Glukozuria to przekroczony próg nerkowy glukozy. Co oznacza cukier w moczu?
W normalnych warunkach mocz człowieka nie powinien zawierać glukozy. Jeśli stwierdza się jej obecność w moczu, mówimy o glukozurii. Jest to sytuacja, której nie powinniśmy lekceważyć. Dlaczego? Dowiemy się z dzisiejszego artykułu.
Glukoza jest cukrem, który stanowi nasze główne paliwo energetyczne. Nasze komórki zużywają ją w różny sposób, ale głównym mechanizmem jej wykorzystywania jest glikoliza - ciąg reakcji biochemicznych, podczas których jedna cząsteczka glukozy zostaje przekształcona w dwie cząsteczki pirogronianu. Pirogronian wchodzi w kolejne ciągi i cykle reakcji chemicznych, w wyniku czego nasze komórki uzyskują energię - dosłownie - w postaci adenozynotrifosforanu, znanego jako ATP.
Niezbędność glukozy w funkcjonowaniu naszych organizmów jest bezdyskusyjna, jednak istnieje coś takiego, jak "za dużo glukozy" i stan ten nazywamy nieprawidłową tolerancją glukozy, stanem przedcukrzycowym, czy wreszcie - cukrzycą. Ponieważ glukoza dostaje się do tkanek i narządów z przewodu pokarmowego przez krew, w celach diagnostycznych możemy mierzyć jej poziom z próbki krwi. Możemy ocenić także jej poziom w moczu i - jak za chwilę się przekonamy - przydatne jest to nie tylko u diabetyków.
Glukoza, czy to przyjmowana w postaci węglowodanów, czy powstająca w wyniku wewnętrznych cykli przemian związków chemicznych, dostaje się do odległych komórek za pomocą krążącej krwi. Krew jest filtrowana przez nerki, które zbudowane są z tzw. kłębuszków nerkowych. Filtracja kłębuszkowa - bo tak nazywamy pierwszy etap tego procesu - zachodzi w obu nerkach i umożliwia uzyskanie przesączu, który nazywamy moczem pierwotnym. W dalszej części będzie ulegał on kolejnej filtracji i zagęszczaniu, dzięki czemu powstanie mocz ostateczny.
Mocz pierwotny zawiera w swoim składzie glukozę, której pozbawiony jest mocz ostateczny. To oznacza, że w moczu, który wydala zdrowy człowiek, glukoza nie powinna znajdować się w ogóle. Gdy stwierdzamy jej obecność w badanym moczu, możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z jedną z dwóch możliwości: albo to cukrzyca, albo uszkodzenie nerek. Obecność glukozy w moczu nazywamy glukozurią.
Do moczu ostatecznego glukoza dostaje się, gdy przekroczy tzw. próg nerkowy dla glukozy. Próg nerkowy to wartość graniczna dla występowania danej substancji w osoczu, po przekroczeniu której przedostaje się ona do moczu. Próg nerkowy, po którym glukoza przenika do moczu, niejako znosząc możliwości "powstrzymywania jej" przez nerki, to 180mg glukozy/dl krwi. Takie wartości glukozy we krwi stwierdza się u osób chorych na cukrzycę. Dlatego obecność glukozy w moczu może zwiastować problemy z metabolizmem glukozy i cukrzycę.
Kolejnym mechanizmem, przez który dochodzi do przedostawania się glukozy do moczu, jest uszkodzenie nerek. Uszkodzenie struktur nerkowych powoduje zniesienie mechanicznej bariery, izolującej krew od jej przesączu - moczu pierwotnego. W związku z tym stwierdzając obecność glukozy w moczu, możemy mieć podejrzenie uszkodzenia nerek o różnej etiologii, zwłaszcza jeśli we krwi pacjenta nie stwierdzamy hiperglikemii. Dzieje się tak zarówno w przypadku ostrych jak i przewlekłych chorób nerek.
Rzadko zdarza się, że glukoza w moczu znajduje się z powodu stanu, zwanego glukozurią nerkową. Glukozuria nerkowa dziedziczy się jako cecha autosomalna (recesywna lub dominująca), najczęściej związane jest to z mutacją genu dla tzw. kotransportera sodowo-glukozowego 2 (SGLT2), będącego białkiem, związanym z transportem glukozy.
Glukozuria nerkowa może być również dolegliwością nabytą, najczęściej będącą następstwem toksycznego uszkodzenia cewek nerkowych, co jest jednym z objawów zespołu Fanconiego. Zespół Fanconiego to złożone zaburzenia czynności cewek nerkowych, które prowadzą do utraty z moczem różnych substancji odżywczych, w tym cukrów.
Glukozuria wrodzona (ta, którą dziedziczymy) nie stanowi problemu i nie zwiastuje żadnych dodatkowych dolegliwości. Inaczej jest w przypadku powikłań w zespole Fanconiego, który jest chorobą.
Dodatkowo, w przebiegu leczenia cukrzycy lekami z grupy flozyn, następuje zahamowanie wchłaniania zwrotnego glukozy z dalszego kanalika nerkowego, w związku z czym przedostaje się ona ostatecznie do moczu. Jest to celem terapeutycznym tej grupy leków u chorych na cukrzycę i stanowi pożądany efekt.
W moczu zdrowego człowieka glukoza naturalnie NIE WYSTĘPUJE. Stwierdzenie jej obecności w przygodnym badaniu moczu powinno uruchomić sekwencję dodatkowych, kolejnych badań, zwłaszcza w kierunku cukrzycy, następnie w kierunku chorób, przebiegających z uszkodzeniem nerek. Nie powinniśmy lekceważyć obecnej w moczu glukozy, ponieważ zarówno cukrzyca, jak i uszkodzenie nerek, to bardzo poważne sprawy, którymi niezwłocznie powinniśmy się zająć.
Źródła:
https://www.mp.pl/pacjent/nefrologia/choroby/chorobyudoroslych/51933,glukozuria-nerkowa
https://www.mp.pl/podrecznik/pediatria/chapter/B42.168.4.3.
Dembińska - Kieć A., Naskalski J. W. (red.), Diagnostyka laboratoryjna z elementami biochemii klinicznej, Urban & Partner, Wrocław 2002.
Praca zbiorowa, Interna Szczeklika 2023, Medycyna Praktyczna, Kraków 2023.
CZYTAJ TAKŻE:
Rozmyty obraz, senność, tycie i rany w kącikach ust. O objawach cukrzycy opowiadają pacjenci
Co jeść, a czego unikać, gdy masz stan przedcukrzycowy? Tak dietą obniżysz glikemię
O to powikłanie najłatwiej w cukrzycy. Zmiany widać na rękach i stopach