Bagnik nadwodny. Spotkanie z nim możesz przypłacić "wędkarskim kacem". Ugryzienie silnie zatruwa organizm
Bagnik nadwodny to pająk, na którego można natknąć się latem. To dlatego, że zamieszkuje on okolice jezior czy rzek, a więc miejsca, gdzie chętnie spędzamy wolny czas, gdy tylko pogoda na to pozwala. Bagnik nadwodny to pająk jadowity, dlatego lepiej na niego uważać. Spotkanie z nim można przypłacić "wędkarskim kacem". Co to znaczy? Jakie objawy mogą pojawić się po ugryzieniu? Odpowiadamy.
Bagnik nadwodny (Dolomedes plantarius), znany też jako kłębosz nadwodny, to duży pająk z rodziny darownikowatych. Spośród pająków żyjących w Polsce jest największy. Osiąga wielkość do 2,5 cm - jeśli liczyć tylko głowotułów wraz z odwłokiem. Wraz z odnóżami ma aż 7-8 cm. Samica bagnika nadwodnego jest nieco większa od samca. Jej ubarwienie jest również ciemniejsze.
Bagnik nadwodny wyróżnia się więc rozmiarem, ale po samym rozmiarze raczej nie stwierdzimy, że to właśnie z nim mamy do czynienia. Warto zapamiętać więc, że pająk ten ma brązowe ubarwienie z niewielkimi, biało-kremowymi kropkami. Zanurzony w wodzie przybiera srebrzysto-niebieskawą barwę.
W odróżnieniu od bagnika przybrzeżnego białe pasy po bokach jego ciała są bardzo słabo widoczne lub nie występują wcale. Nierzadko jednak rozróżnienie obu pająków sprawia trudności.
Bagnik nadwodny, jak sama nazwa wskazuje, upodobał sobie tereny położone nad wodą. Żyje w bezpośredniej bliskości wody - można go spotkać przy brzegach rzek, jezior i zbiorników retencyjnych, na podmokłych łąkach, mokradłach i na terenie lasów bagiennych. Potrafi zwinnie poruszać się po powierzchni wody, ale też nurkować. Poluje na wodne owady oraz małe ryby. Żywi się też kijankami, a także mniejszymi żabami. Nie buduje sieci.
Uwaga - pająk ten spotykany jest na unoszących się na wodzie roślinach lub innych obiektach, które wystają z wody. Może się zdarzyć, że bagnik wyjdzie na barierkę pomostu lub schowa się w zakamarkach łódki.
Bagnik nadwodny występuje w Europie (w tym w Polsce) i Azji. Uważany jest za gatunek rzadki.
Bagnik nadwodny jest pająkiem jadowitym. Jak zwracają uwagę eksperci, jest jednak płochliwy. Wystarczy się do niego zbliżyć, by szybko uciekł i się schował. Prawdopodobieństwo ugryzienia jest więc niewielkie.
Najwięcej przypadków ugryzień to ugryzienia przypadkowe, do których dochodzi, kiedy np. niechcący przyciśniemy pająka ręką. Może ugryźć również samica, która broni oprzędu, a która, jak się zauważa, bywa bardziej agresywna od samca.
Co się dzieje, gdy bagnik nadwodny ugryzie? Na swoim blogu prof. Stanisław Czachorowski, biolog, ekolog, nauczyciel i miłośnik filozofii przyrody, zauważa, szczękoczułki bagnika nadwodnego z łatwością przegryzają ludzką skórę.
"Jego ukąszenia ciężko się goją, a jad powoduje silne, trwające kilka dni zatrucie organizmu, objawiające się bólem głowy, biegunką i wymiotami. Wędkarze (to właśnie oni najczęściej padają ofiarą bagnika nadwodnego - red.), nazywają to 'wędkarskim kacem'. Ukąszenie bagnika jest podobno boleśniejsze niż ukąszenie pająka krzyżaka" - wskazuje.
CZYTAJ TAKŻE:
Nawet nie wiesz, że przyciągasz kleszcze. Unikaj w ciągu dnia i wieczorem
To najgroźniejsze pająki w Polsce. Nie chcesz ich spotkać na swojej drodze