Uderzenia gorąca - czy to menopauza?
Objaw nagłego zaczerwienia się skóry połączony z napływającą falą ogarniającego organizm ciepła określa się najczęściej jako uderzenia gorąca. Jest to stan spotykający kobiety w wieku dojrzałym oraz w okresie przekwitania. Traktowane jest to jako jeden z objawów menopauzy, choć pierwsze takie dolegliwości często pojawiają się już w okresie premenopauzy. Uderzenia gorąca są odczuwane najczęściej w okolicach głowy i szyi oraz stanowią bardzo nieprzyjemne odczucie.
W okresie menopauzy stężenie hormonów spada. I właśnie drastyczny spadek estrogenów wpływa na deregulację temperatury ciała. Niestety nie można przewidzieć kiedy one wystąpią, dlatego jest to tym bardziej deprymujące dla kobiet.
Choć uderzenia gorąca trwają przeważnie do 30 sekund, to jednak stanowią dla kobiet bardzo nieprzyjemną dolegliwość. Dodatkowo mogą występować mocne wypieki i zalewające poty. Dlatego wiele kobiet chce pozbyć się tych zbyt widocznych symptomów nadchodzącej menopauzy.
Pomocna często staje się hormonalna terapia zastępcza wprowadzana głównie przez ginekologa-endokrynologa. Podwyższając stężenie hormonów można liczyć na złagodzenie większości objawów przekwitania. Zaleca się również rzucenie nałogu nikotynowego, częste wietrzenie mieszkania i ubieranie się w oddychające materiały. Złagodzenie objawów może przynieść odpowiednia suplementacja diety.
Według niektórych kobiet witamina E oraz produkty sojowe sprzyjają minimalizacji tego objawu. Niekiedy też uderzenia gorąca są niwelowane przez codzienne picie herbaty z szałwii. Menopauza to fizjologiczny stan spotykający każdą zdrową kobietę, ale jego przebieg można złagodzić.