Bakteria Listeria monocytogenes może być w lodówce. Objawy i leczenie listeriozy

Listerioza to choroba, która spowodowana jest bakterią czyhającą w niektórych produktach spożywczych. Chodzi przede wszystkim o surowe mięso i ryby oraz niepasteryzowany nabiał. Początkowe objawy choroby przypominają przeziębienie, z czasem pojawić się mogą jednak agresywniejsze objawy, m.in. drgawki, światłowstręt czy sztywność karku. Listeriozy nie należy bagatelizować. Konieczne jest jak najszybsze rozpoczęcie leczenia. W przeciwnym wypadku listerioza doprowadzić może m.in. do sepsy czy nawet zgonu. Zobacz, co jeszcze należy wiedzieć o tej stosunkowo mało znanej chorobie.

Listerioza - przyczyny

Listerioza to choroba, którą wywołuje bakteria Listeria monocytogenes. W Polsce występuje stosunkowo rzadko. Co roku diagnozuje się zaledwie 30-40 przypadków choroby. Bakteria najczęściej atakuje seniorów powyżej 75. roku życia, osoby z obniżoną odpornością (np. po przeszczepach lub w trakcie leczenia immunosupresyjnego), a także kobiety w ciąży i noworodki. Zdarza się, że listeriozę rozpoznaje się także u osób długotrwale stosujących antybiotyki. 

Jak dochodzi do zarażenia? Bakterie dostają się do naszego organizmu przede wszystkim drogą pokarmową. Monocytogenes znaleźć możemy w produktach pochodzenia zwierzęcego - w surowym mięsie i rybach oraz niepasteryzowanym nabiale. Monocytogenes lubi również środowisko naturalne - ścieki, glebę, akweny, rośliny. Z tego powodu należy unikać kąpieli w nieprzystosowanych do tego akwenach. Zabronione jest także spożywanie niezdatnej do picia wody.

Reklama

Bakteria bytuje także w organizmach zwierząt - zarówno dziko żyjących, jak i hodowlanych. Warto pamiętać, że to jedyne źródła zakażenia bakterią. Nie ma możliwości zarażenia się listeriozą od innego człowieka.

Listerioza należy do chorób, których nie należy bagatelizować. Jak pokazują badania, nawet 30-40 proc. przypadków choroby kończy się śmiercią. 

Zakażenie bakterią monocytogenes niebezpieczne jest także dla kobiet w ciąży. Powodować może bowiem przedwczesny poród, poronienie lub urodzenie martwego dziecka. Trzeba pamiętać również, że istnieje także możliwość zarażenia rozwijającego się płodu.

Objawy listeriozy

Listerioza początkowo przypominać może przeziębienie. Wystąpić mogą gorączka, bóle stawów i mięśni, wymioty i biegunka. Po kilku godzinach zaobserwować można bardziej charakterystyczne objawy - sztywność karku, światłowstręt, drgawki, zaburzenia równowagi i zaburzenia świadomości. 

W przypadku listeriozy konieczne jest jak najszybsze włączenie leczenia. Nieleczona choroba doprowadzić może do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenia wsierdzia i sepsy.

Jak leczy się listeriozę?

W diagnostyce listeriozy wykorzystuje się wywiad lekarski, posiew krwi, posiew z płynu mózgowo-rdzeniowego lub w przypadku ciężarnej - z łożyska, a także badanie stężenia białka i prokalcytoniny i morfologię z OB. 

Tak jak zostało już wspomniane, w przypadku podejrzenia listeriozy należy jak najszybciej włączyć odpowiednie leczenie. Kluczowe jest pierwsze 48-72 godziny od zarażenia się. 

W leczeniu listeriozy najczęściej stosuje się antybiotyki. Chorym podaje się amoksycylinę z aminoglikozydem, kotrimoksazol lub makrolidy. Dodatkowo stosuje się także leczenie objawowe - środki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe i przeciwobrzękowe.

Listerioza - profilaktyka

Listerioza jest dość rzadko rozpoznawana u ludzi. Mimo tego należy pamiętać o odpowiedniej profilaktyce. Przede wszystkim warto unikać surowego mięsa i ryb oraz niepasteryzowanego nabiału. Wszelkie warzywa i owoce przed spożyciem powinny być dokładnie umyte. Dużą ostrożność należy zachować także podczas spożywania gotowych produktów garmażeryjnych oraz fast foodów.

Aleksandra Chruścielewska

Czytaj też:

Złogi w jelitach. Są na nie skuteczne sposoby

Jakie jedzenie może uczulać?

Listerioza. Jej domem jest lodówka

Jak przechowywać żywność w lodówce?


INTERIA.PL

W serwisie zdrowie.interia.pl dokładamy wszelkich starań, by przekazywać wyłącznie sprawdzone, rzetelne informacje o objawach i profilaktyce chorób, bo wierzymy, że świadomość i wiedza w tym zakresie pomogą dłużej utrzymać dobre zdrowie.
Niniejszy artykuł nie jest jednak poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki i konsultacji z lekarzem lub specjalistą.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL