Czy jestem w ciąży?

Test ciążowy, który jest wykonany za wcześnie, może wskazać nieprawidłowy wynik i wprowadzić zamęt. Przeprowadzenie go dzień czy kilka dni po stosunku jest pozbawione sensu. Kiedy zrobić test ciążowy? Co warto wiedzieć?

Kiedy zrobić test ciążowy? Po ilu dniach można wykonać test?

Aby uzyskać wiarygodny wynik testu ciążowego, trzeba go wykonać niezbyt wcześnie. To oczywiste, że kiedy myśli zaprząta pytanie "czy jestem w ciąży", odpowiedź chciałoby się znać jak najszybciej, najlepiej za kilka godzin czy dzień po stosunku. Tak się jednak nie da.

Ma to związek z tym, że zapłodnione jajo wędruje do macicy około 6 dni. Dopiero po tym czasie dochodzi do zagnieżdżenie się zarodka w endometrium. Zwykle następuje to między 8. a 10. dniem od zapłodnienia. W tym czasie we krwi i w moczu pojawia się hormon beta-hCG (ludzka gonadotropina kosmówkowa) to hormon ciążowy wytwarzany przez komórki trofoblastu.

Reklama

Oznacza to, że wykonanie testu ciążowego ma sens nie wcześniej niż osiem dni po intymnym zbliżeniu i uwolnieniu komórki jajowej. Generalnie w większości przypadków wystarczy odczekać dziesięć dni od możliwego zapłodnienia. Większość producentów zaleca jednak poczekać z tym do dnia, w którym powinna pojawić się miesiączka.

Po jakim czasie test ciążowy wykryje hormon beta-hCG?

Beta-hCG można wykryć od 9.-11. dnia od zapłodnienia. Jego największe wydzielanie przypada na 10. tydzień ciąży (licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki). W kolejnych tygodniach zaczyna się zmniejszać.

Ponieważ w przypadku prawidłowej ciąży wewnątrzmacicznej oczekuje się wzrostu stężenia hCG o co najmniej 53 proc. w ciągu 48 godzin, odchylenie od tego trendu może wskazywać na niezdolną do przeżycia ciążę wewnątrzmaciczną lub ciążę o nieprawidłowym umiejscowieniu.

Rodzaje testów ciążowych

Zarówno testy ciążowe dostępne w aptekach, jak i laboratoriach, wykrywają obecność gonadotropiny kosmówkowej (hCG) w moczu lub krwi. Jeśli jego stężenie jest podwyższone, na teście pojawią się dwie kreseczki oznaczające ciążę.

Test ciążowy można wykonać zarówno w laboratorium, jak i w domu. Ciążowe testy ciążowe laboratoryjne (badania) cechują się najwyższą dokładnością, są jednak droższe i wymagają cierpliwości. O ile domowy test ciążowy podaje wynik po kilku minutach, o tyle na wynik testu laboratoryjnego trzeba poczekać co najmniej kilka godzin, a czasem dzień. Aby wykonać test ciążowy w laboratorium, nie potrzeba skierowania. Cena za test to od 30 zł do około 50 zł.

Domowe testy ciążowe to:

  • test ciążowy paskowy. To niewielki pasek, które należy częściowo zanurzyć w próbce moczu. Aby go wykonać, do suchego pojemnika trzeba zebrać mocz, a następnie zanurzyć w nim pasek (na około 10 sekund). Trzeba uważać, by zrobić to poprawnie, czyli nie głębiej niż do zaznaczonej linii,
  • test strumieniowy, który swoim wyglądem przypomina flamaster (jest długi i cienki, pole z wynikiem jest osłonięte szybką). Jego końcówkę należy umieścić pod strumieniem moczu,
  • test ciążowy płytkowy (najbardziej popularny). Za pomocą pipety aplikuje się próbkę moczu na płytkę testową. Jego działanie jest identyczne jak testu paskowego. Różnica polega na tym, że pasek umieszczony jest w plastikowej płytce.

Test ciążowy - wyniki. Pozytywny wynik testu ciążowego i co dalej?

Po uzyskaniu dodatniego wyniku testu ciążowego należy udać się na wizytę do lekarza ginekologa. Warto przy tym pamiętać, że pęcherzyk ciążowy jest widoczny w badaniu ultrasonograficznym w macicy (USG) dopiero wtedy, gdy stężenie beta hCG jest na poziomie minimum 1000-1200 mIU/ml (w 5.-6. tygodniu ciąży).

Jeśli test będzie negatywny, a miesiączka nie pojawi się, zaleca się po kilku dniach wykonać kolejny test ciążowy lub przeprowadzić badania laboratoryjne z krwi lub moczu.

Czytaj więcej TUTAJ

Baby Boom

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL