dochodziło do wypadania włosów. Dlatego, jeśli obok wypadania włosów cierpimy na charakterystyczne objawy cukrzycy, warto zbadać poziom glukozy we krwi.
Istnieje szereg badań dodatkowych, które możemy wykonać w diagnozowaniu łysienia czy osłabienia włosów. Należą do nich:
- badania hormonalne (estrogen, dihydroksytestosteron, testosteron) - często zmiany hormonalne mogą wywołać zaburzenia w cyklu życiowym włosa i wpływać na jego strukturę, szczególnie jest to widoczne po ciąży, po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, w trakcie menopauzy czy u mężczyzn z wysokim poziomem testosteronu;
- poziom cynku, biotyny i kwasu foliowego we krwi - substancje odżywcze, które pomagają dbać o zdrowe włókna włosów;
- oznaczenie markerów stanu zapalnego (CRP i OB) - badania potwierdzają korelację między przewlekłym stanem zapalnym a zaburzonym cyklem życia włosa.
Szczególnie przydatne będą przed wizytą u specjalisty - trychologa bądź dermatologa. Gdy przyjdziemy tak przygotowani, z wynikami badań omawianych w tym artykule, z pewnością łatwiej i szybciej będzie podjąć specjaliście konkretne kroki w kierunku zaradzenia problemowi wypadania włosów. Najważniejsze to nie wstydzić się, tylko działać.
Źródła:
https://www.healthline.com/health/blood-tests-for-hair-loss.
Coogan PF, Bethea TN, Cozier YC, Bertrand KA, Palmer JR, Rosenberg L, Lenzy Y. Association of type 2 diabetes with central-scalp hair loss in a large cohort study of African American women. Int J Womens Dermatol. 2019 Jun 6;5(4):261-266.
Mokhtari, F., Ganjei, Z., Yazdanpanah, M., & Hosseini, M. (2023). Inverse correlation between vitamin d and crp levels in alopecia areata: a pilot study. Journal of Cosmetic Dermatology, 22(11), 3176-3180.
CZYTAJ TAKŻE:
Dieta na włosy i paznokcie. O te witaminy i minerały musisz zadbać
Pierwsze siwe włosy pojawiły się za wcześnie? To może być objaw niedoboru
Dlatego włosy się elektryzują. Zmień, a okiełznasz niesforne pasma