Nie tylko chrzan i majonez. Oto najzdrowsze dodatki do wielkanocnych jajek
Z czym kojarzy się Wielkanoc? Z jajkami oczywiście. Najczęściej serwujemy je ugotowane na twardo, z odrobiną majonezu, szczyptą soli i pieprzu, czasem z czymś zielonym, np. szczypiorkiem. Niekiedy pokusimy się o przygotowanie jajek faszerowanych. Pytanie tylko, czy dodatki, jakie dobieramy do jajek, aby na pewno są zdrowe. Wybraliśmy pięć składników, z którymi warto łączyć jajka nie tylko w święta.
Wielkanocy nie ma bez jajek, to na pewno. Nie ma jej też bez chrzanu. To warzywo, które można zaliczyć do grupy tzw. superfoods. Dostarcza dużo więcej witaminy C niż pomarańcze czy cytryny, poza tym jest źródłem witamin z grupy B, wapnia, potasu, magnezu czy żelaza. Zawiera również olejki eteryczne stymulujące pracę układu pokarmowego. Jest silnie bakteriobójczy i grzybobójczy, pobudza system odpornościowy organizmu, ułatwia trawienie i usprawnia przemianę materii. Może działać przeciwnowotworowo.
Najlepszy chrzan to chrzan przyrządzony własnoręcznie - starty na tarce (dla poprawienia smaku, konsystencji i trwałości można do niego dodać odrobinę octu czy kwasku cytrynowego). Jeśli jednak po chrzan udajemy się do sklepu, wybierajmy ten, który ma najkrótszy skład. Jajka z chrzanem to świetne połączenie. Jeśli jednak nie przepadacie za ostrym smakiem chrzanu, możecie go wymieszać z drobno startymi, ugotowanymi buraczkami. Ćwikła z chrzanem będzie wartościowym dodatkiem do mięs. Przy okazji świąt należy pamiętać, że w spożywaniu chrzanu należy zachować umiar. Nadmierne jego spożycie może drażnić lub uszkadzać błonę śluzową układu pokarmowego. Szczególną ostrożność powinny zachować m.in. osoby z chorobami układu pokarmowego, chorobami nerek i problemami z tarczycą.
Rzeżuchę można szybko i łatwo wyhodować na własnym parapecie. Będzie stanowić wartościowy dodatek do większości wielkanocnych dań, także jajek, ale też zwykłych kanapek. Rzeżucha to przeciwutleniacze, w tym witamina C, poza tym witaminy z grupy, a także sporo żelaza (z tego powodu jest polecana m.in. osobom z anemią). Dostarcza wapnia, jest źródłem magnezu i błonnika. Wzmacnia odporność, przypisuje się jej właściwości chemoprewencyjne, obniża stężenie glukozy we krwi, działa moczopędnie oraz pobudzająco na apetyt i trawienie. Warto po nią sięgać m.in. przy osteoporozie czy przy zaburzeniach krążenia.
Rzeżuchę należy spożywać na surowo, bo jakakolwiek obróbka termiczna usunie z niej to, co najlepsze. Wystarczy więc, że posypiesz nią jajka. Możesz jej także użyć w rozmaitych farszach do jajek, używając przy tym mniejszej ilości soli. Nie każdy bowiem wie, że dzięki swojemu ostro-kwaśnemu smakowi rzeżucha stanowi świetny zamiennik soli.
Pierwsze nowalijki, młode wiosenne warzywa, do których zalicza się m.in. rzodkiewkę, cebulę dymkę czy sałatę, pojawiają się w sklepach i na straganach już w marcu. Dostępne są na początku z upraw szklarniowych, nieco później zaczyna się sezon na nowalijki pochodzące z upraw gruntowych. Jeśli zauważysz nowalijki podczas świątecznych zakupów, jeśli pochodzą one od sprawdzonych dostawców, warto uwzględnić je w wielkanocnym menu. Spożywanie nowalijek przynosi bowiem organizmowi wiele korzyści. Zapobiegają one chorobom układu krążenia czy poprawiają stan skóry. Do jajek na Wielkanoc wybierz np. rzodkiewkę. Łącz ją ze szczypiorkiem i ogórkiem. By odnieść jak najwięcej korzyści z jej spożywania, sięgaj po nią w wersji na surowo. Jeśli jesteś na diecie, będzie to wartościowa przekąska.
Rzodkiewka to świetne źródło witaminy C. W jej składzie znajdziemy też witaminy z grupy B, potas, magnez, wapń czy siarkę, poza tym związki, które wspomagają detoksykację wątroby i które pomagają również nerkom w pozbywaniu się toksyn. Spożywanie rzodkiewki może pomóc uregulować cukier, przyczyni się do obniżenia wysokiego ciśnienia krwi, wzmocni układ odpornościowy, przyspieszy metabolizm.
Dodatek awokado to propozycja dla tych, którzy chcą trochę poeksperymentować ze smakiem z okazji świąt. Bo choć awokado i jajka to dobrze znane połączenie na śniadanie, to na wielkanocnym stole pojawia się rzadko. W jakiej postaci można je zaserwować gościom w święta? Jajka faszerowane awokado, pasta jajeczna z awokado, jajko zapiekane w awokado, sałatka z awokado i jajek - to tylko kilka możliwości. W przepisach, w których widnieje majonez, możesz go zamienić na gęsty jogurt naturalny.
Dlaczego awokado to dobra opcja? Awokado jest bogatym źródłem jednonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-9 oraz wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6. Odgrywają one m.in. ważną rolę w rozwoju i pracy układu nerwowego, a także skutecznie hamują rozwój zmian miażdżycowych w naczyniach krwionośnych. Awokado to też witamina C, witaminy z grupy B, witamina E, potas, magnez czy wapń. Wprowadzenie tego produktu do diety pozytywnie wpłynie na poziom cholesterolu, pracę mózgu, kondycję skóry i zdrowie oczu.
Obok białej kiełbasy, pasztetu i rozmaitych wędlin warto znaleźć miejsce dla ryby. Można ją połączyć np. z jajkami. Dobrym rybnym wyborem będzie łosoś. Jajka faszerowane łososiem czy koreczki z jajkiem i łososiem będą zdrowym urozmaiceniem.
Łosoś obfituje w kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3 i wysokiej jakości białko. Ryba ta dostarczy również potasu, fosforu, witamin z grupy B, a także witaminy D. Dietetycy zalecają spożywanie ryb dwa razy w tygodniu, w tym co najmniej raz ryby tłustej (łosoś jest akurat zaliczany do ryb tłustych). Wprowadzenie ryb do diety m.in. wpłynie pozytywnie na odporność organizmu, a także pracę serca i układu krążenia, obniży zawartość cholesterolu we krwi, zadziała wspomagająco w chorobach reumatycznych, poprawi kondycję organizmu i skóry.
CZYTAJ TAKŻE:
Przyprawy na trawienie. Czego użyć do wielkanocnych potraw?
Masz insulinooporność lub nie jesz glutenu? Ekspertka zdradza, co najlepiej jeść w święta
Czy można jeść codziennie jajka? Oto jak wpływają na nasz organizm
