Bielactwo, czyli albinizm. Objawy i leczenie zaburzeń produkcji pigmentu
Kiedyś szykanowani i wyśmiewani, dziś albinosi coraz śmielej pokazują światu swoją unikalną urodę, a nawet zostają modelkami i modelami. Jak wygląda ich życie bez pigmentu i z czym jeszcze wiąże się bielactwo? Czy albinizm można wyleczyć? Sprawdź.
Zaburzenia w produkcji pigmentu u chorych na bielactwo powodują odbarwienie skóry, odbarwienie tęczówki oka, odbarwienie włosów oraz nieco rzadziej - odbarwienie paznokci. Pacjenci z bielactwem nie mogą wystawiać skóry na bezpośredni kontakt ze słońcem.
Bielactwo (inaczej albinizm) znajduje się na stworzonej przez WHO Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-10. To choroba, która charakteryzuje się brakiem pigmentu na skórze, włosach oraz tęczówce. To stosunkowo rzadkie schorzenie.
Szacuje się, że dotykać może około 1 proc. populacji. Bielactwo najczęściej pojawia się między 10. a 30. rokiem życia. Zaburzenia melatoniny mogą mieć różny charakter. Podstawowy podział wyróżnia dwa rodzaje bielactwa. To bielactwo wrodzone oraz bielactwo nabyte.
Wśród możliwych przyczyn bielactwa wymienia się czynniki genetyczne. Zaburzona produkcja pigmentu związana może być także z obniżoną odpornością. Wyróżnić można również pewne czynniki, które zwiększają ryzyko wystąpienia choroby. To przewlekły stres, nadczynność tarczycy, niedokrwistość złośliwa, zaburzenia unerwienia i łysienie plackowate. Istotny może być również kolor skóry. Jak pokazują badania, na bielactwo znacznie częściej chorują osoby z ciemną karnacją.
Głównym objawem bielactwa są charakterystyczne plamy na ciele. Są odgraniczone, i co ważne, otoczone charakterystyczną obwódką o innej pigmentacji. Plamy mają nieregularne kształty. Najczęściej występują na twarzy, szyi i dłoniach. Poza tym u chorych występuje również odbarwienie tęczówki oka, odbarwienie włosów oraz odbarwienie paznokci. Opisywanym objawom towarzyszyć mogą inne dolegliwości. To przede wszystkim światłowstręt, oczopląs i świąd skóry.
Rozpoznanie bielactwa jest stosunkowo łatwe i następuje na podstawie obrazu klinicznego choroby. W diagnostyce wykorzystuje się także test lampą Wooda (podczas badania fragmenty skóry z bielactwem powinny "świecić" na biało) oraz biopsję skóry.
Jak na razie nie istnieje terapia, która pozwoliłaby na całkowite wyleczenie. Niemniej, stosowane metody znacząco poprawiają komfort życia pacjenta. Terapia dobierana jest indywidualnie do potrzeb pacjenta. W leczeniu bielactwa wykorzystuje się m.in. ledoterapię, fototerapię i laseroterapię. Miejscowo stosuje się przede wszystkim glikokortykosteroidy, inhibitory kalcyneuryny, kremy i maści immunosupresyjne oraz pochodne witaminy D.
Należy pamiętać, że powodzenie terapii zależy od stopnia zaawansowania choroby. Szybkie rozpoczęcie leczenia w wielu przypadkach pozwala przywrócić naturalne zabarwienie skóry. Leczenie chorego powinno uwzględniać również psychoterapię lub konsultacje z psychologiem.
Bielactwo może mieć bowiem również poważne konsekwencje psychologiczne. Wielu chorych musi mierzyć się z wykluczeniem społecznym i niską samooceną. Na szczęście jednak nie wszyscy - w świecie social mediów i mody coraz częściej osoby z bielactwem lub wrodzonym albinizmem zostają celebrytami lub modelami. Pozytywnym przykładem jest ciemnoskóra modelka Winnie Harlow, która swoją popularność zawdzięcza między innymi właśnie oryginalnemu wyglądowi.
Bielactwo jest poważną chorobą, która wymaga leczenia. Tzw. domowe sposoby nie są w tym wypadku skuteczne i nie cofną zmian. Pacjenci z bielactwem powinni pamiętać, aby nie wystawiać skóry na bezpośredni kontakt ze słońcem. Odbarwione miejsca powinny być dokładnie chronione przed słońcem kremem z bardzo wysokim filtrem UV.
CZYTAJ TAKŻE:
Fibromialgia. Gdy boli całe ciało
Czego nie robić na widok osoby z niepełnosprawnością?