Guzowatość nosa to problem wielu mężczyzn. Szpecące zmiany da się wyleczyć
Przerosty i zaczerwienienie w obrębie nosa mogą być przyczyną kompleksów i odbierać pewność siebie, dlatego tak ważne jest, by wiedzieć, jak z nią walczyć. Czym jest rhinophyma, znana bardziej jako guzowatość nosa? Jakie są jej przyczyny? Czy można się jej pozbyć? Odpowiadamy.
Guzowatość nosa, czyli rhinophyma, to przykra dolegliwość będąca konsekwencją trądziku różowatego. Schorzenie ma charakter wieloletni, przewlekły i dotyka głównie mężczyzn o jasnej karnacji w wieku od 50 do 70 lat. Rhinophyma występuje stosunkowo często w krajach Europy Zachodniej, podczas gdy w krajach azjatyckich jest schorzeniem sporadycznym.
Jak już zostało wspomniane, zgrubienia są efektem postępującego trądziku różowatego - jednak to nie jedyna przyczyna. Do powiększenia gruczołów łojowych i zwiększenia łojotoku dochodzi także na skutek nadużywania alkoholu. W Strasburgu przeprowadzono badania, z których wynikało, że nadmierne spożycie napojów wysokoprocentowych prowadzi do zmian naczyniowych, bezpośrednio związanych z trądzikiem różowatym, a zatem i jego następstwem, czyli rhinophymą.
Obecnie nie ma pewności co do tego, czy guzowatość nosa jest dziedziczna, jednak istnieją czynniki mogące sprzyjać jej rozwojowi. Wśród nich wymienia się m.in. cukrzycę, choroby tarczycy, nadmiar stresu, niewłaściwą pielęgnację skóry i niedobory witamin z grupy B.
Guzowatość nosa objawia się jako nieestetyczne przerosty i zaczerwienia na nosie. W przebiegu choroby dochodzi do zaburzeń w mikrokrążeniu w obrębie nosa i przerostu gruczołów łojowych.
W ciągu lat następuje powolny rozrost oraz włóknienie skóry i tkanki podskórnej w obrębie nosa. Jeśli nie zostanie wdrożone odpowiednie leczenie trądziku różowatego, może wystąpić opuchlizna nosa oraz typowe grudki, które zmieniają jego kształt. Co ciekawe, naddatek tkanki bywa widoczny również na policzkach, podbródku i uszach, i chociaż nie jest to stan zagrażający życiu, może bardzo źle oddziaływać na psychikę pacjenta.
Pierwsze objawy choroby są dostrzegane zwykle przez samego pacjenta. Zajęta guzowatością skóra staje się rozciągnięta, a pory duże i widoczne. Już wtedy warto poszukać pomocy u dermatologa - im wcześniej zostanie podjęta właściwa interwencja, tym lepiej. Rhiophymę rozpoznaje się na podstawie wywiadu i widocznych na skórze patologii, ale to biopsja może definitywnie potwierdzić diagnozę.
Istnieje ryzyko, że dyskomfort związany z wyglądem odbije się negatywnie na życiu towarzyskim i zawodowym, dlatego wielu pacjentów za wszelką cenę chce pozbyć się nieprzyjemnego problemu. Mimo że nie wynaleziono specyficznego leczenia rhinophymy, istnieją terapie, które zmniejszają objawy i poprawiają stan skóry. W celu usunięcia nadmiaru tkanki i przywrócenia kształtu nosa przeprowadza się zabiegi chirurgiczne.
W terapii guzowatości nosa zastosowanie znajdują także leki redukujące zaczerwienienie i rozrost gruczołów łojowych, laser i terapia fotodynamiczna. O tym, jaka metoda będzie najskuteczniejsza, decyduje lekarz. Niezmiernie istotne jest, by nie podejmować prób leczenia na własną rękę i nie nakładać na skórę preparatów pochodzących z niepewnych źródeł. Takie działanie może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego.
Jakie są przeciwskazania do laserowego leczenia guzowatości nosa?
Guzowatość nosa nie powinna być leczona laserem u: kobiet w ciąży, karmiących, przyjmujących niektóre leki (np. niektóre antybiotyki i retinoidy), osób z aktywną chorobą nowotworową, opryszczką, chorujących na łuszczycę, bielactwo lub ze skłonnością do bliznowców i powstawania przebarwień.
Jakie są powikłania związane z guzowatością nosa?
Poza zmianami wizualnymi pacjenci odczuwają także inne niedogodności będącę powikłaniem przerostu tkanek. Do jednych z najpoważniejszych należą niedrożność nosa utrudniająca oddychanie i pogorszenie wzroku.
Czy mając rhinophymę należy używać specjalnych kosmetyków?
Tak, osoby dotknięte guzowatością nosa powinny używać preparatów, które są dla nich dedykowane. Zwykle mają w składzie: kwas azelainowy, kwas laktobionowy, olejek z drzewa różanego, ekstrakt z zielonej herbaty lub tlenek cynku.
Czy rhinophyma może dotknąć osoby młode?
Generalnie guzowatość nosa rzadko dotyka kobiety i osoby młode. Należy pamiętać, że to następstwo zaawansowanej postaci trądziku różowatego, a więc dotyczy osób raczej w starszym wieku.
CZYTAJ TAKŻE:
Działa na trądzik i zaskórniki. Pytaj w aptece o maść z nadtlenkiem benzoilu
