10 sekund na jednej nodze. Nie udało się? Ryzyko śmierci w ciągu 10 lat jest duże

O tym, że stanie na jednej nodze może nam wiele powiedzieć o stanie naszego zdrowia, wykazały już wcześniejsze badania.

Badacze z Uniwersytetu w Kioto w Japonii kilka lat temu zwrócili uwagę, że trudność w ustaniu na jednej nodze przez 20 sekund, przy otwartych oczach, u osób w średnim wieku i starszych może wskazywać na zwiększone ryzyko udaru, demencji czy innych problemów związanych z małymi, bezobjawowymi krwawieniami w mózgu (więcej na ten temat czytaj TUTAJ). Podkreślali wówczas, że test stania na jednej nodze powinien być szeroko wykorzystywany w diagnostyce.

Wyniki najnowszych badań, które opublikowano w "British Journal of Sports Medicine" (BJSM), a za którymi stoją naukowcy z Brazylii, Finlandii, Australii, Wielkiej Brytanii i USA, stanowią kolejny argument "za".

Analiza, o której informuje BJSM, objęła 1702 uczestników w wieku 51-75 lat. Badania prowadzono przez 12 lat. 68 proc. uczestników stanowili mężczyźni. Wszystkich zważono, wszystkim zmierzono grubość fałdu skórnego oraz obwód talii. Każdy przedstawił swoją historię medyczną. Jak zaznaczono, uwzględniono tylko osoby, które poruszały się stabilnie.

Uczestnicy zostali poproszeni o stanie na jednej nodze przez 10 sekund bez dodatkowego wsparcia. Aby ujednolicić test, poproszono ich o umieszczenie przedniej części wolnej stopy z tyłu przeciwległego podudzia oraz o trzymanie rąk po bokach i patrzenie prosto przed siebie. Dozwolone były trzy próby na każdą nogę.

Około jedna na pięć osób nie zdała testu. Niezdolność do wykonania tego prostego ćwiczenia rosła wraz z wiekiem, mniej więcej podwajając się w kolejnych pięcioletnich odstępach od 51-55 lat. Przez 10 sekund na jednej nodze nie było w stanie ustać prawie 5 proc. osób w wieku 51-55 lat, 8 proc. wśród 56-60-latków, niecałe 18 proc. wśród osób w wieku 61-65 lat i niecałe 37 proc. wśród osób w wieku 66-70 lat. W sumie nie zdała ponad połowa (ok. 54 proc.) osób w wieku 71-75 lat.

W średnim okresie monitorowania wynoszącym siedem lat zmarły 123 osoby (7 proc. uczestników) osób. Nowotwór był najczęstszą przyczyną śmierci (32 proc.). Na drugim miejscu znalazły się choroby sercowo-naczyniowe (30 proc.), dalej choroby układu oddechowego (9 proc.) i powikłania związane z COVID-19 (7 proc.).

Naukowcy nie stwierdzili, by niezdolność do utrzymania równowagi wiązała się ze zwiększonym ryzkiem zgonu z powodu jakiejkolwiek z wymienionych chorób czy grupy chorób. Jednak zaobserwowano, że odsetek zgonów wśród osób, które nie przeszły testu, był znacznie wyższy - wynosił 17,5 proc. - w porównaniu z 4,5 proc.

Wskazano, że większość osób, które nie przeszły testu, miała więcej problemów zdrowotnych. Wymieniono: otyłość i/lub choroby serca, wysokie ciśnienie krwi, wysoki poziom cholesterolu czy cukrzycę typu 2.

Po uwzględnieniu wieku, płci i podstawowych warunków, oszacowano, że niezdolność do stania na jednej nodze, bez podparcia, przez 10 sekund wiązała się z 84-proc. zwiększonym ryzykiem śmierci z jakiejkolwiek przyczyny w ciągu najbliższych 10 lat.

Eksperci podkreślają, że było to badanie obserwacyjne. Skupiało się ono na "śmiertelności z jakiejkolwiek przyczyny". Jednocześnie wskazują, że test stania na jednej nodze jest szybki, prosty i bezpieczny w wykonaniu i może stanowić ważną informację na temat stanu zdrowia osoby go wykonującej.

Jak zaznaczają, pomyślne wykonanie testu równowagi nie zapobiegnie chorobom serca, cukrzycy ani innym schorzeniom.

Badacze zachęcają osoby mające problemy z równowagą do tego, by wspomnieli o tym swojemu lekarzowi.

CZYTAJ TAKŻE: 

Jak starzeje się organizm? Objawy i sposoby radzenia sobie z upływającym czasem

Co sprawia, że starzejemy się szybciej?

Nie tylko proste brzuszki i pompki. Ćwiczenia w domu bez użycia sprzętu