Dietetyk: "to najgorszy czynnik kancerogenny". Już co dziesiąty Polak nie je mięsa
Są mniej narażeni na niektóre choroby przewlekłe, w tym chorobę niedokrwienną serca, cukrzycę typu 2, nadciśnienie tętnicze, niektóre rodzaje nowotworów i otyłość. Weganie i wegetarianie to w Polsce coraz liczniejsza grupa, ale jak przekonuje Sandra Marciniak, dietetyk, ogromne znaczenie dla zdrowia i środowiska ma choćby częściowa rezygnacja z mięsa i jego pochodnych. - Na początek zamień choć jednego kotleta w tygodniu na taki zrobiony z fasoli, a szynkę z kanapki zastąp hummusem - apelują lekarze i aktywiści. Oto dlaczego warto ich posłuchać.
Niespełna dekadę temu - w 2013 roku - Instytut Badania Opinii Homo Homini na zlecenie firmy LightBox przeprowadził badanie opinii publicznej, z którego wynikało, że liczba dorosłych wegetarian w Polsce wynosiła wówczas ponad milion osób. Wśród badanych 1,6 proc. deklarowało się jako laktoowowegetarianie, a kolejne 1,6 proc. jako weganie.
- Popularność diet roślinnych stale wzrasta, a osób je stosujących przybywa - mówi Interii ZDROWIE mgr Sandra Marciniak, dietetyk.
- Obecnie już 10 proc. osób żyjących w naszym kraju jest wegetarianami, a 6 proc. - weganami. Liczby te stale rosną, podobnie jak świadomość tego, że prawidłowo skomponowana dieta roślinna jest w stanie dostarczyć człowiekowi wszystkich niezbędnych składników odżywczych, witamin i mikroelementów - tłumaczy Magdalena Góra, koordynatorka ogólnopolskich obchodów Tygodnia Wege.
Dlaczego zostajemy wegetarianami lub weganami? Czy chodzi o troskę o zwierzęta i środowisko naturalne? Absolutnie tak, ale to niejedyny powód.
- Obserwujemy, że jednym z najważniejszych argumentów jest dbanie o zdrowie i chęć uchronienia się przed nowotworami. - Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem uznała mięso przetworzone za rakotwórcze (grupa 1), a czerwone mięso za potencjalnie rakotwórcze dla ludzi (grupa 2A). Już przy spożyciu 50 g przetworzonego mięsa dziennie wzrasta ryzyko wielu nowotworów (np. rak piersi, rak prostaty, rak jelita grubego), a spożywanie 100-120 g czerwonego mięsa dziennie znacznie zwiększa to ryzyko - mówi dietetyczka, Sandra Marciniak.
Korzyści z niejedzenia mięsa jest wiele. Wegetarianie i weganie są mniej narażeni na niektóre choroby przewlekłe, w tym chorobę niedokrwienną serca, cukrzycę typu 2, nadciśnienie tętnicze, niektóre rodzaje nowotworów i otyłość. Niskie spożycie tłuszczów nasyconych, a wysokie spożycie błonnika i związków bioaktywnych pochodzących z warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych, roślin strączkowych, produktów sojowych, orzechów i nasion to cechy diet roślinnych, które obniżają poziom cholesterolu całkowitego i lipoprotein o małej gęstości (LDL-C) oraz pomagają lepiej kontrolować poziom glukozy w surowicy krwi.
Mimo rosnącej popularności diet wegetariańskiej i wegańskiej, wciąż krąży wiele mitów na ich temat. Ludzie obawiają się m.in. niedoborów składników mineralnych, w tym głównie żelaza, które w powszechnym rozumieniu najłatwiej pozyskać z mięsa lub wapnia, którego najłatwiej dostępnym źródłem są produkty mleczne. Co na to ekspert żywienia?
- Mimo wielu korzyści wynikających ze stosowania diety wegańskiej, w przypadku jej nieumiejętnego stosowania i/lub braku suplementacji istnieje ryzyko niedoboru niektórych mikroskładników odżywczych, np. witaminy B12, A, D, B2, jodu, wapnia, żelaza, cynku, selenu i kwasów omega-3. Należy więc zwrócić szczególną uwagę, by w diecie znalazły się produkty o wysokiej gęstości odżywczej, jak warzywa (zwłaszcza zielone liściaste), owoce, grube kasze, suche nasiona roślin strączkowych, tofu, orzechy. Z podstawowych suplementów, które zalecam osobom stosującym dietę wegańską, mogę wskazać witaminy B12, D3 oraz kwasy omega-3 z mikroalg. Suplementacja innymi składnikami powinna być dobierana indywidualnie przez lekarza lub dietetyka, jeśli zajdzie taka potrzeba.
A czy dieta bezmięsna może być stosowana przez każdego, niezależnie od wieku?
- Według stanowisk największych światowych autorytetów w dziedzinie dietetyki (m.in. Amerykańskiej Akademii Żywienia i Dietetyki, Brytyjskiego Towarzystwa Dietetycznego, Stowarzyszenia Dietetyków Kanady), odpowiednio zaplanowane diety wegetariańskie (w tym wegańskie) są prozdrowotne i pokrywają zapotrzebowanie żywieniowe na każdym etapie życia (także podczas ciąży, laktacji, okresu niemowlęctwa, dzieciństwa, dojrzewania, starszej dorosłości) oraz sportowców - tłumaczy Sandra Marciniak.
I dodaje: - Mięso zwierząt lądowych i morskich, a także jaja czy nabiał nie są niezbędne w diecie. Żywienie oparte wyłącznie na roślinach jest jak najbardziej możliwe i o ile dostarczamy wszystkich niezbędnych składników wraz z dietą i stosujemy niezbędne suplementy, z pewnością sobie nie zaszkodzimy, a nawet możemy w ten sposób zmniejszać ryzyko wielu chorób przewlekłych.
W dniach 18-26 maja już po raz 18. w wielu miastach Polski odbywa się Tydzień Wege - organizatorem wydarzenia jest Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!
- Głównym celem imprezy jest promocja diety wegańskiej, przekonywanie nieprzekonanych, że taki sposób żywienia nie jest trudny ani problematyczny. Dokonując nawet niewielkich zmian, jak zastąpienie kotleta schabowego kotletem z dowolnych nasion strączkowych (np. soczewicy, grochu czy fasoli), możemy diametralnie zmniejszyć swój ślad węglowy oraz wodny i eksploatację zwierząt, a także zadbać o swoje zdrowie. Zachęcając do weganizmu, zawsze mamy na uwadze dobrostan zwierząt, promocję zdrowych nawyków żywieniowych oraz ochronę środowiska - informują organizatorzy.
W tym roku planowane są m.in. akcje uliczne, degustacje, pokazy filmów o tematyce prowegańskiej, spotkania ze znanymi weganami, wykłady ekspertów i różne warsztaty.
CZYTAJ TAKŻE:
Nie są mięsem, a dostarczą mnóstwa żelaza. Te produkty jedz jak najczęściej
Dieta ketogeniczna. Jak działa i kto powinien ją stosować?
"Nie zjesz rosołu!?" Absurdalne teksty, które słyszą weganie