Jedz zamiast ziemniaków. Dostarczy sporej ilości błonnika, obniży poziom cholesterolu
Kasza gryczana ze względu na swój niski indeks glikemiczny jest dobrym wyborem zarówno dla cukrzyków, jak i osób cierpiących na insulinooporność. Poza tym ma wiele składników korzystnych dla naszego zdrowia. Okazuje się jednak, że nie wszyscy powinni po nią sięgać. Jaki dokładnie indeks glikemiczny ma kasza gryczana? Kto powinien unikać jej w potrawach?
Indeks glikemiczny kaszy gryczanej wynosi 40 IG, a więc kasza gryczana ma niski indeks glikemiczny. Poziomy IG są powszechnie dzielone według poniższej skali:
- 0-55 IG - niski indeks glikemiczny,
- 56-70 IG - średni indeks glikemiczny,
- 70+ IG - wysoki indeks glikemiczny.
Czym właściwie jest indeks glikemiczny? To parametr opisujący tempo wzrostu poziomu glukozy po spożyciu 50 g jakiegoś produktu. Wartość 100 jest równa indeksowi glikemicznemu samej glukozy, aczkolwiek istnieją substancje, które potrafią wywoływać jeszcze szybsze skoki poziomu cukru (np. piwo, IG=110).
Kasza gryczana nie bez powodu jest często wymieniana jako jeden z bardzo zdrowych składników, wokół których możemy zbudować nasze posiłki. Oprócz niskiego indeksu glikemicznego kasza gryczana zawiera też bardzo dużo błonnika, który dodatkowo obniża glikemię, spowalniając wchłanianie cukrów w przewodzie pokarmowym.
Czytaj również: O cukrzycy nie świadczy tylko wysoka glikemia. Ciało wysyła subtelne sygnały
Kasza z gryki to także świetna prewencja przeciwko wysokiemu stężeniu złego cholesterolu we krwi. To także zasługa dużej zawartości błonnika, który wiąże cholesterol w układzie pokarmowym, jeszcze zanim dostanie się do krwiobiegu. Żeby zaspokoić dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka na błonnik, wystarczy zjeść ok. 250 g ugotowanej kaszy gryczanej.
Gryka to z natury zboże bezglutenowe, a więc produkty z tej rośliny są polecane dla chorych na celiakię i osób z alergią na gluten. Według badań systematyczne spożywanie kaszy gryczanej to prewencja w chorobach układu krążenia, cukrzycy i otyłości.
Wydawać by się mogło, że kasza gryczana to świetna propozycja dla każdego, ale nawet tak zdrowe pożywienie w określonych okolicznościach może odbić się negatywnie na naszym organizmie. Kto nie powinien sięgać po kaszę gryczaną?
Gryka jest bogatym źródłem wielu minerałów. Zawiera m.in. związki siarki, fosforu i chloru. Wszystkie te substancje wyróżniają się lekkim odczynem kwasowym, który dla zdrowego organizmu jest w pełni akceptowalny, jednak może prowadzić do zaognienia niektórych schorzeń.
Umiar w spożyciu gryki powinny zachować przede wszystkim osoby z problemami ze strony układu pokarmowego. Nieżyt żołądka, refluks żołądkowo-przełykowy czy wrzody żołądka lub dwunastnicy - wszystkie te schorzenia mogą nasilać się po spożyciu kaszy gryczanej.
Zobacz także: Czego nie robić zaraz po posiłku? Wstrzymaj się z ćwiczeniami, kawą i myciem zębów
Chociaż kasza gryczana nie jest zbyt ciężkostrawna, to może stanowić problem dla organizmu wycieńczonego długotrwałym wysiłkiem lub chorobą. Z tego powodu ograniczać kaszę gryczaną powinny osoby:
- z ogólnym osłabieniem,
- odwodnieniem,
- niewydolnością nerek.
Nie poleca się także dużych ilości kaszy gryczanej w diecie osób poddających się chemio- i radioterapii.
O ile nie cierpimy na jedno ze schorzeń wymienionych powyżej, nie ma przeciwwskazań, żeby jeść kaszę gryczaną codziennie. Musimy jednak pamiętać o dostarczaniu do organizmu zróżnicowanych pokarmów. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie zapewnić naszemu ciału wszystkie niezbędne do jego funkcjonowania witaminy i minerały.
Jak łatwo możemy się przekonać przy półce sklepowej, kasza gryczana niejedno ma imię. Wśród produktów znajdziemy kaszę gryczaną paloną (prażoną) lub białą, nazywaną też czasem niepaloną. Klasyfikacja zależy od procesu prażenia ziaren gryki, któremu mogą, ale nie muszą być poddawane.
Choć między kaszą gryczaną paloną i niepaloną występuje kilka różnic, nie należy do nich indeks glikemiczny. Niezależnie od prażenia indeks glikemiczny surowej kaszy gryczanej wynosi 40, a po ugotowaniu wzrasta do 50-55. To, co najbardziej odróżnia kaszę prażoną od białej, to intensywność smaku, większa po obróbce termicznej ziaren.
Najlepiej sumarycznie obniżyć wartość indeksu dla całej potrawy. Nie możemy obniżyć go dla jednego produktu, jednak zmieniając proporcje na korzyść produktów o niskim indeksie glikemicznym, obniżamy ładunek glikemiczny posiłku. W ostatecznym rozrachunku to właśnie ładunek glikemiczny jest najważniejszy dla naszego zdrowia. Ogromna ilość niskoglikemicznego jedzenia może wyrządzić więcej szkód niż kilka suszonych daktyli, o kosmicznym indeksie powyżej 100 IG.
Istotnie nie zmieniają się też wartości składników odżywczych. W 100 g kaszy gryczanej znajdziemy:
- ok. 70 g węglowodanów,
- 12-13 g białka,
- ok. 3 g tłuszczu.
Proces prażenia nieznacznie zmniejsza ilość białka. Największa różnica została odnotowana w ilości przeciwutleniaczy - kasza gryczana palona ma ich znacznie mniej niż te same ziarna niepoddane procesowi prażenia.
CZYTAJ TAKŻE:
Niedoceniana kasza. Gotuje się znacznie szybciej niż gryczana i jest lepsza dla cukrzyków
Chipsy z warzyw. W czym są lepsze od zwykłych i jak najlepiej je przygotować?
Metale ciężkie i rybie hormony. Czy jedzenie tuńczyka jest bezpieczne?