Przez dwa lata wstrzymywała gazy. W szpitalu dowiedziała się, jakie to niebezpieczne
Gazy jelitowe są naturalnie obecne w jelitach. Każdy oddaje je kilka razy dziennie, a większość jest bezwonna i niewyczuwalna dla otoczenia. Nadmierna produkcja gazów, w tym tych cechujących się przykrą wonią, może być już jednak oznaką np. zaburzeń czynnościowych przewodu pokarmowego, dlatego tego sygnału ze strony organizmu nie wolno ignorować. Co jeszcze tyczy się gazów, choć dla wielu wydaje się to "nie do przeskoczenia" - gazów nie powinno się wstrzymywać. Jakie mogą być tego skutki? Przekonała się o tym niedawno m.in. 19-letnia Cara Clarke.
Cara Clarke, 19-letnia baristka z Louth w Irlandii, pod koniec marca tego roku, będąc w pracy, doświadczyła "ekstremalnego bólu" brzucha. Zaniepokojona zgłosiła się do lekarza, skąd następnie została skierowana do szpitala. "Cierpiałam tak bardzo, że nie mogłam powstrzymać łez" - opowiadała mediom.
Badania wykazały infekcję. Nastolatka dowiedziała się, że będzie musiała przejść zabieg usunięcia wyrostka robaczkowego (to zwężona część początkowego odcinka jelita grubego - kątnicy, która wykształciła się w oddzielny narząd). Appendektomia, bo tak określa się chirurgiczne usunięcie wyrostka, wykonywana jest najczęściej z powodu ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego lub w przypadku zaistnienia ropnia okołowyrostkowego. 19-latka swoją historią podzieliła się na TikToku. Jak twierdzi, do szpitala trafiła, gdyż przez dwa lata wstrzymywała gazy przy swoim partnerze.
"Wstrzymuję gazy, ale nie sądziłam, że będę z tego powodu w szpitalu" - powiedziała w rozmowie z Kennedy News. Zaskoczony całą sytuacją był także jej partner.
Jak czytamy w pracy "Ostre zapalenie wyrostka robaczkowego, zapalenie uchyłków jelita grubego i zapalenie okrężnicy", "do ostrego stanu zapalnego wyrostka robaczkowego dochodzi w wyniku zamknięcia jego światła przez kamień kałowy, zrosty, powiększone węzły chłonne, ciała obce, pasożyty lub znacznie rzadziej guzy nowotworowe. Obturacja (zwężenie - red.) prowadzi do znacznego wzrostu ciśnienia wewnątrz jego światła i akumulacji śluzu, czego wynikiem jest rozdęcie wyrostka". Wyrostek Cary pękł. Mogło do tego doprowadzić wstrzymywanie gazów. Nieleczone zapalenie wyrostka robaczkowego w wielu przypadkach prowadzi do rozlanego zapalenia otrzewnej, które jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia.
W przypadku Cary operacja zakończyła się sukcesem. Opowiadając swoją historię, 19-latka chciała ostrzec innych przed konsekwencjami wstrzymywania gazów. Jej wideo z miejsca stało się bardzo popularne. Wiele osób przyznało, że postępuje jak Cara.
Gazy jelitowe, naturalnie występujące w jelitach, pochodzą z powietrza połykanego podczas posiłków czy podczas mówienia, a także są produktem fermentacji jelitowej, zachodzącej głównie w jelicie grubym. Zdrowy człowiek wydala gazy nawet do 25 razy na dobę. Zawierają one zarówno bezwonne związki chemiczne, jak i takie, które nadają im specyficzną woń.
Nadmiar gazu w jelitach może wynikać m.in. z połykania większej niż zwykle ilości powietrza, przejadania się, spożywania ciężkostrawnych produktów, nietolerancji pokarmowych czy zaburzeń trawienia i wchłaniania.
Wiele osób wstrzymuje gazy, szczególnie w towarzystwie innych. Choć badania na ten temat są ograniczone, te dostępne wskazują, że wstrzymywanie gazów nie jest dla nas dobre i znacznie zdrowiej jest je po prostu wypuścić.
W krótkim czasie wstrzymanie gazów może spowodować:
- dyskomfort,
- ból brzucha,
- wzdęcia,
- zgagę.
Wstrzymywanie gazów prowadzi do wzrostu ciśnienia w układzie pokarmowym i poważnego dyskomfortu. Badania pokazują, że część gazów jest ponownie wchłaniana przez układ krwionośny i może ostatecznie zostać wydalona podczas wydechu. Zbyt długie wstrzymywanie gazów może wiązać się również z większym ryzykiem ich niekontrolowanego uwolnienia.
W latach 70. XX wieku eksperci odkryli, że nawyk powstrzymywania gazów może wiązać się z rozwojem zapalenia uchyłków - uwypukleń błony śluzowej jelita grubego. Ostre zapalenie uchyłków jest najczęstszym powikłaniem choroby uchyłkowej, która objawia się m.in. bólem w lewym dolnym kwadrancie brzucha, zmianą rytmu wypróżnień, wzdęciami i zaparciami występującymi naprzemienne z biegunką. Dziś naukowcy nie są jednak tak pewni, czy zapalenie uchyłków może być skutkiem wstrzymywania gazów.
CZYTAJ TAKŻE:
Najczęstsze błędy w wypróżnianiu się. W takiej pozycji pomożesz organizmowi
