Pasztet wielkanocny - jaki będzie najzdrowszy? Kto nie może jeść pasztetu?
Wielkanoc bez pasztetu? Trudno to sobie wyobrazić. Z drugiej strony pasztety mają złą sławę ze względu na wysoką zawartość tłuszczów i kaloryczność. Postanowiliśmy sprawdzić, jaki pasztet będzie najzdrowszą opcją na świątecznym stole, co warto do niego dodać, a także, kto powinien zjeść go mniej niż zwykle lub trzymać się od niego z daleka.
Pasztet to danie, które znajdziemy w wielu kuchniach świata. W Polsce jest jednym z tradycyjnych dań świątecznych. Może być podawany solo, ale częściej bywa dodatkiem do pieczywa lub stanowi przekąskę. Tradycyjnie jest to danie mięsne, ale można przygotować je również w wersji wegetariańskiej, jak i wegańskiej.
Pasztety przemysłowe, niedrogie smarowidła na kanapkę, nie zawsze mają dobry skład. Bywa, że zawierają mięso oddzielone mechanicznie, czyli najgorszej jakości resztki z produkcji rzeźniczej. Do tego polepszacze smaku i konserwanty. Dlatego pasztet nie kojarzy się najlepiej, a przecież w wersji tradycyjnej może być pysznym i pełnowartościowym daniem.
My weźmiemy pod lupę domowe i rzemieślnicze wyroby zawierające pełnowartościowe mięsa i dodatki warzywne. W takiej wersji pasztety mogą dostarczać wielu cennych składników odżywczych.
Po pierwsze pasztet jest cennym źródłem białka i żelaza. Oba te składniki znajdziemy w pasztetach z mięsa i wegetariańskich wersjach z warzyw strączkowych. Na tym nie koniec - w tradycyjnym pasztecie znajdziemy takie pierwiastki jak miedź i selen. Miedź odpowiada za utrzymanie prawidłowego poziomu proenzymów. Natomiast selen wspiera funkcjonowanie tarczycy i układu odpornościowego.
W składzie chemicznym jakościowego pasztetu obecne są również witamina A oraz witaminy z grupy B. Są to substancje, które wspierają wiele ważnych funkcji w organizmie. Do tego, delektując się świątecznym pasztetem, przyswoimy spore ilości cynku i wapnia - pierwiastki biorące udział w budowie tkanki kostnej.
Zatem pasztet domowy lub przygotowany z jakościowego mięsa można śmiało uznać za zdrowy i wartościowy posiłek.
Receptury pasztetów mogą bazować na różnych rodzajach mięs - od kurczaka po dziczyznę. Nie możemy zapomnieć o pasztetach wegetariańskich - jednym z klasycznych dań tego typu jest terrina, którą przygotowuje się z mięsa łososia.
Podstawowy przepis na pasztet domowy zawiera mięso i podroby wieprzowe. Jest bogaty w białko i żelazo, ale bardzo kaloryczny. Wysoka zawartość tłuszczu zwierzęcego nie jest zalecana dla osób cierpiących na otyłość czy choroby układu krążenia. Taki pasztet nie zawsze będzie też odpowiedni dla osób z dolegliwościami ze strony układu pokarmowego.
Za najzdrowszy uważany jest pasztet z królika. Mięso królicze jest chude i zawiera niewiele tłuszczu, co czyni go odpowiednim wyborem dla osób na diecie niskokalorycznej. Pasztet z królika dostarcza łatwo przyswajalnego białka, niezbędnego do budowy i regeneracji tkanek. Mięso królicze jest lekkostrawne i nie powoduje problemów trawiennych. Ponadto rzadko wywołuje alergie, co czyni je odpowiednim produktem dla alergików.
Wykwintny pasztet z dziczyzny to również dobra opcja mięsna. Zawiera najwięcej składników odżywczych. Jest bogaty w białko, żelazo, cynk i witaminy z grupy B. Mięso z dzika czy sarnina zawierają mniej tłuszczu niż wieprzowina czy wołowina. Z drugiej strony należy pamiętać, by kupować dziczyznę ze sprawdzonego źródła. Takie mięso wymaga badania weterynaryjnego pod kątem obecności pasożytów i drobnoustrojów.
Pasztety drobiowe również przygotowuje się z chudego mięsa. Dlatego, jak do dziczyzny, trzeba dodać do nich innego tłuszczu. W obu przypadkach możesz zdecydować, jakimi składnikami poprawisz konsystencję pasztetu. To duża zaleta, bo przygotowując potrawę świąteczną, mamy kontrolę nad jej składem. W przypadku pasztetów drobiowych również warto zwrócić uwagę na jakość i źródło, z jakiego pochodzi mięso.
Pasztety wegetariańskie i wegańskie przygotowuje się z warzyw strączkowych. Są świetną alternatywą dla mięs nie tylko ze względu na odpowiednią strukturę. Chodzi o wysoką zawartość białka, żelaza i witamin. Dzięki niej strączki z powodzeniem mogą zastępować mięso w diecie. Zaletą pasztetów z fasoli czy soczewicy jest niski poziom cholesterolu. W przeciwieństwie do tradycyjnych receptur, które zawierają go dużo.
Wspomniana wyżej terrina to tylko jeden z przykładów pasztetu rybnego. Takie danie można przygotować z każdego rodzaju tłustych ryb z warzywnymi dodatkami. W tym przypadku otrzymamy posiłek bogaty w kwasy omega, tak ważne dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Pasztet rybny może również zawierać witaminy A, D, E i B12, a także minerały takie jak wapń, fosfor, potas i selen. Tutaj znów warunkiem jest przygotowanie go z mięsa dobrej jakości.
Nie tylko mięso odpowiada za wyśmienity smak pasztetu. Dodatki tworzą unikatowe dania i mogą wzbogacić je o dodatkowe właściwości zdrowotne. Czosnek poprawia smak, ale działa również przeciwzapalnie i antybakteryjnie. Suszone śliwki czy pomidory nadają całości ciekawszego smaku i są źródłem cennych antyoksydantów. Do pasztetów można również dodać nasiona i orzechy, które dostarczą organizmowi kwasów omega-3 i magnezu. Tradycyjny przepis na pasztet warto wzbogacić o warzywa lub grzyby. Dodają smaku, są bogate w witaminy i minerały. Sprawiają, że pasztet jest nieco lżejszy, a jego smak jest bardziej zróżnicowany.
Dla osób, które walczą z wysokim poziomem cholesterolu, mięsne pasztety nie będą wskazane. Lepszym rozwiązaniem będzie roślinny odpowiednik, który również może być bardzo smaczny. Inaczej będzie w przypadku osób, które muszą kontrolować poziom żelaza, ponieważ cierpią na anemię. Dla nich pasztet będzie dobrym rozwiązaniem. W naturalny (i smakowity) sposób dostarczy organizmowi odpowiednią ilość tego ważnego pierwiastka.
Pasztety, szczególnie te z dodatkiem tłuszczu zwierzęcego i soli, mogą przyczyniać się do wzrostu ciśnienia krwi. Spożycie tłuszczów nasyconych i cholesterolu obecnych w pasztetach może nasilać proces miażdżycowy. Przy dolegliwościach wątroby należy ograniczać spożycie pasztetów ze względu na wysoką zawartość tłuszczu. Spożycie tłuszczu zwierzęcego może zwiększać ryzyko powstawania kamieni żółciowych.
Pasztety, szczególnie te z dodatkiem podrobów, są bogate w puryny, których rozkład prowadzi do zwiększenia poziomu kwasu moczanowego we krwi. Dlatego osoby chorujące na dnę moczanową powinny sięgać po pasztety z mięsa drobiowego lub warzywne. Pasztety mogą zawierać dużo fosforu i potasu, których nadmiar może być szkodliwy dla osób z chorobami nerek.
Jaki pasztet na diecie? Jeśli chcesz zrzucić zbędne kilogramy, pasztet z królika lub drobiowy to najlepsze opcje mięsne. Natomiast ogólnie najlepszym wyborem będą pasztety wegetariańskie i wegańskie. Są niskokaloryczne i składają się prawie wyłącznie z warzyw.
CZYTAJ TAKŻE:
Przyprawy na trawienie. Czego użyć do wielkanocnych potraw?
Masz insulinooporność lub nie jesz glutenu? Ekspertka zdradza, co najlepiej jeść w święta