Choroba popromienna. Skutki zdrowotne Czarnobyla
Choroba popromienna rozwija się na skutek oddziaływania promieniowania jonizującego na organizm człowieka. Jej przebieg może być gwałtowny lub może dawać objawy odsunięte w czasie, niosące równie groźne konsekwencje dla organizmu. Szczególnym zagrożeniem były dwie katastrofy elektrowni jądrowych: w Czarnobylu oraz w Fukushimie, ze względu na ogromny zasięg promieniowania szkodliwego dla życia i zdrowia ludzkiego. Jak objawia się choroba popromienna i w jakich sytuacjach jesteśmy na nią narażeni oraz - czy w związku z agresją Rosji na Ukrainę jest się czym martwić?
Choroba popromienna to zespół objawów chorobowych, który rozwija się na skutek ekspozycji na promieniowanie jonizujące. Ich nasilenie jest uzależnione przede wszystkim od tego, jaka dawka promieniowania została wchłonięta przez organizm, ale również od wieku poszkodowanego, jego masy ciała oraz temperatury otoczenia (pory roku). Im promieniowanie jest wyższe, tym groźniejsze powikłania grożą po ekspozycji.
Promieniowanie jonizujące powoduje zmiany chemiczne wody, która znajduje się w tkankach ludzkiego organizmu. Dochodzi do uszkodzeń wewnątrzkomórkowych - zaburzeń jej metabolizmu, likwidowania składników komórki oraz uszkodzeń materiału genetycznego.
Ostra choroba popromienna rozwija się po narażeniu organizmu na promieniowanie jonizujące w dawce co najmniej 1 Gy. Z kolei przewlekła choroba popromienna pojawia się po ekspozycji na mniejsze dawki.
Na chorobę popromienną w szczególności narażone są osoby zajmujące się medycyną nuklearną. Jest to personel, który pracuje bezpośrednio przy radiofarmaceutykach oraz przy lampach radiologicznych. Pracownicy obsługujący na co dzień uszkodzoną lampę rentgenowską, lub pracujący w jej polu bez koniecznych środków ochrony osobistej, mogą przyjmować niewielkie dawki promieniowania jonizującego, jednak w dłuższej perspektywie są w grupie zagrożonej chorobą popromienną.
Użycie broni atomowej to również zagrożenie wystąpienia choroby popromiennej - w 1945 roku użyto jej dwukrotnie, podczas ataku na Hiroszimę i Nagasaki w Japonii. Kolejnym źródłem wystąpienia choroby popromiennej była katastrofa elektrowni jądrowej w Czarnobylu, gdzie w wyniku zniszczenia reaktora, skażeniu promieniotwórczemu uległ obszar aż 140 tys. m2. Katastrofa w Czarnobylu została zakwalifikowana do siódmego, najwyższego stopnia w skali INES (międzynarodowa skala zdarzeń jądrowych i radiologicznych). Ten sam stopień otrzymała katastrofa elektrowni w Fukushimie, w której na skutek trzęsienia ziemi oraz tsunami, w 2011 roku, doszło do awarii rdzeni reaktorów.
Jeśli organizm został narażony na bardzo dużą dawkę promieniowania jonizującego, dojdzie do rozwoju ostrej choroby popromiennej. Objawy występują już kilka godzin po ekspozycji i różnią się w zależności od postaci choroby.
Choroba popromienna jelit - charakteryzuje się nieodwracalnym uszkodzeniem układu pokarmowego, występują krwawe biegunki, zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej.
Hematologiczna choroba popromienna - objawia się wystąpieniem skazy krwotocznej, ogólnym osłabieniem organizmu, spadkiem limfocytów oraz spadkiem odporności.
Mózgowa choroba popromienna - ta postać choroby rozwija się najszybciej i u każdego poszkodowanego prowadzi do śmierci, charakteryzuje się wystąpienie drgawek, utratą przytomności i obrzękiem mózgu.
Enzymatyczna choroba popromienna - prowadzi bezpośrednio do utraty przytomności i zgonu.
Subkliniczna choroba popromienna - cechuje się ogólnym osłabieniem organizmu oraz spadkiem odporności poszkodowanego, nie ma w niej ryzyka śmierci.
W przewlekłej postaci choroba popromienna rozwija się jako odległe powikłanie przyjęcia jednorazowej, dużej dawki promieniowania lub w przypadku długotrwałego narażenia na niewielkie dawki. Wśród chorób, będących skutkiem przewlekłej postaci choroby popromiennej, zalicza się:
- nowotwory złośliwe - białaczka, chłoniak, nowotwory tarczycy),
- bezpłodność,
- uszkodzenie genomu komórek - zwiększone ryzyko wad rozwojowych płodów,
- przyspieszony proces starzenia się organizmu,
- zaburzenia hormonalne,
- zaćmę.
Zdiagnozowanie choroby popromiennej nie było dotąd łatwym zadaniem, zwłaszcza, jeśli jej postać nie miała ostrego przebiegu. Niemożliwym było również stwierdzenie, jaka dawka promieniowania jonizującego została przyjęta przez organizm oraz jakich skutków należy się spodziewać.
W 2011 roku naukowcy z Dana Farber Cancer Institute (Harvard Medical School, Boston) wraz z udziałem Polaka, dr hab. Wojciecha Fendlera z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, opublikowali wyniki swoich badań w prestiżowym czasopiśmie "Science Translational Medicine", które dotyczyły metody wykrywania stopnia napromieniowania organizmu.
Naukowcy z Polski i USA odkryli, że istnieją konkretne mikroRNA, które powstają w organizmie w wyniku silnego promieniowania jonizującego. Są one wydzielane ze zniszczonych komórek oraz z tych, które próbują zniwelować uszkodzenia. Na podstawie badań krwi można w ciągu jednej doby ocenić, czy poszkodowany jest w stanie zagrożenia życia i konieczne jest wdrożenie terapii, czy jednak dawka napromieniowania nie stanowi bezpośredniego ryzyka.
W zależności od postaci choroby popromiennej, wdrożone leczenie będzie się od siebie różniło. Jeśli występuje hematologiczna choroba popromienna, poszkodowanemu podaje się preparaty krwiozastępcze, preparaty krwiopochodne, antybiotyki oraz leki przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze. Jeżeli doszło do uszkodzenia układu pokarmowego, wdraża się żywienie pozajelitowe do czasu regeneracji układu trawiennego.
W związku z aktualnym atakiem Rosji na Ukrainę i przejęciem elektrowni w Czarnobylu przez rosyjską armię, pojawiają się informacje o wzroście promieniowania jonizującego oraz o ponownym zagrożeniu skażenia tamtejszego terenu. Na ten moment Państwowa Agencja Atomistyki na bieżąco analizuje zagrożenie promieniowania jonizującego i podaje informacje do wiadomości publicznej.