Wczesne objawy cukrzycy typu 1. Ryzyko powikłań rośnie z każdym dniem
Cukrzyca typu 1 stanowi 10 proc. wszystkich przypadków tej choroby metabolicznej. Pierwsze objawy pojawiają się zazwyczaj w dzieciństwie i u młodych dorosłych. Ich bagatelizowanie może nawet doprowadzić do stanu zagrożenia życia. Cukrzyca typu 1 ma podłoże autoimmunologiczne - układ odpornościowy z pewnych przyczyn niszczy komórki beta w trzustce, które są odpowiedzialne za wydzielanie insuliny. Jest to proces nieodwracalny, a pacjenci do końca życia muszą przyjmować ten hormon regulujący poziom glukozy we krwi. Sprawdź, jakie są objawy cukrzycy typu 1.
Cukrzyca typu 1 (CT1) to choroba metaboliczna o podłożu autoimmunologicznym. System odpornościowy zaczyna atakować i niszczyć komórki trzustki, całkowicie je uszkadzając, przez co wydzielanie insuliny staje się niemożliwe. W efekcie glukoza dostarczana z pożywieniem nie jest w stanie wniknąć w komórki ciała i dostarczyć energii, a w krwi stale utrzymuje się zbyt wysoki poziom cukru, co wyniszcza cały organizm. Chociaż cukrzyca typu 1 nie jest chorobą dziedziczną, to uważa się, że za jej rozwój odpowiadają uwarunkowania genetyczne. Naukowcy odkryli, że osoby posiadające określone geny są bardziej podatne na rozwój chorób autoimmunologicznych. Początki choroby najczęściej przypadają na 10-14. rok życia, a następnie ujawniają się u młodych dorosłych przed 30. rokiem życia. Choroba sporadycznie występuje u osób starszych.
Cukrzyca typu 1 jest najczęstszą chorobą metaboliczną u dzieci. Wciąż nie udało się ustalić, co konkretnie przyczynia się do autoagresji ze strony układu odpornościowego, ale do czynników wyzwalających cukrzycę typu 1 zalicza się:
- niektóre infekcje wirusowe (np. różyczkę, świnkę, zakażenie wirusem Epsteina-Barr);
- choroby autoimmunologiczne występujące u krewnych, także dalszych (np. choroba Hashimoto, celiakia, bielactwo, łuszczyca, reumatoidalne zapalenie stawów);
- przewlekły stres;
- chroniczny niedobór witaminy D;
- wiek matki w czasie ciąży powyżej 40. roku życia;
- zbyt szybkie włącznie do diety dziecka mleka krowiego;
- dużą ekspozycję na toksyczne substancje, np. azotany.
Objawy choroby występują nagle i rozwijają się w ciągu kilku-kilkunastu kolejnych tygodni. Warto zwrócić uwagę na pierwsze symptomy, które bywają bagatelizowane:
- ciągłe pragnienie i picie dużych ilości wody, nawet kilka litrów dziennie;
- senność i osłabienie;
- utrata masy ciała;
- częste oddawanie moczu i wielomocz, czyli oddawanie dużej ilości moczu - ponad 3 litry na dobę;
- większa skłonność do infekcji.
Brak leczenia prowadzi do rozwoju choroby i wystąpienia poważniejszych objawów, takich jak bóle i zawroty głowy, a także nudności wymioty. Świadczy to o kwasicy ketonowej, który jest groźnym stanem metabolicznym i może nawet doprowadzić do śpiączki cukrzycowej. Dlatego ważne jest reagowanie przy pierwszych niepokojących objawach.
Coraz więcej krajów wprowadza badania przesiewowe dzieci, dzięki którym z wyprzedzeniem można wykryć wysokie prawdopodobieństwo rozwoju cukrzycy typu 1. Wystarczy próbka krwi i jej zbadanie pod kątem dwóch konkretnych przeciwciał. Ich obecność świadczy o 75-procentowym ryzyku rozwoju cukrzycy u dziecka w ciągu najbliższych 5 lat. Warto jednak wiedzieć, że brak tych przeciwciał nie wyklucza rozwoju choroby w przyszłości. Przesiewowe badania w wieku 2, 6 i 10 lat pozwalają jednak na monitorowanie stanu zdrowia dziecka i wprowadzenie leczenia, które opóźni rozwój choroby i uchroni przed szkodliwymi skutkami wysokiego poziomu glukozy we krwi. Warto wiedzieć, że kwasica ketonowa spowodowana cukrzycą może doprowadzić do trwałego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, zaburzeń funkcji poznawczych i trudności z uczeniem się. W Polsce badania przesiewowe prowadzi obecnie klinika diabetologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego we współpracy z Instytutem Matki i Dziecka w Warszawie.
U osób, u których rozwinęła się kwasica ketonowa konieczne jest podawanie insuliny w warunkach szpitalnych za pomocą wlewów żylnych. Niezbędne jest także wyrównanie zaburzeń metabolicznych i elektrolitowych. Pacjentowi podaje się kroplówki z chlorkiem sodu i dodatkiem potasu. Następnie insulinę wstrzykuje się podskórnie - w postaci zastrzyków lub za pomocą specjalnej pompy insulinowej. To zdecydowanie najłatwiejsze rozwiązanie - współczesne urządzenia są niewielkie i można je zaprogramować, by o regularnych porach dostarczały ustalone dawki insuliny, co imituje pracę trzustki. Oczywiście to rozwiązanie wymaga też określonej diety i spożywania posiłków o konkretnych porach. U młodych osób prowadzących aktywny tryb życia przed posiłkiem stosuje się insulinę krótko działającą.
Dzięki pompom insulinowym życie z cukrzycą typu 1 stało się o wiele łatwiejsze. Wciąż jednak pacjenci muszą przestrzegać diety i umiejętnie przeliczać tzw. wymienniki węglowodanowe. Oznacza to, że ilość wstrzykiwanej insuliny należy dostosować do ilości spożywanych węglowodanów (10 g węglowodanów przyswajalnych to 1 wymiennik węglowodanowy).
Dieta przy CT1 powinna się opierać na produktach o niskim indeksie glikemicznym. Z tego względu zakazana jest żywność wysokoprzetworzona, słodycze, soki owocowe, słone przekąski oraz alkohol. Zaleca się spożywanie dużych ilości warzyw, a także chudego mięsa i nabiału oraz zdrowych tłuszczów roślinnych. Kluczowe znaczenie odgrywa także regularna aktywność fizyczna - szybki marsz, pływanie, jazda na rowerze. Ruch przyczynia się do zwiększenia wrażliwości komórek na insulinę, co pozwala obniżać dawki tego hormonu.
Źródła:
www.mp.pl/cukrzyca/cukrzyca/typ1/65948,cukrzyca-typu-1.
zdrowie.pap.pl/wywiady/choroby/wczesna-diagnoza-ct1-gra-o-zycie-dziecka.
CZYTAJ TAKŻE:
Dla cukru jest bezlitosny. Wpływa też na masę ciała i poziom cholesterolu
Powoduje zmęczenie, senność i rozdrażnienie. Zmień jedno, a odzyskasz energię