Co roku o tej porze roku szerzy się w szkołach. Wystarczy chwila, żeby się zarazić
Wszy "przeskakują" z człowieka na człowieka w bardzo łatwy sposób. Często ich bytowanie kojarzy się z brakiem higieny osobistej, jednak to mit. Wystarczy chwila nieuwagi, a okazuje się, że sami zostaliśmy zaatakowani przez owady. Sezon szczególnego zagrożenia powraca wraz z rozpoczęciem roku szkolnego. Lekarze i nauczyciele apelują o kontrolowanie głów dzieci na obecność gnid (jaj wszy). Jak sobie radzić, gdy dziecko wróci do domu zarażone wszawicą? 6 domowych sposobów na usunięcie pasożyta.
Wszawica u dzieci to koszmar, którego rodzice obawiają się przed każdym rozpoczęciem roku szkolnego. Powszechna informacja, że choroba bierze się z braku higieny osobistej to mit. Można się nią zarazić dosłownie wszędzie, niezależnie od wieku czy statusu społecznego.
Zarażenie się wszawicą jest niestety bardzo proste. Wystarczy, że włosy będą mieć bezpośredni kontakt z pasożytem. Wszy często bytują na przedmiotach, mogą być to pościele, ręczniki czy przedmioty do włosów. Z takich miejsc bardzo łatwo przedostaną się do owłosienia, w którym osiadają na dobre.
Wszawicą można się zarazić także, gdy przebywamy w dużych skupiskach ludzi. Z tego powodu szkoły, przedszkola czy żłobki są tak częstym miejscem zarażenia. Jednakże może być to też komunikacja miejska, hotele czy przychodnie lekarskie.
Po zauważeniu objawów wszawicy należy jak najszybciej reagować. Do najczęstszych oznak choroby należy:
- nadmierne swędzenie skóry głowy;
- zaczerwieniona skóra głowy;
- widoczne gołym okiem osobniki pasożyta.
Zwalczenie choroby jest istotne nie tylko ze względu na własne zdrowie, ale także zdrowie innych. Szybkie usunięcie wszy zapobiegnie rozprzestrzenianiu się choroby.
Zanim kupisz apteczne preparaty na wszawicę, warto sięgnąć po domowe sposoby na pasożyty. Dodatkowo będą one świetną opcją dla osób, które stronią od chemii i wolą naturalne rozwiązania. Są one równie skuteczne i często te przepisy przekazywane są z pokolenia na pokolenie.
Wszawicę w domowy sposób zwalczymy octem jabłkowym. Z niego można wykonać wcierkę, która pomoże pozbyć się pasożytów na dobre. Wystarczy, że ocet wymieszamy z wodą w proporcjach 1:1.
Wcierkę z octu na wszy należy stosować na włosy oraz skórę głowy. Najlepiej używać jej nawet kilka razy dziennie, aż do momentu, gdy pozbędziemy się problemu. Takie domowe leczenie może zająć około tydzień.
Martwe osobniki należy regularnie wyczesywać. Co więcej, preparat zapobiegnie wczepianiu się szkodliwych owadów w owłosienie.
Oliwa z oliwek zwalczy nie tylko wszy, ale i gnidy. Tłuszcz zapobiegnie rozwojowi jaj w dorosłą postać owada. Dzieje się to dzięki temu, że składnik odcina im dostęp do tlenu.
Aby domowa metoda na wszy działała, oliwę należy delikatnie podgrzać, tak aby była ciepła, niegorąca. Następnie wcieramy ją we włosy oraz skórę głowy. Na to zakładamy foliowy czepek i tak przygotowaną głowę pozostawiamy na kilka godzin.
Po odczekanym czasie oliwę z oliwek na wszy zmywamy ciepłą wodą. Włosy dokładnie wyczesujemy, aby pozbyć się martwych pasożytów. Zabieg powtarzamy, aż uporamy się z problemem.
Na wszy, w ten sam sposób co oliwa, zadziała olej kokosowy. Wystarczy, że porcję tłuszczu rozgrzejemy w dłoniach, a następnie przeniesiemy go na skórę głowy i włosy. Preparat pozostawiamy pod czepkiem foliowym nawet na kilka godzin. Po czasie zmywamy, a włosy dokładnie wyczesujemy.
Wszawicy pozbędziemy się też, wykorzystując czosnek. Jedną główkę czosnku przeciskamy przez praskę, a następnie dodajemy do niej pół litra ciepłej wody. Mieszankę pozostawiamy na około 8 godzin.
Po odczekanym czasie roztwór przecedzamy przez sitko, aby pozbyć się kawałków czosnku. Ten mógłby zatykać atomizer, do którego przelewamy preparat. Tym sposobem domowa wcierka na wszy jest gotowa. Rozprowadzamy ją na skórze głowy, włosach i wcieramy. Zastosowany produkt pozostawiamy na kilka godzin pod foliowym czepkiem. Po wszystkim dokładnie zmywamy i wyczesujemy włosy.
Rozmaryn chętnie jest stosowany na wspomaganie wzrostu włosów czy walkę z łupieżem. Okazuje się, że roślina pomoże także pozbyć się wszy. W tym celu wykonujemy wcierkę z zioła.
Świeży rozmaryn zalewamy ciepłą wodą i pozostawiamy do zaparzenia pod przykryciem. Gdy napar wystygnie, stosujemy go na skórę głowy oraz włosy. Ten preparat nie wymaga zmywania. Wcierkę z rozmarynu na wszy używamy do momentu, aż objawy choroby ustąpią.
Na wszy podziała wiele olejków eterycznych o właściwościach owadobójczych. Dodatkowo ich zapach często jest drażniący dla szkodników. Najlepiej sprawdzą się do tego m.in. olejek z drzewa herbacianego, olejek lawendowy, anyżowy, jaśminowy czy eukaliptusowy.
Kilka kropel wybranego olejku eterycznego na wszy mieszamy z 1 łyżką oliwy z oliwek. Taką mieszankę wcieramy w skórę głowy i włosy, a następnie pozostawiamy na około godzinę. Po tym czasie zmywamy i dokładnie wyczesujemy.
CZYTAJ TAKŻE:
Salmonella nie tylko w jajach. Zakażone mięso znalazło się w kebabie
Grozi nam międzygatunkowa epidemia. Wirus rozprzestrzenia się już na ssaki
"Piąta choroba" niezwykle zaraźliwa. Najgroźniejsza, gdy jeszcze nie daje objawów