Nowy wariant koronawirusa z południa Afryki. Co o nim wiemy?

W Botswanie, kraju leżącym w południowej Afryce, zidentyfikowano nowy wariant koronawirusa SARS-CoV-2 - wariant B.1.1.529. Od Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) otrzymał on nazwę Omikron. Wcześniej określano go "wariantem Nu". Wielu naukowców twierdzi, że to najgorszy wariant, jaki zaobserwowano od początku pandemii.

Gdzie i kiedy wykryto nowy wariant koronawirusa B.1.1.529?

Nowy wariant koronawirusa B.1.1.529 został zidentyfikowany w Botswanie, w południowej Afryce, 11 listopada.

W których państwach stwierdzono obecność wariantu B.1.1.529?

77 w pełni potwierdzonych przypadków nowego wariantu koronawirusa zarejestrowano w prowincji Gauteng w Republice Południowej Afryki, cztery przypadki w Botswanie i jeden w Hongkongu (przypadek z Hongkongu jest bezpośrednio związany z podróżą z RPA). Liczby te będą prawdopodobnie szybko się zmieniać. Sugeruje się, że wariant B.1.1.529 w prowincji Gauteng może odpowiadać już za 90 proc. wszystkich zakażeń. O wykryciu nowego wariantu poinformowały również władze Izraela - dotyczy on osoby, która wróciła z Malawi. Jest on już też w Europie. Nowa odmiana wirusa SARS-CoV-2 pojawiła się w Belgii u niezaszczepionej osoby, która 11 listopada wróciła z Egiptu.

Reklama

Jak szybko rozprzestrzenia się wariant Omikron?

"Wariant B.1.1.529 wydaje się rozprzestrzeniać bardzo szybko! W mniej niż dwa tygodnie zdominował wszystkie infekcje po niszczycielskiej fali Delta w RPA (nowy wariant wirusa na niebiesko, obecnie na 75 proc. ostatnich genomów, wydaje się, że wkrótce osiągnie 100 proc.)" - zauważa na Twitterze dr Karolina Pyziak-Kowalska, specjalistka chorób zakaźnych, analizując najnowsze dane. Prof. Richard Lessells z University of KwaZulu-Natal w RPA stwierdził, że taki wirus może mieć większą zdolność transmisji, łatwiej się rozprzestrzeniać między ludźmi i nie można też wykluczyć, że będzie wykazywał się większą zdolnością do ucieczki przed układem odpornościowym. Inni eksperci, przywołując przykład wariantu Beta, twierdzą, że tak wcale nie musi być. Konieczne są dokładne badania. 

Ile mutacji ma wariant B.1.1.529?

Wariant B.1.1.529 jest niesamowicie mocno zmutowany. Prof. Tulio de Oliveira, dyrektor Center for Epidemic Response and Innovation w RPA, którego cytuje BBC, przekazał, że istnieje "niezwykła konstelacja mutacji" i jest ona "bardzo różna" od innych krążących wariantów. "Ten wariant nas zaskoczył, ma duży skok w ewolucji i o wiele więcej mutacji, niż się spodziewaliśmy" - powiedział. Jak poinformował, wykryto ogółem 50 mutacji i ponad 30 (dokładnie 32) w białku szczytowym, tzw. białku S. Mutacje w białku kolczastym mogą wpływać na zdolność wirusa do infekowania komórek i rozprzestrzeniania się, ale także utrudniają komórkom odpornościowym atakowanie patogenu. "Przybliżając się jeszcze bardziej do domeny wiążącej receptor (to jest część wirusa, która wchodzi w pierwszy kontakt z komórkami naszego ciała), ma 10 mutacji w porównaniu do zaledwie dwóch w wariancie Delta, który ogarnął świat" - wskazuje BBC. Wielu naukowców, których przytaczają zagraniczne media, wariant B.1.1.529 uważa za najgorszy od początku pandemii. Specjaliści WHO określili go odmianą wysoce zaraźliwą i podnieśli go do rangi wariantu "niepokojącego".

Czy szczepionki są skuteczne w walce z wariantem Omikron?

Póki co nie można stwierdzić, jak dostępne szczepionki przeciw COVID-19 działają na wariant Omikron (wcześniej nazywano go "wariantem Nu"). W wielu krajach naukowcy starają się go "rozpracować", by uzyskać jak najwięcej informacji na jego temat. To zajmie jednak kilka tygodni. "Umowy Unii Europejskiej z producentami mówią, że szczepionka musi być natychmiast dostosowywana do nowych wariantów, gdy tylko się pojawią" - podkreśla szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Jakie kroki zostały podjęte w związku z wykryciem nowego wariantu koronawirusa?

Ze względu na nowy wariant koronawirusa B.1.1.529 kolejne kraje zawieszają loty z południa Afryki. Pierwsza zdecydowała się na ten krok Wielka Brytania. Zawieszone zostały wszystkie loty z RPA, Namibii, Zimbabwe, Lesoto, Botswany i Eswatini. Wprowadzenie takich restrykcji uzgodniono również we Francji, Austrii, Holandii, Hiszpanii, Danii i na Filipinach. W Stanach Zjednoczonych i innych państwach trwają konsultacje w tej sprawie. 

Czytaj także: 

COVID-19 a uszkodzenie słuchu. Kolejny objaw "długiego ogona" 

Szczyt zakażeń w pierwszą sobotę grudnia. "Czwarta fala wygaśnie w marcu"

INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Dowiedz się więcej na temat: COVID-19 | nowy wariant koronawirusa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL