Po czym poznać, że zbliża się śmierć? Objawy nadchodzącego końca

Śmierć w ujęciu medycznym definiowana jest jako ustanie funkcji życiowych, takich jak krążenie i oddychanie a także brak aktywności elektrycznej mózgu. Na podstawie takich kryteriów lekarz orzeka zgon danego pacjenta, biorąc pod uwagę jego wiek, stan ogólny, historię choroby oraz okoliczności zgonu. Ze śmiercią nagłą, w wyniku wypadku czy nagłej choroby bardzo trudno się pogodzić, jednak śmierć będąca wynikiem naturalnych procesów zachodzących w organizmie człowieka, jest czymś nieuchronnym i całkowicie normalnym.

Na kilka dni przed śmiercią pojawiają się zmiany w wyglądzie. Można zauważyć, że rysy twarzy wyostrzają się, staje się ona podłużna, okolice ust nabierają sino-szarego koloru, a oczy osoby umierającej stają się zapadnięte. Ręce i nogi są zasinione i wychłodzone - dzieje się tak, ponieważ układ krwionośny przestaje być wydolny, a krew centralizuje się, nie docierając do dystalnych części ciała.

Na kilkanaście dni przed śmiercią następuje nagły spadek apetytu. U człowieka pojawiają się problemy z przełykaniem, zmniejsza się również zapotrzebowanie na przyjmowane płyny. Często również pacjenci odstawiają leki, które przyjmują na stałe, a jeśli na coś chorują - mogą odczuwać wzmożone dolegliwości bólowe.

Zobacz również:

---

Zdrowie i choroby

Życie po śmierci - czym jest śmierć kliniczna?

Małgorzata Janik

Zwiastunem nadchodzącej śmierci są charakterystyczne zmiany w zachowaniu. Człowiek może funkcjonować tak, jak dotychczas, jednak jego zachowania są skoncentrowane na poprawianiu łóżka czy sprawdzaniu telefonu komórkowego. Coraz częściej osoba, która zbliża się ku śmierci, zawiesza wzrok na jakimś przedmiocie, sprawia wrażenie nieobecnej. Charakterystycznym objawem jest również wspominanie sytuacji z całego życia osoby umierającej. Wynika to z wewnętrznego poczucia konieczności rozliczenia się z życiem, uporządkowania go. Na kilkanaście dni przed zgonem, ludzie zamykają niedokończone sprawy - przepisują majątek, spisują testament.

---

Trudno pogodzić się ze śmiercią bliskiej osoby, jednak jest ona procesem nieuchronnym 123RF/PICSEL

---

Śmierć ma różne oblicze i następuje w różnych okolicznościach. Inaczej wygląda śmierć w wyniku długotrwałego procesu chorobowego, inaczej będzie ona wyglądała z przyczyn naturalnych. Istnieją jednak wspólne objawy, które następują na kilka minut przed ustaniem wszystkich funkcji życiowych.

Na kilka minut przed zgonem mogą wystąpić halucynacje - osoba umierająca widzi lub rozmawia z ludźmi, których przy nich nie ma. Może wyciągać również ręce do kogoś, kto już dawno umarł. Niektórzy mogą widzieć "światło w tunelu" - dzieje się tak, ponieważ wzrasta aktywność mózgu, a wyładowania elektryczne w komórkach nerwowych mogą wywoływać widziane przez osobę umierającą przebłyski.

Osoba umierająca bardzo często jest świadoma tego, że umiera. Może o tym mówić wprost, że "nadszedł na nią czas", "idzie do domu" lub po prostu, że "odchodzi".

Pojawiają się zmiany w oddychaniu - osoba oddycha płytko i wolno. Mogą nastąpić długie momenty bezdechu po których następuje powrót do normalnego oddychania.

Jeśli do tej pory osoba umierająca odczuwała jakieś dolegliwości bólowe, na kilka minut przed śmiercią może zakomunikować, że nic ją nie boli. Zazwyczaj odczuwa z tego powodu ulgę oraz radość, o czym również może powiedzieć.

CZYTAJ TAKŻE: 

Czy grupa krwi wpływa na rozwój konkretnych chorób?

Suplementy diety w apteczce seniora