Schudła 25 kilo mimo choroby tarczycy. Oto, co radzi innym

Szybkie przybieranie na wadze mimo braku znaczących zmian w jadłospisie, czyli tzw. "tycie z powietrza" jest jednym z najwcześniej dostrzegalnych objawów niedoczynności tarczycy. Zbyt mała ilość hormonów przez nią wydzielanych rozregulowuje metabolizm i wywołuje uczucie osłabienia. Chorzy skarżą się na męczliwość, zimno, senność, przez co częściej rezygnują z ruchu, polegują, sięgają po słodkie i wysokokaloryczne jedzenie, chcąc uzupełnić braki energii. To prosta droga do nadwagi i otyłości. 

Działa tu też mechanizm błędnego koła, z którego trudno uciec, bo spowolniony metabolizm i zaburzone przez niedoczynną tarczycę funkcjonowanie układu pokarmowego, bardzo utrudniają wszelkie próby schudnięcia, prowadząc do napadów głodu i przewlekłych zaparć. By przerwać ten stan i pokonać chorobę, trzeba nie tylko przejść na dietę i diametralnie zmienić swój styl życia, ale także odżywić i wesprzeć tarczycę. Jak to zrobić? Jedną z osób, którym udało się schudnąć mimo choroby, jest influencerka Pani Bossa. 

Pani Bossa to influencerka borykająca się z problemami z tarczycą. Mimo choroby, udało jej się schudnąć ponad 20 kg. Na swoim instagramowym koncie dzieli się poradami na zdrowe odchudzanie. "Słuchajcie swojego ciała, ono wie, co jest dla was dobre" - radzi.

Monika Bossa, znana jako Pani Bossa, w mediach społecznościowych zachęca do troski o ciało. Zdradza swoje sposoby m.in. na pozbycie się zmarszczek na twarzy czy cellulitu. Co istotne, nie są to drogie zabiegi ani specjalistyczne kosmetyki, a proste ćwiczenia czy masaże, które można samodzielnie wykonać w domu. 

Ostatnio Pani Bossa opublikowała wpis, który szczególnie zainteresował internautów. Opowiada w nim, jak schudła ponad 20 kg przy problemach z tarczycą. Obala tym samym mit, że schorzenia tarczycy muszą łączyć się z nadwagą. Bossa jest doskonałym przykładem, na to, że przy odpowiedniej pracy i systematyczności można cieszyć się szczupłą sylwetką. Od czego należy zacząć?

Bossa podkreśla, że kluczowa dla jej metamorfozy była myśl o tym, aby nie dać się pokonać chorobie. Nie chciała, aby to tarczyca wpływała na to, jak żyje i jak wygląda. Jej zdaniem, aby zmiana miała sens, musi zacząć się w głowie. Nieważne, czy celem jest 5 czy 10 kg. Najważniejsze, aby robić to dla siebie, a nie dla innych. Bossa rozpoczęła swoją przygodę z odchudzaniem od wizyty u dietetyka, który pomógł jej w ułożeniu  codziennego jadłospisu. 

Influencerka nie ma wątpliwości, odchudzanie nie polega restrykcyjnej diecie. Dobre efekty przyniosą wyłącznie działania długofalowe, czyli budowanie zdrowych nawyków żywieniowych. Obecnie Bossa je pięć posiłków. Oto, co najczęściej trafia na jej talerz:

•    Śniadanie - owsianka, omlety na słono lub słodko;
•    II śniadanie - soki warzywno-owocowe lub smoothie;
•    Obiad - mięso pieczone lub duszone, ryba i dużo warzyw;
•    Podwieczorek - soki lub bakalie;
•    Kolacja - sałatka z jajkiem, piersią z kurczaka lub same warzywa.

Influencerka zwraca uwagę na dwa czynniki, które są niezwykle istotne podczas odchudzania. Po pierwsze, należy mieć świadomość tego, co je się w ciągu dnia. Nie zawsze jest to bowiem takie oczywiste. Bardzo często dochodzi bowiem do sytuacji, w której zjada się dodatkowy obiad lub przekąski po dziecku czy podjada podczas przygotowywania posiłków. To dodatkowe kalorie, które bardzo często się pomijane. Warto więc notować co, kiedy i ile się zjadło.

Drugą ważną kwestią są odpowiednie badania. Bossa radzi, aby osoby, które planują odchudzanie, wykonały badania pod kątem alergii i nietolerancji pokarmowych. Ich obecność może bowiem zaburzać pracę metabolizmu, co może obniżyć skuteczność stosowanej diety. Warto zwracać uwagę również na sygnały, jakie wysyła ciało. Chodzi zwłaszcza o wzdęcia czy bóle brzucha - mogą one świadczyć na przykład o zespole jelita drażliwego, lub celiakii. 

Trzeba pamiętać jednak, że odchudzanie jest długim procesem. Choroby tarczycy dodatkowo to utrudniają, ponieważ mogą powodować zatrzymanie wody w organizmie. Bossa podkreśla, aby nie wpadać w panikę, gdy na wadze pojawią się dodatkowe kilogramy. Zamiast tego poleca wypić więcej wody lub herbaty.

Śledzący influencerkę internauci zadawali również pytania dotyczące aktywności fizycznej. Bossa zdradziła, że na początku odchudzania była częstym gościem na siłowni. Chodziła tam praktycznie codzienne, ale efektów nie było widać, co odbierało jej motywację do ćwiczeń.

Instagramerka podkreśla, że choroba tarczycy w połączeniu z bardzo intensywnymi ćwiczeniami może dodatkowo spowalniać metabolizm. Codzienne ćwiczenia nie powinny być więc zbyt obciążające. Jej zdaniem świetnie sprawdzi się jazda na rowerze, marsze czy ćwiczenia w domu. Sama stawia na ostatnie, w czym pomagają jej internetowe aplikacje. Domowe treningi z użyciem gumy czy nawet zwykłe przysiady doskonale ujędrniają ciało i pomagają w zgubieniu kilogramów. "Ćwiczenia mają być przyjemne" - podsumowuje Bossa.

CZYTAJ TAKŻE:

Jak ćwiczyć przy niedoczynności tarczycy lub hashimoto? Porzuć siłownie, pokochaj jogę

Niewidzialna choroba. Tak niedoczynna tarczyca daje o sobie znać rano 

Godzina dziennie pozwoli spalić tłuszcz i poprawić wyniki krwi