Witamina A w okresie ciąży
Witamina A w ciąży, jak każda w witamin jest konieczna. To wie każdy. Niejasności pojawiają się w kwestii tego, czy należy jej dostarczać dodatkowo, czy wręcz przeciwnie – unikać.
Każdy organizm, a więc również i płód nie rozwinie się bez niej prawidłowo. Witamina A jest przeciwutleniaczem, usuwa wolne rodniki, a przez to chroni komórki przed uszkodzeniem.
Jej niedobór zagraża wystąpieniem chorób nowotworowych. Dla płodu przede wszystkim jednak ma znaczenie z uwagi na wzrost kości oraz wykształcenie się zawiązków zębów. Trzeba jednak uważać, by jej nie przedawkować, a jest to o tyle łatwe, że witamina A jest rozpuszczalna w tłuszczu.
Bezwzględnie należy unikać w okresie ciąży używania witaminy A w postaci tabletek czy sztucznego kumulowania jej spożycia w diecie. Jej nadmiaru mogą spowodować trwałe uszkodzenia płodu.
W skrajnych przypadkach może dojść do wodogłowia, małogłowia, wad twarzoczaszki oraz wady układu krążenia.
Duże niedobory witaminy A w okresie przed zapłodnieniem powodują niemożność implantacji zarodka. Zaszkodzi również jej brak w okresie prenatalnym. Jednocześnie jej nadmiar jest szkodliwy. Jak zatem wypośrodkować?
Pierwszą, nadrzędną zasadą, będzie bezwzględne podporządkowanie się nakazom lekarza prowadzącego ciążę, który najlepiej oceni po rozwoju płodu oraz w efekcie kontrolnych badań krwi, jak należy postępować.
Ocenia się, że zapotrzebowanie na witaminę A w ciąży pokrywają dwie marchewki dziennie, zatem dieta bogata w surówki zupełnie wyeliminuje potrzebę spożywania dodatkowych preparatów suplementujących.
Nie pijmy nadmiernych ilości soków marchwiowych oraz wystrzegajmy się spożywania wątróbki. No i nie używajmy preparatów witaminowych na własną rękę - to pozwoli zachować właściwą porcję witaminy A dla płodu.