Najwięksi sabotażyści zdrowego odchudzania. Tak nie rób, bo nigdy nie schudniesz
Ćwiczysz, stosujesz diety i nic? Wiele osób próbuje zrzucić zbędne kilogramy, ale bez efektów. To frustruje i demotywuje do dalszych starań. Co takiego może stać na przeszkodzie w odchudzaniu? Najczęściej są to złe nawyki lub drobne, ale bardzo istotne błędy, które popełniamy, przechodząc na dietę. Przygotowaliśmy listę największych sabotażystów zdrowego odchudzania. Sprawdź, co musisz zmienić, by cieszyć się efektami.
Najczęstszą przyczyną zarzucania diety jest brak efektów. Oczywiście warto tutaj zaznaczyć, że po przejściu na dietę chudniemy w szybkim tempie, natomiast po pewnym czasie ten proces zwalnia. To moment kryzysowy, który musisz przetrwać, bo inaczej możesz doświadczyć efektu jojo. A co w sytuacji, gdy mimo zwiększenia aktywności i zmiany sposobu odżywiania waga ani drgnie? Prawdopodobnych przyczyn jest kilka.
Niewłaściwy pomiar masy ciała
Podczas odchudzania wielu z nas skupia się wyłącznie na wskazaniach wagi, zamiast obserwować całe ciało i zmiany, jakie w nim zachodzą. Najczęściej problem z kilogramami mają osoby, które przeszły na dietę i do tego zaczęły intensywnie ćwiczyć. Tłuszcz zajmuje większą powierzchnię niż mięśnie, ale waży mniej. Dlatego, kiedy tkanka mięśniowa zaczyna się rozbudowywać, waga może stać w miejscu lub nawet wzrastać. Lepszym rozwiązaniem jest mierzenie obwodów lub korzystanie z wagi, która pokazuje skład ciała.
Zbyt dużo lub zbyt mało kalorii w diecie
Podstawą utraty wagi jest ujemny bilans energetyczny. W większości przypadków trzeba przyjmować mniej kalorii, a więcej spalać. Przez wiele lat uważano, że zmniejszenie spożycia kalorii o 3500 tygodniowo powoduje utratę 0,5 kg tłuszczu. Jednak ostatnie badania pokazują, że niezbędny deficyt kalorii różni się w zależności od osoby.
Z drugiej strony zdrowa dieta wcale nie musi być niskokaloryczna - tłuste ryby, orzechy czy nabiał to produkty wysokokaloryczne. Może się zdarzyć, że zastąpienie paczki chipsów miseczką bakalii wcale nie przyspieszy odchudzania. W takiej sytuacji trzeba zwracać uwagę na rozmiar posiłków i liczyć kalorie.
Paradoksalnie, spożywanie zbyt małej liczby kalorii dziennie może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego. Jak to możliwe? Niedożywiony organizm przejdzie w tryb magazynowania. To zaprogramowany ewolucyjnie proces, który pozwolił nam przetrwać w okresach głodu. W takiej sytuacji tkanka tłuszczowa zaczyna przyrastać, a metabolizm mocno zwolni.
Dieta bez ćwiczeń lub zbyt intensywne treningi
Sama dieta nigdy nie przyniesie tak szybkich efektów, jak zmiana sposobu odżywiania i aktywność fizyczna. Kiedy jesz mniej, ale nie ćwiczysz, istnieje ryzyko, że utracisz również masę mięśniową. Co w sytuacji, gdy ćwiczeń jest za dużo, są źle dobrane lub zbyt intensywne? Pojawia się przemęczenie, stres i związane z nim zaburzenia hormonalne. A jak wiadomo, kiedy wydzielanie wewnętrzne nie działa prawidłowo, to odchudzanie bywa mocno utrudnione.
Ćwiczenia bez obciążenia
Na początku trening bez obciążenia przynosił efekty, ale po pewnym czasie przestał? To prosty mechanizm - ciało przywykło do pewnego rodzaju wysiłku i nie spala przy tym już tyle energii. Dlatego, kiedy opanujesz już dobrze technikę wykonywania ćwiczeń, dodaj do nich obciążenie - gumy lub ciężarki. Dzięki temu zwiększysz efektywność treningów.
Produkty o obniżonej zawartości tłuszczu
Znajdziemy ich mnóstwo na półkach z "dietetyczną" żywnością - nabiał, słodycze i inne produkty oznaczone jako "0 proc. tłuszczu". Pomijanie tłuszczów w diecie, szczególnie tych zdrowych, to duży błąd. Produkty o obniżonej zawartości tłuszczu zawierają najczęściej więcej cukru i wzmacniaczy smaku - bo pozbawiono je jego naturalnego nośnika. Poza tym zdrowe tłuszcze odpowiadają za uczucie sytości, zatem, kiedy przestaniemy je jeść, będziemy czuć się głodni. To stwarza większe ryzyko podjadania. Drugą stroną medalu jest to, że wysoki poziom kwasów omega to skuteczniejsze działanie mózgu i całego układu nerwowego.
Za mało białka w diecie
Białko jest materiałem budulcowym, który podczas odchudzania jest niezbędny, by zapobiegać spalaniu mięśni. Co więcej, białko pomaga zmniejszyć apetyt, utrzymać lub zwiększyć tempo przemiany materii. Nie musisz jeść wielkich porcji mięsa - białko roślinne działa podobnie.
Pomijanie błonnika
Choć w powszechnej świadomości błonnik jest już łączony z utratą wagi, to wiele osób nie przywiązuje wagi do tego, by dostarczyć do organizmu ten składnik. Zatem, jeśli jesz mniej, a waga stoi w miejscu, to tutaj najczęściej tkwi przyczyna. Badania pokazują, że rodzaj rozpuszczalnego błonnika, zwanego lepkim, pomaga zmniejszyć apetyt, tworząc żel zatrzymujący wodę. Żel ten powoli przemieszcza się przez przewód pokarmowy, powodując uczucie sytości.
Wybór nieodpowiedniej diety
Dziś programów żywieniowych jest tyle, że trudno wybrać ten odpowiedni. A trzeba to zrobić starannie, bo nie każdy organizm będzie chudł na niskowęglowodanowym keto lub diecie białkowej. Chociaż diety niskowęglowodanowe i ketogenne pomagają zmniejszyć głód i spożycie kalorii, dodanie zbyt dużej ilości tłuszczu lub ogólnej liczby kalorii może spowolnić lub uniemożliwić utratę wagi.
Zbyt wysokie wymagania
Nierealistyczne oczekiwania mogą prowadzić do frustracji. Badania wykazują, że osoby, które zakładają na początku, że muszą zrzucić 20 lub więcej kilogramów, podejmują wiele nieudanych prób odchudzania. Zdecydowanie lepiej jest podzielić drogę do wymarzonej sylwetki na etapy. Wtedy istnieje większe prawdopodobieństwo powodzenia.
Droga do wymarzonej sylwetki i lepszego zdrowia nie jest ani krótka, ani łatwa. Będziesz doświadczać zwątpienia i kryzysów. Pamiętaj, aby w sytuacji, gdy efektów brakuje, znaleźć przyczynę tego stanu, zamiast się zniechęcać. Często niewielkie zmiany mogą przynieść naprawdę duże efekty.
CZYTAJ TAKŻE:
Jeśli siemię lniane, to najlepiej w takiej formie. Jelita odczują różnicę
Dodaj kilka kropel do kawy. Pobudzi jak nigdy i pomoże schudnąć
Dawniej jadano na wsi. Idealna na wysoki cholesterol i gdy się odchudzasz