Czy akupresura może zastąpić leczenie?
Akupresura to chińska metoda leczenia, polegająca na stymulowaniu odpowiednich punktów na ciele człowieka. Ma ona tyle samo zwolenników, co przeciwników, a dowody na jej skuteczność nie są jednoznaczne.
Według medycyny chińskiej podczas masowania odpowiednich punktów na ciele człowieka uwalnia się energia, która przepływa między narządami i poprawia ich działanie.
Okazuje się, że w świetle nowoczesnej medycyny akupresura może być skuteczna, gdyż stymuluje ona układ nerwowy, układ krążenia i mięśnie.
Chory podczas akupresury odpręża się, a ucisk wywołuje pozytywne odczucia i zwiększa wydzielanie endorfin. Osoby wrogie tej metodzie leczenia twierdzą, że ulga jest jedynie tymczasowa.
Akupresura pomaga cierpiącym na stresowe bóle głowy i mięśni, gdyż pomaga usuwać nagromadzony kwas mlekowy.
Tę metodę można wypróbować w takich dolegliwościach jak nerwobóle, miażdżyca, problemy z zasypianiem, nasilone objawy menopauzy czy zapalenie oskrzeli i wielu innych chorobach, a także wtedy, gdy jesteśmy wyczerpani lub ogólnie źle się czujemy.
Masaż powinna wykonywać doświadczona osoba. Jeśli nasz stan zdrowia jest poważny, warto zapytać się o zdanie lekarza. Akupresura może okazać niekorzystna w wielu chorobach.
Zabieg akupresury polega na masowaniu ciała w odpowiedniej kolejności. Masażysta najpierw pobudza receptory odpowiedzialne za przemianę materii, a następnie skupia się na narządach, które działają w nieprawidłowy sposób. Masaż u dzieci jest delikatniejszy, niż u dorosłych. Najczęściej stosuje się ucisk samych palców.
