Zmiany na języku przypominają mapę? Język geograficzny może towarzyszyć cukrzycy i łuszczycy
Chociaż nazwa tej dolegliwości może być myląca, język geograficzny nie ma nic wspólnego z dziedziną nauki, mimo że wyglądem może przypominać mapę. Charakterystyczne plamy bywają wynikiem niezdrowych nawyków lub objawem poważnych chorób, dlatego warto wiedzieć, kiedy wskazana jest interwencja specjalisty. Czym jest język geograficzny i kiedy należy go leczyć?
Język geograficzny (lingua geographica), znany także jako rumień wędrujący języka, to łagodne zapalenie języka dotykające ok. 1 proc. populacji, przede wszystkim młode osoby, a zwłaszcza kobiety. Dotyczy brodawek nitkowatych, które są rozmieszczone na grzbietowej, bocznej i szczytowej części języka i stanowią 90 proc. wszystkich typów brodawek. To właśnie one zapewniają odpowiednie tarcie umożliwiające rozdrobnienie i przytrzymanie pokarmu w trakcie żucia. Zmiana ma charakter łagodny, może być dziedziczna i nie oznaczać poważnej choroby, niemniej, jeśli pojawia się nagle, bez wyraźnych przyczyn, stanowi wskazanie do wizyty u lekarza.
Dla języka geograficznego charakterystyczne są plamy o jasnym i ciemnym zabarwieniu oraz układzie porównywanym często do mapy - stąd nazwa tego schorzenia. Zarysy przypominające wyspy i kontynenty to tak naprawdę drobne okręgi otoczone szarawym lub białym rąbkiem stworzonym z regenerujących się brodawek nitkowatych. Te mogą się powiększać i złuszczać, codziennie zanikać i pojawiać się od nowa. Nieprzyjemne uczucie pieczenia towarzyszące czasem tej przypadłości występuje przeważnie w trakcie spożywania gorących i pikantnych potraw. Problem pogłębia się również wtedy, gdy jama ustna zostanie zainfekowana przez drobnoustroje - np. bakterie lub grzyby. Czasem zmiany obejmują również wewnętrzną stronę policzków, wargi i podniebienie.
Jak już wspomnieliśmy, język geograficzny może mieć niegroźne przyczyny. Może być np. skutkiem odruchowego przygryzania języka, zmian zachodzących w czasie ciąży lub zapisanym w genach wariantem normy. Jednak język geograficzny nie zawsze jest kwestią "urody", z którą należy się pogodzić. Warto mieć na uwadze, że współistnieje z wieloma patologiami, np. chorobą Leśniowskiego-Chrona, alergią, cukrzycą, zaburzeniami odporności, zespołem Downa, bielactwem i niektórymi chorobami psychicznymi. Łagodne zapalenie języka występuje także u kilkunastu procent osób cierpiących na łuszczycę - dowiedziono nawet, że pod mikroskopem zajęte brodawki nitkowate wykazują te same cechy histopatologiczne jak te typowe dla zmian łuszczycowych.
Zaniepokojeni powinni być także rodzice dzieci, u których język geograficzny utrzymuje się przez wiele miesięcy, a nawet lat, lub powraca po krótkich przerwach. Może być to symptom: skazy wysiękowej, wad serca, chorób endokrynologicznych lub dziedzicznej skłonność do nadprodukcji przeciwciał związanych z alergią. Jeśli zaobserwujesz u swojej pociechy opisywany objaw, nie zwlekaj i umów wizytę u pediatry.
Poza wymienionymi chorobami język geograficzny jest dolegliwością, która doskwiera niektórym palaczom tytoniu, osobom narażonym na długotrwały stres i tym, u których często pojawiają się infekcje grzybicze. Plamy mogą być konsekwencją niedoboru witamin lub zaniedbań higienicznych. Zaostrzenie objawów może być sprowokowane zjedzeniem: czosnku, cebuli, agrestu, porzeczek lub pomidorów. Co ciekawe, język geograficzny pojawiał się także u niektórych pacjentów z COVID-19, i to nawet przed wystąpieniem objawów ogólnoustrojowych.
Język geograficzny często występuje razem z językiem pobruzdowanym. O tym drugim mówimy, kiedy dochodzi do powstawania rowków i szczelin biegnących bocznie lub centralnie, pomiędzy którymi ujawniają się zmiany typowe dla lingua geographica. Taki obraz języka wskazuje na niewystarczającą higienę jamy ustnej i może być spowodowany odkładaniem się resztek pokarmowych w szczelinach międzyzębowych.
Same zmiany przeważnie nie wymagają leczenia, chyba że nasilają się do stopnia utrudniającego spożywanie pokarmów. Jeśli są wynikiem alergii, należy unikać czynników stymulujących reakcję immunologiczną. Żeby złagodzić natężenie plam, warto upewnić się, czy w organizmie jest odpowiedni poziom witamin, zwłaszcza z grupy B, a jeśli nie, koniecznie uzupełnić niedobory. Warto zrezygnować z picia alkoholu, palenia papierosów oraz jedzenia kwaśnych i pikantnych dań. Kolejnymi istotnymi aspektem, kluczowym w walce z językiem geograficznym, jest zachowanie odpowiedniej higieny jamy ustnej oraz wyeliminowanie próchnicy. Dentysta może zalecić także stosowanie płukanek i środków osłaniających błonę śluzową jamy ustnej.
CZYTAJ TAKŻE:
Objawy cukrzycy widoczne także w ustach. Na to zwróci uwagę dentysta
Metaliczny posmak w ustach? To nie musi być objaw choroby
Czujesz słodki posmak w ustach? To może być początek choroby