Popcornowe płuca zapierają dech. Prowadzą do niewydolności płuc lub serca
Infekcja zapalna, która dotyka płuc, prowadzi do skurczu oskrzeli, silnej duszności a nawet sinicy. Jest zagrożeniem dla życia pacjenta, u którego płuca kształtem przypominają popcorn. Odległym powikłaniem może być przewlekła obturacyjna choroba płuc, która niszczy serce, a także rozwój chorób nowotworowych. Skąd biorą się popcornowe płuca i jakie są objawy choroby?
Popcornowe płuca to choroba, która polega na zrostowym zapaleniu ścian oskrzelików, które pod wpływem infekcji ulegają znacznemu pogrubieniu. We wnętrzu oskrzelików tworzą się guzki, utrudniając tym samym wymianę gazową. Gorszy przepływ powietrza prowadzi do odczuwania duszności i silnego kaszlu przez chorego.
Choroba rozwija się najczęściej na skutek wdychania substancji toksycznych, które wywołują miejscową reakcję zapalną. Za najczęstszy powód rozwinięcia popcornowych płuc uznaje się palenie e-papierosów.
Konsekwencje palenia e-papierosów boleśnie odczuła Abby Flynn, która wcześniej nigdy nie paliła, jednak uległa modzie i coraz częściej sięgała po papierosa. U dwudziestolatki pojawiły się napady kaszlu, które początkowo łączyła z astmą oskrzelową, na którą choruje.
Z czasem jednak napadom kaszlu towarzyszyła silna duszność uniemożliwiająca nabranie powietrza, zwłaszcza po przebudzeniu. Zaniepokojona tym objawem młoda kobieta zgłosiła się do szpitala.
Kobiecie podano tlen i wykonano badanie RTG płuc. Obraz pokazał znaczne zmiany w płucach, które przypominały popcorn. Medycy zdiagnozowali u kobiety silne zapalenie oskrzelików wywołane paleniem.
Palenie e-papierosa okazało się być tragiczne w skutkach dla 17-latka, który po pięciu miesiącach zmarł z powodu popcornowych płuc.
W przypadku infekcji oskrzelików, u chorych pojawiają się objawy ze strony układu oddechowego. Niepokojące powinny być takie objawy, jak:
- duszność,
- kaszel,
- świszczący oddech,
- gorączka,
- nocne poty,
- zadyszka,
- ogólne zmęczenie.
W przypadku nagłego wystąpienia objawów, konieczna jest diagnostyka, która pozwoli ocenić z jaką infekcją zmaga się pacjent. Palenie jest czynnikiem, który należy uwzględnić przy różnicowaniu zapalenia ścian oskrzelików.
Porzucenie palenia tradycyjnych papierosów może być łatwiejsze przy użyciu zamienników, jakim są e-papierosy czy podgrzewacze tytoniu. Coraz więcej osób decyduje się jednak na palenie e-papierosów ze względu na modę.
Badania przeprowadzone dla GIS jasno wskazują, że aż 34 proc. mężczyzn i 17 proc. kobiet decydują się na palenie e-papierosów ze względu na modę. Z powodu przekonania o ich mniejszej szkodliwości, niż tradycyjne papierosy, na taką formę palenia decyduje się 18 proc. mężczyzn i 15 proc. kobiet. Wśród powodów palenia e-papierosów pojawiają się również względy finansowe, bowiem olejki, których używa się do palenia, są tańsze i bardziej wydajne niż jedna paczka tradycyjnych papierosów.
Zrostowe zapalenie oskrzelików powoduje ich bliznowacenie, co w konsekwencji uniemożliwia prawidłową wymianę gazową. Może prowadzić do rozwoju włóknienia płuc lub POChP, czyli chorób prowadzących do niewydolności oddechowej.
Ponadto zmiany w oskrzelach stanowią duże wyzwanie dla pracy serca, które pracuje nieefektywnie przez niedotlenienie.
Leczenie popcornowych płuc opiera się przede wszystkim o sterydy oraz antybiotykoterapię, by zatrzymać procesy zapalne w układzie oddechowym. Późne wykrycie choroby powoduje, że jedyną metodą leczenie jest przeszczep płuc.
Popcornowe płuca są rzadką chorobą, trudną do wykrycia. Nie tylko palenie elektronicznych papierosów przyczynia się do jej rozwoju, ale również ekspozycja na toksyczne opary. Do substancji zwiększających ryzyko zachorowania należy chlor, amoniak, dwutlenek siarki czy opary metali pochodzące ze spawania.
Chorobę wykryto m.in. u pracowników fabryki popcornu przeznaczonego do mikrofalówki. Opary diacetylu spowodowały poważne uszkodzenia płuc u ośmiu osób, które były odpowiedzialne za mieszanie aromatów, a zatem były najbardziej narażone na diacetyl w połączeniu z gorącym olejem.
CZYTAJ TAKŻE:
W zapaleniu oskrzeli nie sięgaj po antybiotyk. Choroba ma inne podłoże