Dieta bananowa sposobem na stres
Od tego czym się żywimy zależy stan naszego organizmu, naszej psychiki. Dieta bananowa to nie tylko czynnik odchudzający, ale działający kojąco na nerwy. Przywędrowała do Europy z Japonii, gdzie jej autorka (pewna śpiewaczka operowa) dzięki niej schudła 7 kilogramów.
Oczywiście podstawą diety są banany. Dokładnie to, jak wygląda dieta bananowa, zależy od wybranego wariantu: 3, 7 lub 30-dniowy. Pierwsza wersja jest najbardziej restrykcyjna. W ciągu trzech dni należy zjeść 3 banany i wypić 3 szklanki mleka, do tego jedynie uzupełniamy płyny wodą mineralną. To ma dać efekt trzech kilogramów mniej.
Dieta siedmiodniowa to specjalne trzy posiłki dziennie składające się z połówki banana z jogurtem, łyżeczki pszczelego miodu oraz płatków owsianych. Pomiędzy nimi spożywamy niewielkie jabłka i pijemy dużą ilość wody. Dopiera miesięczna dieta bananowa wygląda na bardziej racjonalną i możliwą do dopuszczenia przez dietetyków. Posiłek z banana je się wtedy raz dziennie na śniadanie. Reszta diety bez większych zmian, unikamy jedynie słodyczy i alkoholu.
Banan to skarbnica witamin i minerałów. Zawiera m.in. magnez i witaminy z grupy B, których zapotrzebowania wzrasta w sytuacjach stresowych. Do tego znajdziemy tam potas regulujący pracę serca, ciśnienie i wpływający na poprawę koncentracji. Dieta bananowa zawiera też witaminę C, która reguluje w organizmie wydzielanie kortyzolu.
Zrzucone kilogramy to kolejny powód do poprawienia nastroju i zażegnanie stresu. Przez wysoką zawartość białka roślinnego łatwo zasycić się już jednym bananem, co przyczynia się do niepodjadania i trzymania się zasad diety bananowej. Zawierają też błonnik, a w połączeniu z płatkami owsianymi są świetnym jego źródłem i doskonale regulują układ trawienny. Jest też prosta w przestrzeganiu, nie trzeba liczyć kalorii i przygotowywać różnych trudnych dań.
