Długi ogon COVID-19. Bywa gorszy niż sama choroba
U większości pacjentów objawy COVID-19 mijają z momentem wygrania walki z zakażeniem. Czasami jednak, mimo ustania choroby niektóre symptomy nie ustępują, a nawet pojawiają się nowe. Długim ogonem covid nazywa się zespół wielu objawów, które mogą utrzymywać się po infekcji wirusem SARS-Cov-2. Z czym zmagają się pacjenci po zachorowaniu na Covid-19? Jak możesz sobie pomóc? Dowiedz się tego z poniższego artykułu.
Długim ogonem covid nazywa się zespół objawów i dolegliwości, które utrzymują się, mimo ustąpienia infekcji wirusem SARS-Cov-2. Mogą się one rozpocząć już w trakcie zakażenia lub dopiero po wyzdrowieniu i trwają zwykle dłużej niż 12 tygodni. Często dolegliwości są na tyle uciążliwe, że uniemożliwiają bądź znacznie utrudniają codzienne funkcjonowanie.
Z obserwacji klinicznych wynika, że grupą, która jest najbardziej narażona na rozwój powikłań po przechorowaniu COVID-19 są osoby starsze i pacjenci z wieloma chorobami współistniejącymi, na przykład cukrzycą, chorobami serca, niewydolnością wątroby czy nerek. Długi ogon COVID-19 może się jednak pojawić również u osób młodych, aktywnych fizycznie, które przed infekcją nie miały żadnych problemów zdrowotnych.
Pacjenci po przebyciu COVID-19 skarżą się na przeróżne objawy z praktycznie wszystkich narządów. Dominują objawy ogólne, szczególnie złe samopoczucie, przewlekłe zmęczenie czy problemy ze snem. Oprócz tego po infekcji mogą pojawić się:
- problemy z koncentracją, mgła mózgowa;
- kaszel, duszność, problemy z oddychaniem;
- bóle stawów;
- bóle mięśni i ich sztywność;
- utrzymujące się zaburzenia węchu i smaku;
- kołatanie serca;
- zawroty głowy;
- stany depresyjne i lękowe.
Mgła mózgowa jest coraz częściej zgłaszaną dolegliwością przez pacjentów, którzy przechorowali COVID-19. To, dlaczego dochodzi do jej rozwoju, nadal nie jest jasne - podejrzewa, że jest wynikiem uogólnionej odpowiedzi zapalnej w przebiegu zakażenia, jednak mogą jej również sprzyjać przewlekły stres, odwodnienie czy niezdrowa dieta.
Pacjenci mgłę mózgową opisują w bardzo różnorodny sposób - najczęściej zgłaszają problemy z koncentracją i zebraniem myśli, które utrudniają efektywną pracę czy naukę. Pojawiają się także trudności z zaśnięciem i związane z tym przewlekłe zmęczenie. Mgle mózgowej mogą towarzyszyć inne objawy, na przykład bóle mięśni i stawów, bóle głowy i osłabienie. Zaburzenia poznawcze po infekcji COVID-19 najczęściej ustępują, jednak mogą się utrzymywać nawet do kilku miesięcy po wyzdrowieniu.
Często pierwszym bądź niekiedy jedynym objawem COVID-19 jest utrata węchu bądź różnorodne zaburzenia odbierania bodźców zapachowych. Niestety powrót tego zmysłu do normalności może trwać znacznie dłużej niż sama choroba - nawet do roku po ustąpieniu infekcji.
Węch i smak są ze sobą bardzo powiązane, więc zaburzeniom węchu może również towarzyszyć zaburzenie odczuwania smaku. Posiłki mogą wydawać się wyjątkowo mdłe i pozbawione smaku, co również prowadzi do znacznego obniżenia apetytu.
Wypadanie włosów po infekcji COVID-19 jest niezwykle przykre, w szczególności dla kobiet, które dążą do tego, aby ich fryzury były jak najbardziej bujne. Utrata włosów rozpoczyna się zwykle po około dwóch miesiącach od wyzdrowienia i może trwać nawet przez kilkanaście miesięcy. Przez ten okres warto przyjmować suplementy bogate w biotynę, minerały (cynk, miedź, żelazo, magnez) i witaminy, aby wzmocnić włosy od środka. Można także stosować wcierki ziołowe o działaniu wzmacniającym i przyspieszającym wzrost włosów.
Długi ogon covid może objawiać się również różnorodnymi dolegliwościami ze strony układu kostno-stawowego. Pacjenci mogą skarżyć się na bolesność stawów, najczęściej kolanowych, skokowych, łokciowych i nadgarstków. Mogą temu towarzyszyć także bóle mięśni i uczucie ich sztywności. Podobnie jak inne objawy Long Covid, bóle stawów i mięśni mogą utrzymywać się tygodniami lub miesiącami po wyzdrowieniu.
CZYTAJ TAKŻE:
Biotyna, jak naprawdę działa i czym grozi jej niedobór
Dlaczego zaszczepione osoby w ogóle chorują na COVID-19?