Pierwsze objawy stwardnienia rozsianego są subtelne. To "choroba tysiąca twarzy"
Nazywane jest "chorobą tysiąca twarzy" oraz "klinicznym kameleonem". Stwardnienie rozsiane (ang. sclerosis multiplex – SM) pierwsze objawy daje mało charakterystyczne, a każdy przypadek może być inny. W dodatku pod chorobę mogą "podszywać się" inne schorzenia. Tymczasem późno zdiagnozowane stwardnienie rozsiane stopniowo odbiera zdrowie i sprawność, w dodatku w kwiecie wieku. Najczęściej atakuje między 20. a 40. rokiem życia. W Polsce z chorobą żyje ok. 46 tys. osób, na całym świecie ponad 2,8 mln. Każdego roku paraliżującą diagnozę słyszy w naszym kraju ok. 2,5 tys. osób. Kluczem do zahamowania SM jest szybkie wdrożenie leczenia. Dlatego warto znać pierwsze objawy tej podstępnej choroby neurologicznej.
Stwardnienie rozsiane to przewlekła choroba demielinizacyjna ośrodkowego układu nerwowego. W jej przebiegu dochodzi do rozpadu osłonek mielinowych otaczających włókna nerwowe. Mielina pełni funkcję ochronną i bierze udział w przekazywaniu sygnałów nerwowych. Jej uszkodzenie powoduje zaburzenia przekazywania impulsów nerwowych w mózgu i rdzeniu kręgowym. Rozwój choroby może prowadzić do niepełnosprawności i zaburzeń poznawczych w młodym wieku. Szybkie rozpoczęcie właściwej terapii zmniejsza liczbę uszkodzonych komórek, a w związku z tym także deficyty neurologiczne.
Wciąż nie ustalono jednoznacznych przyczyn stwardnienia rozsianego. Najbardziej prawdopodobne jest jednak autoimmunologiczne podłoże choroby. Oznacza to, że układ immunologiczny, chcąc zwalczyć np. wirusa, myli się i atakuje komórki naszego ciała, w tym przypadku włókna nerwowe. Inne teorie zakładają, że chorobę w jakiś sposób wywołują niektóre wirusy (np. Epsteina-Barr, czyli odpowiedzialny za mononukleozę), zmiany neurodegradacyjne w mózgu, przewlekła mózgowo-rdzeniowa niewydolność żylna, a nawet niedobory witaminy D. Zdaniem wielu specjalistów stwardnienie rozsiane może rozwijać się na skutek wielu występujących równocześnie czynników, w tym środowiskowych i genetycznych.
Pierwsze objawy stwardnienia rozsianego mogą być trudne do zauważenia i bagatelizowane, zarówno przez pacjentów, jak i lekarzy.
Problemy ze wzrokiem
Jednym z najwcześniejszych objawów jest pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego. Wywołuje ono zaburzenia widzenia: osłabienie ostrości wzroku, podwójne widzenie, ból gałki ocznej, utrata kontrastów, podwójne widzenie, wyblakłe kolory. U części osób może dojść nawet do nagłej, krótkotrwałej utraty wzroku. Objawy mają charakter napadowy lub postępujący, czasem mijają samoistnie w ciągu kilku dni. Wiele osób myśli, że przyczyną jest zmęczenie, zbyt długa praca przed komputerem itp. Dlatego w przypadku zaburzeń widzenia zawsze należy skontaktować się z lekarzem.
Skurcze mięśni i zawroty głowy
Wczesne objawy SM to także zawroty głowy i problemy z utrzymaniem równowagi. Wielu chorych w początkowym stadium choroby skarży się również na skurcze mięśni i uczucie sztywności w kończynach (zwłaszcza w nogach). Charakterystyczne, choć mylone z innymi dolegliwościami, jest zmęczenie i osłabienie.
Zmiany nastroju i problemy z pamięcią
Nawet w początkowej fazie choroby możemy mieć do czynienia z zaburzeniami poznawczymi. Chorzy mogą mieć problemy z pamięcią i koncentracją. Częste jest także obniżenie nastroju i rozdrażnienie. Charakterystyczne są nagłe wahania nastroju - od rozpaczy po euforię.
Częstsze oddawanie moczu
Aż 80 proc. pacjentów we wczesnej fazie choroby odczuwało dolegliwości przypominające zapalenie pęcherza. Uszkodzenie włókien nerwowych w ośrodkowym układzie często skutkuje zaburzeniami pracy pęcherza: potrzebą częstego oddawania moczu, uczuciem parcia na pęcherz czy nietrzymaniem moczu w nocy.
Inne objawy
Pierwsze objawy choroby uzależnione są od tego, które komórki nerwowe uległy uszkodzeniu. To dlatego SM nazywane jest "chorobą tysiąca twarzy". U każdej osoby może mieć zupełnie inny przebieg. Wielu pacjentów na początku doświadczało np. ataków padaczki, drżenia rąk lub mrowienia kończyn, zaburzeń czucia na tułowiu, a także trudności z mówieniem, wyraźnym pisaniem czy zapinaniem guzików. Wraz z rozwojem choroby dochodzi do zaburzeń czucia głębokiego - chory nie czuje wibracji, ucisku czy ułożenia. Niedowłady kończyn się nasilają - ich częstość i nasilenie wzrasta, dochodzi też do wzmożonego napięcia mięśniowego. Z czasem poruszanie się jest utrudnione lub niemożliwe.
Lekarz stawia diagnozę na podstawie wywiadu z pacjentem oraz szeregu badań diagnostycznych. Jednym z najważniejszych jest rezonans magnetyczny głowy i poszczególnych odcinków kręgosłupa, który pozwala określić stopień zmian we włóknach nerwowych. Pomocne może być również pobranie płynu mózgowo-rdzeniowego z odcinka lędźwiowego kręgosłupa (punkcja lędźwiowa). Często bada się także dno oka.
Leczenie stwardnienia rozsianego ma charakter objawowy i jest uzależnione od typu choroby (postać rzutowo-remisyjna lub pierwotnie postępująca) oraz indywidualnych kwestii, takich jak np. chęć urodzenia dziecka. Celem jest wygaszenie lub spowolnienie rozwoju choroby poprzez niwelowanie stanów zapalnych. Wsparciem leczenia jest rehabilitacja ruchowa i zabiegi fizjoterapeutyczne, np. masaże. Szybkie rozpoczęcie terapii znacznie zwiększa szanse na normalne życie, w ostatnich latach znacznie polepszyły się rokowania pacjentów z SM. Wciąż trwają też badania nad terapiami, których celem jest odbudowa włókien nerwowych.
Wiele objawów SM ma charakter nieswoisty, tzn. występuje także w przebiegu innych jednostek chorobowych. Ze względu na różnorodne symptomy i różny stopień ich nasilenia SM bywa mylone z boreliozą, stwardnieniem zanikowym bocznym, toczniem rumieniowym układowym, udarem czy guzem mózgu.
Czytaj także:
Ból za okiem, na potylicy lub skroni to sygnał ostrzegawczy. Co mówi o zdrowiu rodzaj bólu głowy?
Prowadzą do utraty wzroku i częściej występują u kobiet. Okulista przestrzega
Zespół przewlekłego zmęczenia to nie objaw a choroba. Lekarka: dotyczy osób w każdym wieku
Źródła:
neurologia-praktyczna.pl/a2308/Wczesne-objawy-stwardnienia-rozsianego.html
pacjent.gov.pl/aktualnosc/stwardnienie-rozsiane-nie-wyrok