Pytania o badania. Czy mocz do badania musi być z rana? Czy są od tej reguły wyjątki?
W cyklu "Pytania o badania" prezentujemy najczęściej zadawane pytania dotyczące badań laboratoryjnych, tego, kiedy powinno się je robić, jak się do nich przygotować, co mogą wykazać i jak zrozumieć swoje wyniki. Rozwiewamy wątpliwości pacjentów i rozprawiamy się z powszechnymi mitami. Dziś odpowiadamy na kolejne pytania dotyczące badania moczu. Czy mocz do badania musi być poranny? Czy są od tej reguły wyjątki? Co z dziećmi i osobami, które oddają mocz także w nocy? Wyjaśnia Aleksandra Filec - analityk medyczny w pracowni mikrobiologii i biotechnolog.
Co do zasady, do badania moczu, zarówno ogólnego, jak i na posiew, powinniśmy dostarczyć pierwszą poranną próbkę moczu. Należy pamiętać również o tym, że próbka powinna być ze środkowego strumienia moczu, co oznacza, że pierwszą porcję moczu oddajemy do toalety, drugą - pobieramy, trzecią - znowu oddajemy do toalety.
Konieczność dostarczenia pierwszego porannego moczu nie bierze się znikąd. W praktyce jest to istotne, ponieważ mocz poranny zazwyczaj znajduje się w pęcherzu najdłużej, co implikuje, że jest on najbardziej skoncentrowany i najmniej rozwodniony. Stwarza to szansę do wyłapania większej liczby nieprawidłowości, np. większej liczby limfocytów, erytrocytów czy bakterii niż w próbce z dowolnego innego pobrania. W nocy zazwyczaj nie sikamy, nie pijemy dużej ilości płynów i nie ruszamy się, co stwarza idealne warunki do pojawienia się w pęcherzu większej liczby komórek, w tym nabłonków i krwinek. Dłuższa inkubacja moczu w pęcherzu sprzyja nagromadzeniu bakterii i produktów ich przemiany materii - azotynów. Wszystko to umożliwia łatwiejsze wykrycie zakażenia układu moczowego.
Nocna inkubacja moczu w pęcherzu umożliwia także (w przypadku cukrzycy lub uszkodzenia nerek) nagromadzenie się większej ilości glukozy i ketonów, które u zdrowego człowieka nie znajdują się w moczu ostatecznym. Dzięki ich wykryciu jesteśmy w stanie postawić wstępną diagnozę cukrzycy, co może nie mieć miejsca, jeśli do badania pobierzemy bardziej rozcieńczony mocz, pobrany w ciągu dnia.
Oczywiście, nie zawsze da się pobrać pierwszą poranna próbkę moczu. Często problem ten dotyka chorych, niepełnosprawnych, starszych i rodziców małych dzieci, którzy próbują pobrać mocz do badania od maluszka. W takiej sytuacji dowolna, w miarę skoncentrowana próbka moczu również nada się do badania. Należy mieć jednak na uwadze, że im bardziej rozcieńczony mocz, tym większe ryzyko, że nie wyłapiemy zmian, których wykrycie pomogłoby nam w diagnostyce. Z tego względu, jeśli wiemy, że zazwyczaj oddajemy mocz np. nad ranem, lepiej pobrać do badania próbkę z godz. 4 rano po całej nocy niż z godz. 8, kiedy ostatecznie wstajemy z łóżka.
Ponadto, warto pamiętać, że do badania powinniśmy pobierać środkowy strumień moczu, gdyż jest to najbardziej reprezentatywny "fragment" próbki moczu. W pierwszym strumieniu moczu mogą się znajdować zanieczyszczenia z okolicy ujścia cewki moczowej, zaś w ostatniej części strumienia moczu koncentracja badanych elementów może być niska i sztucznie fałszować wynik badania. Oczywiście, w przypadku problematycznego pobrania, do badania bierzemy dowolny mocz z dowolnego fragmentu strumienia, jednakże należy mieć na uwadze, że wyniki takie mogą być tylko częściowo miarodajne klinicznie.
CZYTAJ TAKŻE:
Od grupy krwi może zależeć nasze zdrowie. Sprawdź, na które choroby jesteś podatny
Metabolizm zwalnia, rośnie ryzyko chorób. Po 40. urodzinach te badania rób raz w roku