W tych chorobach cebula tylko ci zaszkodzi. Unikaj zwłaszcza surowej
Cebula jest od wieków doceniana nie tylko w kuchni, ale i we wspieraniu odporności. Nasze babcie robiły z niej syrop na kaszel, leczyły nią bóle uszu i stawów. Badania naukowe tylko potwierdziły właściwości odżywcze tego warzywa. Jednak nie wszyscy mogą jeść cebulę bez konsekwencji – podajemy listę przeciwwskazań.
Właściwości zdrowotne cebuli doceniali już starożytni. Była ona składnikiem wielu eliksirów i mikstur, które miały wspierać odporność. Egipcjanie traktowali ją wręcz jako symbol życia wiecznego. Syropy, wywary i okłady z cebuli znalazły sobie stałe miejsce w medycynie ludowej.
Cebula rzeczywiście posiada wiele właściwości zdrowotnych. Działa antybakteryjnie i antyoksydacyjnie. Wspiera odporność w walce z infekcjami, a dzięki zawartości błonnika poprawia trawienie. Charakterystyczny zapach cebuli to efekt zawartych w niej związków siarki, które obniżają ciśnienie. Regularne spożywanie tego warzywa obniża cholesterol, a działanie antybakteryjne i przeciwwirusowe wpływa dobrze na skórę, pomagając w walce z trądzikiem. Cebula ma również właściwości przeciwnowotworowe.
Cebula skrywa w sobie wiele paradoksów. Z jednej strony wspiera trawienie, dzięki zawartości błonnika. Z drugiej jednak - u osób z chorobami przewodu pokarmowego będzie zaostrzała stany chorobowe. Mowa tu na przykład o refluksie, wrzodach czy chorobach jelit.
Podobnie jest z wątrobą. Zdrowej wątrobie cebula pomoże, ale chorej - zaszkodzi. Dlatego osoby chorujące na wątrobę powinny unikać ciężkostrawnej cebuli. Kolejnym organem podlegającym tej zasadzie są nerki. Zdrowym nerkom warzywo w żadnym wypadku nie zaszkodzi. Jednak zawartość fosforu i potasu powoduje, że cebula zaszkodzi osobom chorującym na nerki.
I last but not least - choroby serca. Cebula obniża cholesterol i wzmacnia naczynia krwionośne. Jednak osoby z niewydolnością serca powinny jej unikać. Tu też powodem jest wysoka zawartość potasu w warzywie. Ten pierwiastek w przypadku chorób serca powinien być pod ścisłą ochroną.
Czytaj też: Działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie i antynowotworowo. Czarny czosnek to hit na odporność
Mitem jest, że matki karmiące nie powinny jeść cebuli - mogą ją spożywać, ale w rozsądnych ilościach. Za to podawanie jej niemowlętom nie jest dobrym pomysłem, gdyż warzywo to powoduje wzdęcia i kolki, które dla malucha mogą być bolesne.
Z tego samego powodu cebuli powinny unikać osoby z alergiami i nietolerancjami pokarmowymi. Ciężkostrawna cebula powoduje wzdęcia, a u wrażliwszych osób - biegunki, nudności i bóle brzucha.
Zdecydowanie cebuli nie należy podawać psom i kotom. Po jej zjedzeniu w organizmach zwierząt wytwarzają się toksyczne substancje. Zjedzenie 5-10 gramów świeżej cebuli u psa może spowodować zatrucie.
Czy zdrowsza będzie cebula surowa, czy smażona? Tutaj także nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Przy refluksie, zgadze, wrzodach czy chorobach zapalnych jelit - surowa cebula będzie bardziej podrażniać śluzówkę narządów układu pokarmowego, i zaostrzać przykre objawy.
Z drugiej strony - niestety nie mamy też dobrej wiadomości dla wielbicieli duszonej cebuli - warzywo to pod wpływem temperatury traci wiele ze swych właściwości zdrowotnych. Zawarta w niej witamina C jest wrażliwa na podgrzewanie, podobnie witaminy z grupy B. Również potas źle znosi wysokie temperatury. Dlatego dla osób ze zdrowym układem pokarmowym cebula surowa jest znacznie zdrowsza niż smażona.
Smażona cebula ma też dużo więcej kalorii (140 kcal) niż surowa (35 kcal). Obie formy warzywa są dość ciężkostrawne. Jedzenie cebuli surowej lepiej podziała na odporność, bo dostarczy więcej witamin.
A jeśli zastanawiasz się, która cebula, spośród różnych gatunków, jest najzdrowsza, poczytaj więcej o właściwościach cebuli czerwonej. Ma dwa razy więcej przeciwutleniaczy niż wszystkie inne rodzaje tego warzywa.
Źródło: Healthline.com
Czytaj też:
Jakie właściwości zdrowotne ma cebula w proszku? Zrobisz ją samodzielnie
Zatykają tętnice i podnoszą ciśnienie. Wyeliminuj je z zup i sosów
Szybko uzupełnią braki magnezu. Obniżą ciśnienie i cholesterol