Wakacje jak lek. Co mówią badania o wpływie urlopu na nasze zdrowie psychiczne?
Wypoczynek to jedna z najważniejszych kwestii w utrzymaniu zdrowia. Mowa tu o kondycji zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Urlop ma zbawienny wpływ na nasz mózg, a wakacyjny wyjazd pomaga w odstresowaniu się. Dodatkowo zachęca do aktywności. Wakacje działają jak lekarstwo, dlatego nie odkładaj ich na później – możesz sobie zaszkodzić.
Wyjazd na urlop ma zbawienne działanie dla zdrowia. Wpływa korzystnie na układ krążenia, zmniejsza ryzyko śmierci, redukuje stres, pobudza aktywność naszych genów. To nie tylko puste słowa. Zalety urlopu zostały potwierdzone naukowo.
Naukowcy z Uniwersytetu w Syrakuzach przeprowadzili badania, które wykazały, że osoby, które przynajmniej raz na rok wyjeżdżają na wakacje, mają obniżone ryzyko wystąpienia zespołu metabolicznego, czyli zaburzenia obejmującego otyłość, nadciśnienie, wysoki poziom cholesterolu, trójglicerydów i glukozy. Ten z kolei powoduje choroby związane z układem sercowo-naczyniowym. Badania wskazują także, że osoby wyjeżdżające na urlop podczas wyjazdu odnotowały niższy poziom stresu, zwiększoną aktywność społeczną i fizyczną. Badani wskazywali też, że ich jakość snu była lepsza.
Podobne badania przeprowadził zespół badawczy z Uniwersytetu w Helsinkach. Przez 40 lat badali grupę ponad 1000 mężczyzn na stanowiskach kierowniczych. Ich obserwacje były jednoznaczne - mężczyźni, którzy dużo pracowali i nie korzystali z urlopu, nawet jeśli prowadzili zdrowy tryb życia i ćwiczyli, wykazywali przynajmniej jeden czynnik ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Nawet kilka dni wolnego od pracy w ciągu roku, relaks na plaży w Grecji czy zwiedzanie zabytków Hiszpanii, może sprawić, że będziemy zdrowsi. To wspaniała wiadomość.
Wakacyjne wojaże mogą też pozytywnie wpłynąć na aktywność naszych genów. To z kolei odkrycie amerykańskich naukowców, którzy przeanalizowali działanie 20 000 różnych genów w trzech grupach osób. Jeśli więc masz wyrzuty sumienia, że Twoi współpracownicy siedzą nas raportami, kiedy Ty leżysz na plaży w Omanie lub odkrywasz tajemnice Egiptu, pomyśl, że robisz to dla kondycji swoich genów i dla własnego zdrowia.
Niezależnie od tego, jak spędzasz urlop - na zwiedzaniu Włoch, na relaksie w Turcji z all inclusive czy na egzotycznej plaży na Zanzibarze - korzysta z niego także Twój mózg. Ogromna liczba bodźców, które docierają do nas każdego dnia - z telewizji, portali internetowych czy social mediów sprawia, że jesteśmy przeładowani informacjami. Do tego dochodzą codzienne obowiązki, praca i pęd do ciągłego samodoskonalenia, czyli życie na wysokich obrotach. Stres, pośpiech i przebodźcowanie negatywnie odbijają się na naszym zdrowiu.
Osoby ciągle poirytowane, przeciążone i zmęczone, łatwo wybuchają, są sfrustrowane to osoby, które potrzebują przerwy. Urlop, a co za tym idzie chwila relaksu, odpoczynku od codziennych trosk może uchronić przed wypaleniem zawodowym. Naukowcy z The University of Occupational and Environmental Health w Japonii wykazali także, że brak urlopów lub wykorzystywanie ich na cele niezwiązane z wypoczynkiem zwiększa ryzyko depresji. Co ciekawe badania pokazują też, że praca powyżej 55 godzin tygodniowo zwiększa o 1/3 ryzyko udaru mózgu.
Nie ma jednej, niezawodnej recepty na to, jak wypoczywać, by być zdrowym. Najważniejsze, by urlop przynosił nam radość i pozwalał faktycznie się "zresetować". Każdy z nas lubi coś innego i wypoczywa w inny sposób. Dla jednych to będzie plażowanie przez dwa tygodnie na Madagaskarze, dla innych jazda na nartach w Austrii, a jeszcze inni wybiorą trekking na Maderze lub zwiedzanie zabytków Turcji. Najważniejsze jest to, co konkretnej osobie sprawia radość, co ta, konkretna osoba chce robić w wolnym czasie. Jeśli wybierzemy taki rodzaj wypoczynku, na pewno nasz mózg i całe ciało zregenerują się, odpoczną, a my będziemy cieszyć się lepszym zdrowiem i dłuższym życiem.
Artykuł sponsorowany
