Kłopoty z pamięcią i nagły wzrost wagi? Winny może być jeden dodatek do zup

Aby nadać potrawom smaku oraz aromatu, często decydujemy się na dodanie kostki rosołowej. Niestety, rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, jakim składem charakteryzują się te przyprawy i jaki mają one wpływ na organizm. Dlaczego warto zrezygnować z kostek rosołowych i czym można je zastąpić?

Kostka rosołowa - skład

Aby odpowiedzieć sobie na pytanie o szkodliwość kostek rosołowych, przede wszystkim należy wiedzieć, co wchodzi w skład tych dodatków. Kostka rosołowa składa się głównie z soli, oleju palmowego, wzmacniaczy smaku oraz cukru. Dodatkowo występują w niej sztuczne aromaty, barwniki, a na samym końcu śladowe ilości przypraw.

Taki skład sprawia, że wrzucona do zupy czy sosu kostka rosołowa jedynie wzmacnia smak potrawy, przede wszystkim ten słony.

Kostka rosołowa zwiększa ryzyko nadciśnienia tętniczego

Korzystając z kostek rosołowych regularnie, znacznie zwiększamy spożycie soli. W jednej kostce znajduje się ponad 80 proc. dziennego zapotrzebowania na sól. Należy pamiętać, że jej wysoka podaż w diecie przyczynia się do rozwoju nadciśnienia tętniczego krwi.

Reklama

Kostka rosołowa zapycha tętnice

W kostkach rosołowych znajduje się tłuszcz utwardzony, w którym przeważają tłuszcze trans. To właśnie one przyczyniają się do pogorszenia kondycji tętnic i sprzyjają rozwojowi miażdżycy.

To jednak nie wszystko, bowiem liczne badania wykazują, że kwas palmitynowy zawarty w tym kulinarnym dodatku przyczynia się do wzrostu komórek nowotworowych. Powoduje także wzrost masy ciała, podnosi poziom cholesterolu oraz przyczynia się do rozwoju choroby wieńcowej.

Kostka rosołowa przyczyną nadwagi i otyłości

Choć wydaje się to niemożliwe, by za sprawą niewielkiej kostki rosołowej można było chorować z powodu otyłości, to jednak glutaminian sodu w niej zawarty odgrywa tu kluczową rolę.

Nadmierne spożywanie tej substancji sprawia, że dochodzi do zaburzeń funkcjonowania ośrodka głodu i sytości, co sprzyja napadom głodu oraz zwiększa apetyt.

Glutaminian sodu wpływa także na funkcjonowanie układu nerwowego. Jego nadmierne spożycie prowadzi do uszkodzeń neuronów, co niekorzystnie wpływa na nastrój, ogólne samopoczucie, sen oraz umiejętność radzenia sobie ze stresem. To nie wszystko, ponieważ przeprowadzone badania wskazują, że to właśnie glutaminian sodu w diecie może przyczyniać się do rozwoju choroby Alzheimera.

Czym zastąpić kostki rosołowe?

Chcąc ograniczyć spożycie soli, oleju utwardzonego i przede wszystkim glutaminianu sodu, warto przygotować własne kostki rosołowe z przyprawami, które bez obaw będzie można wykorzystać w kuchni.

Do przygotowania kostek wystarczą świeże warzywa oraz przyprawy.

  1. Marchew i pietruszkę zetrzyj na tarce, a czosnek i cebulę pokrój w drobną kostkę.
  2. Wybierz zioła, jakie lubisz: lubczyk, natkę pietruszki, pieprz, kurkumę, kozieradkę.
  3. Możesz dodać odrobinę soli.
  4. Całość przełóż do garnka i zalej szklanką wody. Gotuj przez 10 minut.
  5. Zblenduj wszystko na gładką masę.
  6. Przygotowaną masę przełóż do czystego słoika i przechowuj w lodówce.
  7. Aby powstały kostki, masę można przełożyć do foremki na lód.
  8. Przygotowane kostki zużyj w ciągu czterech tygodni.


INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Dowiedz się więcej na temat: glutaminian sodu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL