Przed jesiennymi infekcjami
Wzmacniajmy odporność dietą, a nie tabletkami.
Kuszeni wiele obiecującymi reklamami, coraz częściej sięgamy po suplementy diety. Najchętniej robimy to przed jesiennymi chłodami, by wzmocnić odporność. Zapominamy, że dobrze zbilansowany codzienny jadłospis jest w stanie dostarczyć organizmowi wystarczającej ilości witamin i minerałów.
Takie menu powinno zawierać warzywa i owoce, produkty białkowe, tj. chude mięso, ryby, jaja, chude sery oraz produkty nieprzetworzone, jak kasze, pieczywo z pełnego przemiału, płatki owsiane. Ważne są też orzechy, migdały i suszone owoce.
Jedząc tak urozmaicone posiłki, mamy pewność, że substancje odżywcze zostaną przyswojone przez organizm. Przy suplementacji takiej pewności nie ma. Według badań niektóre witaminy w kapsułkach wchłaniane są tylko w 5 proc., a część suplementów może nawet zaszkodzić.
Nadmiar witaminy C na przykład, może powodować kamicę nerkową, a zbyt duże ilości witaminy A i E osłabiają tkanki, co sprzyja rozwojowi nowotworów. Jedyną witaminą, którą powinniśmy suplementować, jest witamina D.
Niemal 95 proc. z nas ma jej niedobory. Produkcja tej witaminy odbywa się z udziałem promieni słonecznych, a w naszym klimacie słońca często mamy jak na lekarstwo. Witamina D odpowiada m.in. za przemianę materii, układ odpornościowy i nerwowy, pracę hormonów oraz kości. Warto więc zbadać jej poziom we krwi i, za zgodą lekarza, suplementować. Pozostałe witaminy i minerały dostarczajmy z dietą!
Witamina C. Jej niedobory nie w ystępują u osób jedzących codziennie warzywa i owoce. Ważne! Wbrew pozorom, cytrusy zawierają trzy razy mniej witaminy C niż czarne porzeczki, choć w okresie zimowym są jednym z lepszych jej źródeł. Już jedna pomarańcza lub kiwi dziennie pokryje dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę.
Cynk. Oprócz tego, że wspomaga odporność, obniża też poziom złego cholesterolu we krwi. Pozytywnie wpływa też na pracę mózgu, koncentrację i sprawność umysłową. Znajdziemy go w wątróbce, pestkach dyni, roślinach strączkowych i mięsie.
Żelazo. Poprawia wydolność organizmu. Dotlenia go. Najlepszym źródłem tego pierwiastka jest wątróbka, jajka i mięso, ale też pestki dyni, otręby, orzechy pistacjowe czy sezam. Ważne! Na przyswajalność żelaza wpływa odpowiednia ilość witaminy C w organizmie.
Wapń. Najlepiej przyswajalny jest z produktów mlecznych. Jego bogatym źródłem są sery żółte i parmezan. Dzienne zapotrzebowanie pokryją już 2 szklanki mleka i 2 plasterki sera. Wapnia dostarczą też sardynki (ze szkieletem), śledzie, brokuł i nasiona roślin strączkowych.