Czym naprawdę są zakwasy. Bolesne uczucie korzystne dla mięśni
Nie trzeba być wyczynowym sportowcem lub codziennie ćwiczyć na siłowni, by dotkliwie odczuć, czym są tak zwane zakwasy. Ból, jaki pojawia się w mięśniach, może pojawić się po intensywnej pracy w ogródku, długim spacerze lub nawet po przenoszeniu większych ciężarów w postaci zakupów. Czym są zakwasy i jak wpływają na nasze mięśnie? Wynikają z niebezpiecznych uszkodzeń czy wręcz przeciwnie – świadczą o prawidłowych procesach zachodzących w tkankach?
Żebyśmy w ogóle mogli się poruszać, niezbędne są nam mięśnie szkieletowe poprzecznie prążkowane. Zbudowane są z włókien, które z kolei tworzone są przez miofibryle. W nich znajdują się białka kurczliwe - aktyna i miozyna, a zachodzące między białkami interakcje pozwalają na kurczliwość mięśni w trakcie poruszania się. Mięśnie, jak każda inna tkanka, mogą ulec uszkodzeniom na skutek urazów albo przeciążenia fizycznego.
Zakwasy, a tak naprawdę zespół opóźnionego bólu mięśniowego, pierwszy raz zostały opisane przez Theodora Hougha i uważane były za wynik uszkodzeń w tkance mięśniowej. Długi czas sądzono również, że ból mięśni po wysiłku fizycznym, jest spowodowany obecnością kwasu mlekowego. Okazuje się, że kwas mlekowy, który jest wytwarzany w mięśniach w trakcie intensywnego wysiłku fizycznego, już w przeciągu 1-2 godzin w postaci mleczanu trafia do wątroby i tam jest przekształcany w glukozę. Z niej powstaje ATP (adenozynotrifosforan), który jest nośnikiem energii w organizmie człowieka.
Intensywne ćwiczenia, zwłaszcza po długiej przerwie, powodują wysokie napięcia i naprężenia w tkance mięśniowej, które powodują przerwanie połączeń między aktyną a miozyną oraz przerywają błony, które otaczają włókna mięśniowe. To właśnie takie mikrourazy wywołują ból, który pojawia się najczęściej po 24 godzinach od intensywnego treningu.
W uszkodzonych mięśniach pojawia się stan zapalny, a wraz z nim swoją pracę rozpoczynają komórki mające za zadanie usunąć mikrouszkodzenia. Ponadto w pobliżu uszkodzeń tworzą się tzw. komórki satelitowe. Te są odpowiedzialne za wzrost i regenerację tkanki mięśniowej i już po pięciu dniach powstają nowe włókna mięśniowe.
Ból, jaki jest odczuwalny po wysiłku fizycznym, to informacja, że organizm pracuje nad przyrostem i regeneracją mięśni. Im częstszy jest wysiłek fizyczny, tym więcej produkowanych jest komórek satelitowych, a przyrost masy mięśniowej większy.
Często stosowaną metodą jest korzystanie z chłodnego prysznica po wysiłku fizycznym, jak i w trakcie odczuwania dolegliwości bólowych. Specjaliści wskazują jednak, że stan zapalny toczący się w tkance mięśniowej, jest prawidłowym zjawiskiem i nie należy z nim walczyć, zwłaszcza przez obniżanie temperatury ciała.
Aby złagodzić dolegliwości bólowe, należy pamiętać o prawidłowym śnie i wysypianiu się. W trakcie snu produkowana jest największa ilość komórek satelitowych, które radzą sobie ze stanem zapalnym i odbudowaniem włókien mięśniowych.
Istotne jest, by na następny dzień po intensywnym treningu czy wysiłku fizycznym - dać sobie czas na regenerację. Jeśli do przemęczenia doszło w obrębie np. mięśni kończyn górnych, można pozwolić sobie na spacer. Nie należy jednak przemęczać tej samej partii mięśni, co dzień wcześniej.
W procesie regeneracji kluczowa jest również dieta. Aby organizm miał zapewniony podstawowy budulec mięśni, należy dostarczać odpowiednie ilości białka, tłuszczów i węglowodanów. Im lepsza jest dieta, tym mniejsze dolegliwości bólowe będą pojawiały się po wysiłku fizycznym.
Chociaż wysiłek fizyczny może przynieść dyskomfort w postaci zakwasów, to regularne ruszanie się przynosi wiele korzyści dla całego organizmu. Warto przypomnieć, że regularne ćwiczenia prawidłowo wpływają na:
- układ krążenia,
- regulację glikemii we krwi,
- ogólne samopoczucie,
- redukcję "złego cholesterolu",
- wygląd skóry,
- zmniejszenie ryzyka nowotworów,
- ciśnienie tętnicze krwi,
- prawidłową pracę mózgu,
- funkcjonowanie układu odpornościowego,
- zdolności do radzenia sobie ze stresem.
CZYTAJ TAKŻE: