Potas w diecie dziecka
Potas – teoretycznie jest obecny we wszystkich produktach spożywczych. Jednak często zdarza się, że odczuwamy skutki jego niedoboru. Jak rozpoznać brak tego pierwiastka w diecie dziecka?
Potas dla organizmu jest transporterem. Łatwo przenika przez błony komórkowe, dostarczając im niezbędne składniki odżywcze i jednocześnie oczyszczając ze zbędnych produktów przemiany materii. Bez niego też nie może być mowy o właściwym funkcjonowaniu układu nerwowego, pracy mięśni, pracy mięsni, dotlenieniu mózgu.
Właściwa regulacja gospodarki wodnej, kontrola ciśnienia krwi i pracy nerek - wszystko to zależy od odpowiedniej dla danego wieku proporcji potasu w organizmie.
Jak zauważyć, że w diecie dziecka jest za mało potasu? Zwróćmy uwagę, kiedy dziecko uskarża się, np. na ból nóg. Bywa że dzieci nie sygnalizują bólu - obserwujmy je jednak bacznie. Niechęć do wychodzenia na spacer, znużenie, podenerwowanie, zmęczenie bez specjalnego wysiłku - te objawy powinny nas zaalarmować.
Dbajmy o zbilansowaną dietę. Bardzo prostym i z wielu względów zalecanym wyborem, będzie wyeliminowanie z diety dziecka słodyczy na rzecz owoców suszonych, które są bogatym źródłem tego pierwiastka. Morele, figi, awokado, rodzynki, jabłka i banany - naprawdę są pyszne i lubiane przez dzieci.
Cieszmy się też, jeżeli nasze dziecko należy do sporego fanklubu zupy pomidorowej. To pomidory spośród warzyw są najbogatsze w potas. Ale znajdziemy go też w ziemniakach, zielonych warzywach liściastych oraz owocach cytrusowych.
Pamiętajmy, że każda przesada jest niewskazana. Nie serwujmy dziecku preparatów zawierających potas "na wszelki wypadek". Nadmiar potasu może być niebezpieczny! Zaburzenia pracy serca, nerek - raczej żaden kochający rodzic nie chce w ten sposób uraczyć swego dziecka. Dbajmy o naszych milusińskich po prostu odpowiednio ich odżywiając.